GRANT NIE WIERZY W 'GÓRALA'
Michael Grant (47-4, 35 KO), w przeszłości wielka nadzieja amerykańskich kibiców na długie panowanie w wadze ciężkiej, wypowiedział się na temat szans Tomasza Adamka (44-1, 28 KO) w pojedynku z Witalijem Kliczką (42-2, 39 KO). 38-letni Amerykanin nie wierzy w "Górala" i wciąż nie może odżałować porażki, którą poniósł z rąk Polaka w sierpniu ubiegłego roku. Adamek i Grant zmierzyli się wówczas w Newark. Wysoko na punkty wygrał wówczas pięśćiarz z Gilowic.
- Tak naprawdę nie daję Adamkowi żadnych szans w kategorii ciężkiej. Zasługuje na uwagę ze względu na to, że wychodzi na ring przeciwko pięściarzom wagi ciężkiej, ale w naszej walce pozwoliłem, aby mi uciekł. Naprawdę tak się stało. Adamek nie uderza dość mocno, a nawet zbyt szybko i nic nie mógł mi zrobić. Mógł wygrać tylko na punkty i tak się też stało. Niestety, pewne okoliczności przed walką sprawiły, że nie mogłem zaprezentować się lepiej. Chodziło o to, że dopiero co przeszedłem operację pleców. Po walce powiedziałem, że Adamek nie zdoła wytrzymać w kategorii ciężkiej - przypomina Grant.
Po porażce z rąk polskiego pięściarza, były podopieczny trenera Teddy'ego Atlasa stoczył do tej pory tylko jeden pojedynek. Dwa miesiące temu "Duży" pokonał przez nokaut trzeciej rundzie Tye Fieldsa (47-4, 42 KO).
to jest zart, prawda?
dużo wyjaśnia
Dixon brzmi jak ''dick' ''son''
czyli syn kutasa
tyle na temat. Goodnight trollu.
"Whisper "szept" czy podczas oglądania zdjęć Adamka szepczesz orgazm,żeby nikt nie usłyszał ?"
WTF?!
Jakieś kompleksy?
Praktycznie wszystko przemawia na korzyść Vitka i każdy trzeźwo patrzący człowiek będzie widział go w roli faworyta, ale chyba nie zabronisz mi wierzyć w końcowy sukces Adamka? Jak się chce psa uderzyć to kij się zawsze znajdzie. To samo się tyczy opinii na temat Górala.
Szans to nie miałby Grant z Witem a ten mały skurczybyk Adamek jednak ma...
Akurat po porażce Adamka z Dawsonem tłumaczeń było bez liku.
Kolejny który nie może się pogodzić z tym że przegrał z naszym Tomkiem.
Bo nie szukał wymówek!
Ja rozumiem tylko wtedy jeśli nie są stekiem bzdur.Grant przed twierdził,że jest w życiowej formie i w dodatku dojrzał mentalnie i małego Adamka zbije.
Adamek z Dawsonem wyglądał jak nasza szkapa dlatego rozumiem po części tłumaczenie dotyczące problemów ze zbijaniem wagi w dodatku pokazał w tej walce jaki ma charakter.
Rozumiem również tłumaczenie w stylu Lennoxa gdy grał w filmie przed walką z Rachmanem i się nie przygotował, ale to potwierdził rewanżując się Hasimowi.Porażki powinno się akceptować, wyciągać z nich wnioski wiem ,że to trudne ale szanuję tych co to robią, nie owijają w bawełnę są dla mnie wielcy mimo ,że polegli.
"Gdybym był wtedy w pełni sił, na pewno walczyłbym inaczej. Dawson to moja największa pięściarska pomyłka. Nie dlatego, że z nim walczyłem, bo nigdy nie odmówiłem nikomu walki i nigdy nie odmówię, ale nie powinienem wtedy wyjść na ring. Wszystko było dobrze do ważenia, miałem formę, siłę, wiedziałem co mam robić w ringu. Po ważeniu, głodny jak wilk bo znowu robiłem wagę poszedłem do restauracji i najadłem się owoców morza. Przez następne 12 godzin praktycznie nie wychodziłem z toalety, w nocy spałem może ze dwie godziny. Popatrzcie na moją walkę – nie poznacie mnie. Praktycznie, aż do 10 rundy nie zadaję ciosów, czekam nie wiadomo na co. Położyłem go na deski w 10 rundzie, czystą desperacją zacząłem bić więcej w dwóch ostatnich rundach, ale przeciwko tak dobremu bokserowi jak Dawson nie miałem szans. Zgubiła mnie moja pewność siebie i przekonanie, że jestem niezniszczalny. Ciągle tak myślę, ale uważam co jem (śmiech). Z drugiej strony to wyszło mi na dobre, bo jakbym z nim wygrał, to bym do dzisiejszego dnia zbijał te 5-7 kilogramów przed każdą walką, niszczył organizm i nigdy nie mógł walczyć na maksa, tak jak teraz."
Niech ktoś policzy ile w tej wypowiedzi jest żałosnych wymówek Tomka, bo mnie się nie chce- a dopiero później oceniajcie Granta. Bo jeśli Grant zachował się według was żałośnie po porażce, to Adamek na jego tle skompromitował się totalnie...
Spoko. A więc co jest żałosnego w wypowiedziach Granta, skoro Tomka są "święte"?
Nie prowokuje, tylko stwierdzam krótkowzroczność co niektórych. I tutaj doskonale pasuje cytat z TWOJEJ WYPOWIEDZI:
"Nie szanuje sportowców nie potrafiących powiedzieć-Był po prostu lepszy...Szukajacych wymówek i usprawiedliwień własnej porażki.Przegrywać trzeba umieć z klasą."
Adamek nigdzie nie powiedział- "BYŁ PO PROSTU LEPSZY"- oczywiście ty nie masz nic do powiedzenia (bo kopara ci opadła) i jedyne co ci pozostaje to napisać że nie dasz się prowokacjom i nie dyskutujesz z takimi jak ja- brawo, oto typowy "Polski" fan Adamka z bokser.org ;d haha
A w życiu mam ważniejsze sprawy niz dyskusje z kolejnym idiotą na bokser.org
Do HW?
Spory skok!
Ale Adamek przeszedł jeszcze przez LHW,a to sporo zmienia.
Tego Cleverlego pokonałby z palcem w d..., natomiast dopiero wynik walki z Hopkinsem byłby dużą niewiadomą i ranga tej walki byłaby dużo większa, niemniej jednak Cleverly będzie przez najbliższe walki prowadzony pod parasolem. Przeciwnicy i sędziowie dla Cleverlego będą ostrożnie dobierani i Dawson w najbliższym czasie nie znajdzie się w gronie potencjalnych przeciwników Cleverlego.
Nawet Roy który przeskoczył z LHW od razu do HW,mówił że tu czuje się każde uderzenie i szybciutko wrócił na własne śmiecie.A Ruiz to nie Kliczki.po za tym wszyscy wiemy że Roy już nigdy nie był sobą po tej wycieczce.
"Napoleon a to z tego co przytoczyłeś i za to go szanuję- Położyłem go na deski w 10 rundzie, czystą desperacją zacząłem bić więcej w dwóch ostatnich rundach, ale przeciwko tak dobremu bokserowi jak Dawson nie miałem szans. Zgubiła mnie moja pewność siebie i przekonanie, że jestem niezniszczalny...
A w życiu mam ważniejsze sprawy niz dyskusje z kolejnym idiotą na bokser.org"
Ale ty nadal się nie odniosłeś do tego że WYŚMIEWASZ Granta pisząc- "
"Nie szanuje sportowców nie potrafiących powiedzieć-Był po prostu lepszy...Szukajacych wymówek i usprawiedliwień własnej porażki.Przegrywać trzeba umieć z klasą."- a jednocześnie nie widzisz że Adamek sam sieje jakieś wymówki że coś tam zjadł, że nie spał, że nie powinien w ogóle wychodzić do tej walki, że miał sraczkę, itp.- potrafisz mnie tylko obrazić stwierdzeniem że "nie będziesz rozmawiał z IDIOTĄ", ok.
Czyli automatycznie jestem zmuszony przyjąć zaproszenie i zniżyć się do twojego poziomu TĘPAKU. Jesteś zwykłym żałosnym burakiem, który myśli że pierdolnie kawałek jakichś wypocin i jakiś pedał da mu "lubię to". Jeśli rzucasz ćwoku jakimiś tekstami to bądź tez przygotowany na dyskusję z kimś kto rzuci ci kontrargument tak jak ja. Ty oczywiście jako zwykły prostak i niedojeb, gdy tylko taki argument zobaczyłeś postanowiłeś mnie obrażać- skoro nie masz nic w tym pustym łbie to użyłeś swego świńskiego ryja myśląc że urażony odejdę z opuszczoną głową. Masz pecha niestety jebana sieroto, bo nie trafiłeś na kolegę z piaskownicy, ale na kogoś kto jeśli jest obrażany nie pozostaniu dłużny takiemu ścierwu jak ty. Przy okazji- co oznacza twój chujowy nick? DAB- miało być "DĄB" tylko że nie puścił cię twój analfabetyzm? A może jakiś skrót? Debil- Analfabeta- Burak? Nie podskakuj pierdolcu, nie jesteś w swojej piaskownicy ułomie :)
Ponadto myślę że Dawson jest świadom swojej klasy i nie tylko tytuł się dla niego liczy ale także chęć sprawdzenia się z najlepszymi.Delikatnie mówiąc Nathan do nich nie należy.
Wiadomo że pokonanie Hopkinsa da mu o wiele więcej korzyści niż Cleverlego, oprócz marketingowych to również w wymiarze finansowym, lecz sprawą podstawową jest to że teraz Cleverly bedzię bronił swojego tytułu w UK z odpowiednio dobranymi rywalami i sędziami, w najbliższym czasie nie zostanie wystawiony do żadnej ryzykownej walki.
Fakt że naturalnie Roy był sporo mniejszy(średnia).
No tak Adamek z Vitkiem prime nie miał by żadnych szans a teraz jakieś ma,aczkolwiek dalej twierdze że są one małe.Ale kciuki będę trzymał,a nóż się uda.
Ale ty jesteś żałosny, haha :d gryziesz już ze złości swoim bezzębnym ryjem klawiaturę ;d? haha. Znam cię cwelu nie od dziś na tym forum, zawsze potrafiłeś tylko obrażać kiedy się kurwo nie potrafiłaś wysłowić :d zejdź ze sceny pedałku, albo obraź mnie jeszcze raz (choć i to ci nie wychodzi) :)
Raczej powaga!
o co chodzi z walką najman-bowe?
niedawno weszłem im nie wiem o co chodzi?
Podobno mają się bić,portale o tym trąbią.
Normalnie Hit Sezonu!!!
Gorzej jak mu Najman podpadnie na konferencji,bo Bowe raczej na żarcikach się nie zna i od razu lutuje!
dollars zabrakło?
jaja by były
chciałbym zobaczyć jak bowe nokautuje najmana na konferencji
to byłby widok niezapomniany
dollars zabrakło?
Raczej tak bo ostatnio sprzedawał rękawice na bazarze.
Zwiększając siłę ciosu będą one wolniejsze i bardziej męczące, lepiej trafiać lekko niż mocno machać rękoma w powietrzu.
Czy Bowe się zmienił,mam nadzieje że nie!
Bowe nie jest znany szerszej publiczności w Polsce, a Ochikara to nie jest jakaś bogata grupa, biorąc pod uwagę, że bowe nie przyjedzie tu przecież za grosze. Wg mnie zdecydowanie Gmitruk za tę kasę wolał by sciągnąć kogoś dla mastera
Bo to nie były normalne zwycięstwa Bowe`a i normalne porażki Gołoty.
te dwie walki przypominały mi ostatnie KSW, tam także chłopcy nie oszczędzali sobie jajec
Dobre i prawdziwe!
chyba nie dużo?
Bowe sprzedaje rękawiczki i skarpetki na bazarze - więc nie będzie grymasił.
poważnie z tym bazarem, tak sie stoczył?
miał depreche ale aż tak
przecież to były mistrz świata
tutaj foto
http://forum.philboxing.com/viewtopic.php?f=5&t=163865
tutaj foto
http://forum.philboxing.com/viewtopic.php?f=5&t=163865
Trochę to było jajcarskie żeby pokazać gdzie teraz jest Bowe - horhe88 oczywiście podał cenne informacje.
jak można rozpuścić takie fortuny
Masz poważne problemy z głową ale ciesz sie swym wirtualnym życiem , bo pewnie tylko tu ci coś sie udaje:)Za każde z tych słów należy ci się ch.j do ust ale to pewnie twoje hobby z reala:)