HAYE MA JUŻ TAKTYKĘ NA KLICZKĘ
Piotr Jagiełło, boxingscene.com
2011-05-25
Mistrz świata WBA w wadze ciężkiej, David Haye (25-1, 23 KO) był pod dużym wrażeniem współpracy na linii Adam Booth (trener) i Gerge Groves (zawodnik) podczas pojedynku z Jamesem DeGale. "Hayemaker" chwali zastosowaną taktykę i uważa, że jego unifikacyjna walka z Władimirem Kliczko (55-3, 49 KO) będzie wyglądała bardzo podobnie. Ze zrozumiałych powodów Brytyjczyk nie chce zdradzać szczegółów swojej recepty na sukces, ale wraz z Boothem mają głowy pełne pomysłów.
- Z przyjemnością patrzyłem, jak taktyka nakreślona przez Adama Bootha sprawdzała się w walce Grovesa z DeGalem. Taki sam plan będę miał na Kliczkę. Mamy swoją strategię i w pełni zrealizujemy ją 2 lipca – stwierdził niepokonany w "królewskiej" kategorii Haye.
Myślę, że Władek szybkimi lewymi prostymi zniechęci Davidka. Haye ma dobry balans, ale nie bardzo dobry, skoro wyłapywał proste od starego Ruiza.
Haye ma szanse, które oceniam gdzieś na 35-40% przez KO, ale tylko do połowy walki. Potem będzie widoczna przewaga Kliczki, a Haye który bedzie skakał po ringu, robił szybkie uniki i dawał z siebie wszystko się zmęczy i coraz łatwiej będzie go obić. Uważam, że najbardziej prawdopodobnym scenariuszem to wygrana Włada przez KO od 8 rundy.
To będzie kolejna typowa walka. Rywal Władimira groźny przez pierwsze 3 rundy a później już systematyczne, schematyczne i doktorskie obijanie prostymi i prawym. No i Władimir kolejny pas w garści. ;)
W takim przypadku najlepiej jest uciekac jak najdalej od Doktora!
Osobiście stawiam na jakiś dobry prawy sierp Haya przy którymś klinczu i dechy Władymira:)