HOPKINS ZNOWU W RANKINGU P4P 'THE RING'
Jak powszechnie wiadomo, po zwycięstwie nad Jeanem Pascalem (26-2-1, 16 KO), 46-letni Bernard Hopkins (52-5-2, 32 KO) został mistrzem świata WBC wagi półciężkiej oraz zdobył pas prestiżowego amerykańskiego magazynu The Ring.
Niemal automatycznie "Kat" został uwzględniony przez dziennikarzy "Biblii boksu", w rankingu P4P i zamyka - póki co?! - pierwszą dziesiątkę. W zestawieniu zaszły także inne zmiany - Pongsaklek Wonjongkam spadł z 5. na 7. miejsce, co pozwoliło na awans o jedno oczko Władimirowi Kliczko i Timothy Bradley`owi. Dodajmy, że różnica wieku między najmłodszym w rankingu (Andre Ward) a najstarszym (Bernard Hopkins) wynosi 19 lat i 39 dni.
Oto aktualna czołówka zestawienia P4P:
1. Manny Pacquiao, 2. Sergio Martinez, 3. Nonito Donaire, 4. Juan Manuel Marquez, 5. Władimir Kliczko, 6. Timothy Bradley, 7. Pongsaklek Wonjongkam, 8. Giovanni Segura, 9. Andre Ward, 10. Bernard Hopkins
Bradley mógł by zawalczyć z Maidaną i wypaść z tego zestawienia.
Miejsca od 3 do 5 mogą być w dowolnej kolejności jak dla mnie, ale Marquez odpadnie po walce z Pacmane, a Kliczko zobaczy się po Haye. Zostanie Nonito, który jak dla mnie za mało walczy z rywalami na poziomie. Agbeko, Mares, czemu z nimi nie walczył przed turniejem.
Za Bradleya powinien być Khan, walka z takim rywalem jak Maidana to dla mnie więcej niż Alexander, który ewidentnie pasował Bradleyowi. Zaś Maidana Khanowi w ogóle.
Wonjonkham to jak dla mnie świetny zawodnik który wracając na szczyt udowodnił charakter.
Hopek powinien być wyżej, przecież jest czarny :D