KHAN PROWOKUJE MAYWEATHERA

Amir Khan (25-1, 17 KO), mistrz federacji WBA w wadze junior półśredniej, ma nadzieję, że w 2012 roku uda się doprowadzić do jego walki z niepokonanym Floydem Mayweatherem Jr. (41-0, 25 KO). Brytyjczyk jest przekonany, że dysponuje wszystkim, co potrzebne do pobicia króla defensywy.

- Jeśli chcesz być najlepszy, to musisz walczyć z najlepszymi. Zamierzam toczyć pojedynki z elitą, by pokazać ludziom na co mnie stać. Mam wszystko, co potrzebne do pokonania Mayweathera. Jestem od niego szybszy i dysponuję mocniejszym ciosem, on z kolei jest znakomitym i piekielnie sprytnym technikiem. Te cechy posiądę z czasem również i ja, zwłaszcza że trenuję pod okiem najlepszego trenera, Freddiego Roacha. Mam nadzieję, że do pojedynku z Mayweatherem dojdzie w 2012 roku - powiedział Khan.

Wiadomo już, że Brytyjczyk po raz kolejny wystąpi 23 lipca, nie poznaliśmy jeszcze jednak nazwiska jego przeciwnika. Pierwotnie miał nim być champion WBC/WBO - Timothy Bradley (27-0, 11 KO), lecz kapryśny Amerykanin nie przystał na ofertę ponad 1.3 miliona dolarów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: karat
Data: 20-05-2011 13:22:53 
hahahahahahaha
 Autor komentarza: rakowski
Data: 20-05-2011 13:34:21 
Hahahahahah szczeniaku nie masz szans z Floydem.Ty nie jesteś wybitnym pięściarzem i nie będziesz.Z nikim dobrym nie wygrałeś,a Floyd z całą elitą.Więc się uspokój,bo możesz mieć po karierze sportowej jak z nim zawalczysz.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 20-05-2011 13:39:31 
Floyd może wyjść do ciebie tylko w ramach rozgrzewki przed walką z Pacmanem!
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 20-05-2011 13:39:32 
Wygrał z Maidaną
 Autor komentarza: PP23
Data: 20-05-2011 13:39:38 
Jak to ? Przecież Khan powiedział ostatnio, ze nie będzie walczył z pięściarzami którzy nie wdają się w wymiany. Czyżby uważał Floyda, za takiego który walczy otwarcie? Śmiech na sali ...
 Autor komentarza: Wojan06
Data: 20-05-2011 13:55:44 
Odnoszę wrażenie, że nikt tu nie lubi Khana ze względu na jego pochodzenie. Wszyscy po nim jadą, że nikogo dobrego nie pokonał, że ma słabą szczękę itd. W walce z Maidaną dostawał takie bomby i jakoś to ustał, więc nie wydaje mi się żeby miał słabą szczękę. Niektórzy piszą, że ma dać rewanż Marcosowi. Moim zdaniem walka wyglądała by tak samo jak pierwsza. Khan dysponuje niecodzienną szybkością oraz techniką. Jest jednym z moich ulubionych pięściarzy i według mnie w przyszłości może być królem P4P. Aha, możecie mnie za to zjechać.
 Autor komentarza: bloodline
Data: 20-05-2011 14:22:30 
Khan by obijal glowa o narozniki podobnie jak hatton takze smiesznie by bylo
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 20-05-2011 14:26:46 
Niewazne z kim bedzie walczyl ,wazne zeby Pakistanczyk dostal baty
 Autor komentarza: jkd
Data: 20-05-2011 14:30:41 
Tez zauwazylem ogromna niechec na forum do tego piescarza...
Floyd by duzej krzywdy Khanowi nie zrobil, ale zapewne by go latwo wypunktowal. Khan niestety, mimo swoich nieprzecietnych umiejetnosci, bije troche chaotycznie. Brakuje mu tego, co ma Pacman- znakomitej celnosci, widzenia praktycznie kazdej luki w obronie przeciwnika. Ale jest mlody i tez mi sie wydaje, ze niebawem bedzie to absolutna czolowka P4P
 Autor komentarza: oolthebigrajdhand
Data: 20-05-2011 14:33:25 
Khan by miał duże szanse z Pacmanem, bo jest tak szybki jak on, ma małą głowe, dobry zasięg ramion i jest wysoki. Co do Bradleya to nakopał by mu jak nic, chyba że Bradley by użył swojej tajnej broni. Najgorzej by mógł mieć z Pieniądzem przez jego niewygodny styl.
 Autor komentarza: Sierak2012
Data: 20-05-2011 14:39:19 
Ciekawe czemu Khan nie prowokuje do walki zawodników którzy są aktywni a szczeka do boksera któremu bliżej na ryby niż na ring.
Dla mnie to zawodnik bez jaj, prawdziwi mistrzowie zawsze chcą rewanż po porażce tylko jakoś Khanowi on zwisa, poczuł cios Prescota i trzęsie portkami
 Autor komentarza: Razparuk
Data: 20-05-2011 14:39:25 
Serio kolesiowi się coś pozajączkowało.
 Autor komentarza: Thouvionne
Data: 20-05-2011 15:02:30 
Wojan06

Nie jesteś odosobniony. Ja również lubię Khana, który jest moim pupilem.
Sceptycy niech sobie postękają w myśl dewizy: "Gdy milczą orły, skrzeczą papugi". Byłęm na dobre i na złe z Andrzejem Gołotą, od pojedynku z Prescottem trzymam kciuki za Amira. Tak pozostanie do zakończenia przez niego kariery. Niejednokrotnie pisałem w komentarzach, że "korzenie" Khana mnie nie interesują. Tylko boks.
 Autor komentarza: Deter
Data: 20-05-2011 15:05:00 
Floydowi walka z Khanem jest potrzebna jak rybie rower. Khanowi z kolei z pewnością nie brakuje wyzwań wśród aktywnych zawodników - Floyd jedną nogą jest na emeryturze.
 Autor komentarza: jkd
Data: 20-05-2011 15:05:36 
Kto zauwazyl jeszcze ogromna dysproporcje pomiedzy lewa a prawa reka na tym zdjeciu? :p Skad sie bierze lewa reka wieksza u boksera praworecznego? Chodzi o to, ze wiekszosc ciosow zadaje lewa reka?
 Autor komentarza: Deter
Data: 20-05-2011 15:12:15 
jkd
Bierze się to stąd, że ciało nie jest idealnie symetryczne. To normalne.
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 20-05-2011 16:39:24 
Jedną półkulę mózgu też ma zapewne mniejszą od drugiej - tą, która odpowiada za "racjonalne myślenie". Amirek miał okazję sprawdzić, jak jego umiejętności korespondują ze stylem Mayweather'a, ale chyba wyparł to ze świadomości i to bardzo szybko. Albo stwierdził, że miał taką przewagę nad McKloskey'em, jaka została odnotowana przez sędziów punktowych. Niemniej, chyba przestanę po nim jeździć. Obawiam się, że ten chłopak jest po prostu niedorozwinięty, albo ma jakiś defekt w mózgu. Tak czy inaczej raczej nie na miejscu jest traktować go nieulgowo.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 20-05-2011 17:04:07 
Mayweathera nie da się sprowokować. Żadnemu bokserowi, który choć trochę mógłby mu zagrozić.
Bo fajnie jest być jedną nogą na emeryturze, a wciąż mieć tytuł mistrza.
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 20-05-2011 17:10:48 
beniaminGT,to ty masz klopoty z tą połową(albo całą)mózgu która jest odpowiedzialna za logiczne myślenie.A łatwo jest obrażać ,kiedy jest się anonimowym!Jeśli ktoś podważa umiejętnośći bokserskie Amira Khana,to albo nie zna się na boksie albo "jad" zatruwa tak jak beniaminowiGT...mózg!Cieszę się jednak że są wśrod piszących tutaj naprawdę ludzie znający się i ich opinie z przyjemnośćią czytam,mimo żę czasami się z nimi nie zgadzam! Podsumowując,Khan będzie z pewnośćią wkrótce numerem 1 w swojej kat.wagowej.Jest pod opieką znakomitego trenera ,a talent jaki posiada można porównać do brylanta który wymaga oszlifowania!I nie obchodzi mnie jego pochodzenie,wyglą itp.Po prostu podziwiam jego "rzemiosło"bokserskie i postępy jakie czyni!A do wypowiedzi takich jak wyżej ma pełne prawo bo jest w biznesie który nazywamy...zawodostwem!
 Autor komentarza: maciej1979
Data: 20-05-2011 17:36:24 
Autor komentarza: Ygnac
Data: 20-05-2011 17:04:07
Mayweathera nie da się sprowokować. Żadnemu bokserowi, który choć trochę mógłby mu zagrozić.
Bo fajnie jest być jedną nogą na emeryturze, a wciąż mieć tytuł mistrza.



Jaki tytuł?

A tak w ogóle to Khanowi chyba odpierdoliło
 Autor komentarza: SGS
Data: 20-05-2011 17:38:58 
Śmieszą mnie niektóre komentarze, tych obrońców Araba. Ciekawe czy jakby sie wysadził powiedzmy gdzieś w metrze i zabiłby wasze rodziny to czy mówilibyście o nim tak samo.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 20-05-2011 17:44:49 
SGS
Nie tylko Araby wysadzają innych w powietrze.Ja go nie lubię ale nie za korzenie je akurat mam w dupie.Theodore Kaczynski,Timothy McVeigh,oni też byli Arabami?
 Autor komentarza: botek3
Data: 20-05-2011 18:09:51 
floyd niezawalczy z khanem bo wie ze khan mialby duze szanse w tej walce
 Autor komentarza: Jajunio
Data: 20-05-2011 18:20:44 
Pakol przegrałby z kretesem. Dla mnie oprócz szybkości to nie ma on nic żeby dorównać Mayweatherowi. On nawet Bradleya nie pokona.
 Autor komentarza: Tim
Data: 20-05-2011 18:31:01 
botek3, opuść tą stronę i przestań ćpać.
 Autor komentarza: milan1899
Data: 20-05-2011 19:09:03 
nie dostrzeganie talentu u Amira to jakieś kpiny , chłopak z mega dużą szansą na czołówkę p4p, a że chce najlepszych to chyba dobrze o nim świadczy ,
ma talent , nie boi się wyzwań , prowadzony przez jednego z najlepszych treneró na świecie , z tego musi wyniknąć coś dobrego dla boksu
jestem pewien że da kilka niezapomnianych walk w przyszłości
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 20-05-2011 22:20:23 
SGS,,,,,,Male sprostowanie on nie jest Arabem tylko Pakistanczykiem i nie mowi po arabsku
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 20-05-2011 23:40:57 
Nieważne czy Arab czy chińczyk,jest znakomitym pięściarzem i z przyjemnością oglądam jego walki!Chłopak cięzko pracuje i dlatego życzę mu wszystkiego co najlepsze!A rasizmu nienawidzę!
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 21-05-2011 01:52:17 
dokładnie... narodowość nieważna, ale to i tak nie zmienia faktu, że Floyd by z nim wygrał - w dodatku twierdzę, że przez nokaut.
Co z tego, że Khan przetrwał bomby od 'zmeczonego' już Maidany...
Floyd bije celnie/ precyzyjnie - to sie liczy przede wszystkim - precyzyjnie, zapamiętajcie - a jesli chodzi o siłę ciosu, to napewno nie glsaka ;] Khan owszem to bardzo dobry bokser, dobry technicznie, szybki... ale z takim geniuszem jak Floyd, on po prostu jest na straconej pozycji, no nie widze jego w wyrownanej walce z Money'em.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.