POWIETKIN CHCE WRÓCIĆ LATEM
Redakcja, sportbox.ru
2011-05-18
Zaliczany do światowej czołówki pięściarzy kategorii ciężkiej Aleksander Powietkin (21-0, 15 KO) zdradził, że wciąż odczuwa skutki kontuzji ręki, którą odniósł w grudniu ubiegłego roku w Berlinie. 31-letni podopieczny Teddy'ego Atlasa wygrał wówczas na punkty z Nicolaiem Firthą. Od tamtej pory "Sasza" nie wychodził już na ring.
- Nie mogę powiedzieć, że już zapomniałem o kontuzji, ale jest już lepiej. Na razie nie znam nazwiska swojego najbliższego przeciwnika. Z drugiej strony dla mnie nigdy nie ma znaczenia, kto będzie moim rywalem. Oczywiście chciałbym, aby był to mocny pięściarz, z którym byłoby ciekawie się zmierzyć, sprawdzić się. Mam nadzieję, że wyjdę na ring latem - mówi mistrz olimpijski z Aten.
A szkoda, bo niezłą miał technikę, mógł raczej dużo osiągnąć. Teraz pozostało mu gdzieś 5 lat boksowania, ale ciężko to ocenić, niewiadomo kiedy się wypali itp ...
a szkoda, bo to (byl?) dobry bokser, z dobra technika, fajna dynamika i dosyc silnym ciosem