RANKING PIĘŚCIARZY URODZONYCH W KRAJACH BYŁEGO ZWIĄZKU RADZIECKIEGO
Portal boxingscene.com opublikował uaktualniony ranking najlepszych pięściarzy bez podziału na kategorie wagowe. Zestawienie jest nietypowe, ponieważ obejmuje bokserów urodzonych w byłym Związku Radzieckim.
Na czele jest dwóch gigantów z Ukrainy – stawce przewodzi Władimir Kliczko, za jego plecami jest starszy brat Witalij. W dziesiątce najlepszych jest siedmiu aktualnych mistrzów świata, dwóch byłych czempionów i jeden challenger do mistrzowskiego tronu. Reprezentacja nieistniejącego od 20 lat Związku Socjalistycznych Republik Radzieckich przedstawia się naprawdę interesująco.
1. Władimir Kliczko (55-3, 49 KO) – posiadacz tytułów mistrzowskich IBF, IBO, WBO i pasa Ring Magazine w wadze ciężkiej.
2. Witalij Kliczko (42-2, 39 KO) – mistrz świata WBC w kategorii ciężkiej.
3. Vic Darchinyan (36-3-1, 27 KO) – mistrz świata IBO w kategorii koguciej.
4. Dmitrij Pirog (18-0, 14 KO) – mistrz świata WBO w kategorii średniej.
5. Arthur Abraham (32-2, 26 KO) – były czempion IBF w kategorii średniej.
6. Giennadij Gołowkin (20-0, 17 KO) – mistrz świata WBA w kategorii średniej.
7. Denis Lebiediew (21-1, 16 KO) – były challenger do tronu WBO w kategorii junior ciężkiej.
8. Andriej Kotelnik (31-4-1, 13 KO) – były czempion WBA w kategorii junior półśredniej.
9. Siergiej Dzinziruk (37-1, 23 KO) – mistrz świata WBO w kategorii junior średniej.
10. Beibut Szumenow (11-1, 7 KO) – mistrz świata WBA i IBA w kategorii półciężkiej
Sprawę Kliczek rozwiąże Haye z Tomkiem. Ja osobiście cenie o wiele wyżej Witalija do którego nie ma wątpliwości. Wład bije tych co mu pasują, na razie. Ale nawet jak Wład wygra z Hayem a Wit przegra z Tomaszem to będę wyżej cenił Witalija, ja po prostu uwielbiam tego twardziela. A patrząc na walkę z Thomsonem to prime Wit rozwaliłby Włada w pył, teraz 50:50.
Abraham to zawodnik niedoceniany, na obecną chwile jest pod Gołowkinem, ale on walczy z czołówką, wiem że dostaje lanie jednak uszanujcie jego odwagę. Mógł jak Huck czy Sylvester kisić się, a on poszedł na całość, pewnie wygarnął Sauerlandowi, że nie chce być zapamiętany jak Ottke, czy Michalczewski. Pawlik nie chciał się z nim bić, ostro sprał Mirande, z Dirrelem (którego uwielbiam) mogło być różnie. Dajcie mu kredyt zaufania za odwagę i serce do walki (I walka z Mirandą), należy mu się za ambicje.
Wiem to musiało być dla nich ciężkie przeżycie!
Abracham vs Dirrell to było ciekawe starcie w którym Artur do 9 rundy zbierał bezdyskusyjne cięgi.Lecz w 10r karta zaczęła się odwracać i jestem prawie pewien że Andre zdawał sobie sprawę że Artek poczuł "krew"i już nie odpuści.Ogólnie to szopka godna złotej maliny.Ja do gościa straciłem szacunek!Ale to tylko moje zdanie i szanuje twoje.
Odpowiedz jest prosta. Nie jest bokserem Wojakow.
Dzięki za info bo na Boxrecu nie było miejsca urodzenia.
Dzis Wladek klsyfikowany jest wyzej ze wzgledu na wiek..Vit schodzi z prime a Wlad absolutnie wlasnie teraz jest w optymalnej formie..