JUNIOR JONES: FLOYDA NIE DA SIĘ POKONAĆ

Zdaniem dawnego mistrza dwóch kategorii wagowych, Juniora Jonesa, najlepszym pięściarzem w historii jest Floyd Mayweather Jr. (41-0, 25 KO). Co więcej, nieaktywny od ponad ośmiu lat "Poison" dodaje, że jego młodszy rodak jest najlepszą rzeczą, jaka mogła przytrafić się jego ukochanej dyscyplinie.

- Prowadzę dziś własny gym na Brooklynie i nadal jestem fanem boksu. Uważam, że Floyd Mayweather to najlepsze, co mogło przytrafić się tej dyscyplinie - oświadczył 40-letni Jones. - To bez wątpienia najlepszy zawodnik w historii. Jego walka z Pacquiao byłaby kapitalna, ale Manny nie ma żadnych szans. Floyd ma doskonałą obronę, kapitalny hand speed. To bokser kompletny, bez żadnych wad. Nie można pokonać kogoś, kto jest idealny.

Kibicom pozostaje czekać i wierzyć, że "Money" znajdzie w sobie mobilizację na powrót między liny. Nurtować może pytanie: "Jak Floyda oceni historia, jeżeli ten nigdy już nie zawalczy?". Zapewne nie jako najlepszego, lecz bez wątpienia jednego z najbardziej utalentowanych pięściarzy wszechczasów.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: bratmateo
Data: 16-05-2011 13:42:34 
tak tak a najlepiej to pokazaly walki z Oscarem i Castilio ktorzy go oklepali idealny to byl ale walek wtedy hahaha
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 16-05-2011 13:44:52 
Szczerze mowiac mam podobne zdanie. Nie mowie oczywiscie, ze jest nie do pokonania. Ale uwazam, ze w tej chwili nikt nie jest w stanie go pokonac. No chyba, ze Martinez w 154 funtach, jesli Floyd wazylby o 5-8kg mniej w dniu walki.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 16-05-2011 13:46:16 
Pacman jest jak Shang Tsung(wchłania duszę rywali).Na dzień dzisiejszy to on jest bliższy ideału niż Floyd.A dusza Floyda była by bezcenna i zamknęła by usta krytykom.
 Autor komentarza: macko8
Data: 16-05-2011 13:46:35 
oj chyba pan przesadza:) Floyd to kapitalny bokser, bez dwóch zdan. ale kazdego da sie pokonac, takze jego. bokser idealny nie przyjmuje ciosów takich jak ten z mosleyem w 2 rundzie, nie wygrywa kontrowersyjnie z Castillo i ledwo co z De La Hoya, który juz na pewno nie był w swoim prime. a juz nogdy nie powiedział ze Floyd jest najwybitniejszym bokserem w historii
 Autor komentarza: macko8
Data: 16-05-2011 13:47:27 
nigdy nie powiedziałbym*
 Autor komentarza: HILTI
Data: 16-05-2011 13:51:13 
Jezeli uwazasz ze przegral walke z De La Hoya to jestes ignorantem albo debilem. Nie wiem co w twoim przypadku jest gorsze. Sedziowie orzekli ze wygral Floyd, sam Oscar powiedzial ze ta walke przegral, zagraniczni eksperci tez opowiedzieli sie za Floydem (oprocz naszych rodzimych znawcow KK) i dalej statystyki ciosow rowniez opowiadaja sie za Floydem.

Chyba ze jestes przykladem debila ktory wierzy ze statystyki podrobiono zagraniczni eksperci sie nie znaja racje maja tylko Kostyra i Kulej i w ogole spisek jakich malo...

Co do samego Floyda to faktycznie bokserski geniusz ktory pobladzil w zyciu prywatnym co mu nie pomaga i nie przysparza kibicow. Ja cenie go za to jaki jest w ringu zycie prywatne mnie nie interesuje i duza czesc z was tez nie powinno chyba ze lubicie czytac pudelka...
 Autor komentarza: xionc
Data: 16-05-2011 13:56:09 
Jesli bokser ma takie problemy sam ze soba, ze od roku nie jest w stanie wyjsc na ring i znika z tego powodu z rankingow, to juz nie jest sprawa osobista, tylko sportowa i jak najbardziej nalezy sie tym interesowac.
 Autor komentarza: macko8
Data: 16-05-2011 14:02:16 
HILTI
do kogo piszesz? do mnie?
 Autor komentarza: Fryto666
Data: 16-05-2011 14:08:11 
@xionc
On nie wychodzi do ringu, bo mu sie nie chce, a nie przez swoje problemy osobiste. Nalezy sie tym interesowac pod wzgledem prawnym, ale ja nie mam z tym nic wspolnego wiec mnie to nie interesuje.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 16-05-2011 14:18:38 
HILTI
do kogo piszesz? do mnie?

do tego "bratmateo"
 Autor komentarza: bratmateo
Data: 16-05-2011 14:47:57 
HILTI
Tak obrazac to sobie mozesz mame w domu a nie mnie tutaj ogladalem te walki i mam prawo do swojego zdania ;/ nie zgadzam sie z kazdym na tym forum ale ich nie wyzywam a swoim komentem pokazales tylko swoj intelekt ;/
 Autor komentarza: Deter
Data: 16-05-2011 15:04:34 
bratmateo
Floyd wygrał wyraźnie z Oscarem. Z Castillo raczej przegrał. Walka z Pacmanem nie miałaby faworyta, chociaż według mnie wygrałby Manny.
 Autor komentarza: Jajunio
Data: 16-05-2011 15:06:12 
Co to za geniusz, który zasłania się barkiem i notorycznie klinczuje?
 Autor komentarza: Deter
Data: 16-05-2011 15:09:03 
Jajunio
"Geniusz" odnosi się tego, że wygrywa - nie licząc kilku walk, deklasuje wszystkich.
 Autor komentarza: bratmateo
Data: 16-05-2011 15:09:24 
Deter
Kazdy moze miec swoje zdanie, lubie taka dyskusje na argumenty a nie wyzywanie kogos od debili a co do walki Pacman Floyd to dla mnie Manny by go zajechal nie mozna polegac tylko na obronie a myysle ze kontery Floyda nie sa na tyle mocne zeby zrobily wieksza krzywde pacmanowi :) zycze milego dnia :)
 Autor komentarza: jkd
Data: 16-05-2011 15:49:31 
Temat walkowany juz tysiace razy. Floyd nie mialby szans wyprowadzic wiekszej ilosci celnych ciosow od Pacmana, bedac ciagle zajetym obrona. Floyd musialby znoukautowac Pacmana :]
 Autor komentarza: odyniec
Data: 16-05-2011 15:59:14 
geniusz co raz do roku wychodzi do ringu i stary Mosley malo go nie zabil
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 16-05-2011 16:02:06 
"Autor komentarza: macko8 Data: 16-05-2011 13:46:35
oj chyba pan przesadza:) Floyd to kapitalny bokser, bez dwóch zdan. ale kazdego da sie pokonac, takze jego. bokser idealny nie przyjmuje ciosów takich jak ten z mosleyem w 2 rundzie, nie wygrywa kontrowersyjnie z Castillo i ledwo co z De La Hoya, który juz na pewno nie był w swoim prime. a juz nogdy nie powiedział ze Floyd jest najwybitniejszym bokserem w historii"


jedynie moge się zgodzić z tym, że wygrana z Castillo była kontrowersyjna - mimo wszystko Floyd zmazał tę plamę w rewanżu.

następnie - ledwo co wygrał z De La Hoya ? no ciekawe, chyba ten "wiatrak" Oscara, w dalszym ciągu robi na ludziach wrażenie, szkoda.


A, ze tak spytam .. komu bliżej do idealu ? Floydowi czy Pacquiao ? Bo jesli idac Twoim tokiem myslenia, że bokser idealny nie przyjmuje takich ciosów jak Money w 2 rundzie w walce z Mosleyem, to Pacman powinien być zaledwie dobry.


Jones dobrze prawi. Floyd Mayweather Jr. to bez watpienia najlepszy bokser wszech czasów. I na nieszczęście wielu osób, więcej takiego talentu w boksie się nie doczekamy - obym się mylił.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 16-05-2011 16:07:13 
"Autor komentarza: jkd Data: 16-05-2011 15:49:31
Temat walkowany juz tysiace razy. Floyd nie mialby szans wyprowadzic wiekszej ilosci celnych ciosow od Pacmana, bedac ciagle zajetym obrona. Floyd musialby znoukautowac Pacmana :]"

od samego robienia wiatru wokół Floyda, Pacman walki tez nie wygra ...
 Autor komentarza: HILTI
Data: 16-05-2011 16:55:06 
Dostales mase argumentow + wyzwisko bo uznalem ze jestes prowokatorem, trollem jednak sie mylilem bo ty tak naprawde uwazasz.

Chodz cenie wyzszosc orga nad ringiem to odwiedzam oba te portale aby byc rzetelnym w ocenach. I na ringu przyjelo sie powiedzenie: "po czym poznac czytelnika z .orga? ze uwaza ze Floyd przegral z Oskarem".

Wczesniej uwazalem to za zart teraz jak czasami czytam tutaj niektorych komentarze to przypomina mi sie odrazu to powiedzenie.
 Autor komentarza: macko8
Data: 16-05-2011 17:06:12 
SkazanyNaInstynkt
według ciebie wygrał z oscarem zdecydowanie??? to moze tobie sa potrzebne okulary? walka była wyrównana, floyd czesciej trafiał i wygrał zasłuzenie. w pełni zgadzam sie z sedziowskim zarówno z 116:112 jak i 115:13. to jest zdecydowana wygrana? dziwne. po drugie. zarówno Manny jak i Floyd nie sa idealni. Ofensywa Mannego jest bliska ideału, podobnie jak defensywa Floyda. po trzecie. nie uwazam ze floyd jest najlepszym piesciarzem w historii, ba nawet jesli pokonałby Mannego za takiego bym go nie uwazał(zeby nie było Paq tez nie jest dla mnie nr 1 w historii). gdyby nie nie zasłuzone zwyciestwo z castillo to nikomu by do głowy takie pierdoły nie przyszły. ale tak jest w rekordzie magiczne 0,które pobudza wyobraznie niektórych. mam nadzieje jednak ze dojdzie do walki z Mannym i prysnie mit genialnego Floyda
 Autor komentarza: MARTINEZfan
Data: 16-05-2011 17:22:17 
Myślę, że Floyd miałby trudniej z Maravilla niz Mannym. Martineza trudniej trafić, lepiej bije z defensywy a Floyd lubi takicvh co lecą na hura. Były propozycje walki Floyd-Martinez w castchweight 150 ale wiadomo, że to na razie niekatualne.
 Autor komentarza: macko8
Data: 16-05-2011 17:25:11 
MARTINEZfan
ja mysle ze martinez pobiłby jednego, jak i drugiego. przewaga warunków fizycznych i siły byłaby według mnie nie do przeskoczenia zarówno dla mannego jak i floyda
 Autor komentarza: HILTI
Data: 16-05-2011 17:40:42 
Tak by bylo gdyby nie bylo w kontrakcie zapisu o tym ze nie moze byc duzo ciezszy w dniu walki. Wiadomo ze walka z Martinezem to duze ryzyku a nawet nonsens gdy Martinez w dniu wazenia osiagnie te 150 chociaz watpie (154 juz predzej) a w dniu walki bedzie ciezszy o 20 funtow.

Dlatego w mojej ocenie lepiej jest nie robic sztucznego limitu a zawalczyc normalnie z nim w limicie junior sredniej (154) a zrobic zapis zeby w dniu walki nie mogl byc ciezszy o jakas dana wartosc.
Wtedy mamy dobra walke 50 na 50.
 Autor komentarza: Adihash
Data: 16-05-2011 17:53:32 
Mam silne przeczucie, że jak dojdzie prędko do walki z Pacquiao, Filipińczyk poskłada Mayweathera bez problemu. To co pokazał z Mosleyem było dla mnie szokiem. Nie widziałem go jeszcze w takiej zabójczej formie. Walczył jak jakaś maszyna do zabijania. Miałem wrażenie że był czymś zaprawiony bo nie chce mi się wierzyć że w tym wieku jest się w takiej dyspozycji fizycznej. Aczkolwiek jeśli się mylę to na Azjatę nie ma bata a ten jak mu temu tam damskiemu bokserowi Yuriko Gambole nic do Pacmana mimo że wygrał z Solisem dwa razy wcześniej.
 Autor komentarza: MARTINEZfan
Data: 16-05-2011 17:57:16 
macko8: moim zdaniem Maravilla wygrywał by tej walki warunkami fizycznymi ani siłą ale umiejętnościami. Martinez ma styl podobny do Floyda, ale pomijając to że walczy czyściej i efektowniej, to jest bardziej ruchliwy, ma lepszy balans. Obaj potrafia skontrowac z defensywy i bardziej czekam na walkę Maravilla -Floyd. Poza tym Manny od początku kariery poszedł już 40 funtów w górę, więc nie wiem czy sie odważy zaboskowac z Maravilla.

HILTI: Normalnie Martinez waży 165-170 funtów w dniu walki, ale myslę że można by ustalic max 160 w dniu walki i by się zmieścił.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 16-05-2011 18:01:31 
Przy 160 w dniu walki PacMan dostaje KO i dlatego na to nie pojda. 155 w dniu walki to chyba najlepsze rozwiazanie na pewno lepsze od sztucznego limitu na wazeniu 150 a pozniej w dniu walki Martinez wniesie 165.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 16-05-2011 18:07:15 
Sa to oczywisice dywagacje nawet troche na wyrost. Wedlug mnie Martinez powinien isc do super sredniej a PacMan zawalczyc z Floydem. Ale przez to ze do walki PacMana z Floydem sie nie zanosi kazdy szuka mu innych przeciwnikow z wyzszej polki. Winny temu jest rowniez sam Pacquiao ktory walczy marketingowe pojedynki w ktorych nie ma szans na porazke.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 16-05-2011 18:08:52 
Adihash
Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi z tym wiekiem przecież on ma 32 lata!
 Autor komentarza: jkd
Data: 16-05-2011 20:39:44 
A po czym mozna poznac czytelnika z ringa? Ze uwaza, ze Floyd ZDEKLASOWAL Oscara :] Malo kto potrafi w tej kwestii byc naprawde obiektywny. Fanni OScara w wiekszosci stwierdza, ze to on wygral, fani Floyda ze nastapila pewnego rodzaju (???) deklasasja. Macko8 wypowiedzial sie w tej kwestii bardzo rozsadnie. No ale skoro stary Oscar potrafil nawiazac rownorzedna walke, to co zrobil by Pacman w prime? Do tego przy starszym Floydzie. No nie zartujcie nawet. No ale jak ktos twierdzi, ze "Floyd jest bez watpienai najlepszym piesciarzem w historii tej dyscypliny", to wiadomo ze mamy do czynienia z fanatykiem Mayweathera.
 Autor komentarza: Adihash
Data: 16-05-2011 20:43:26 
W tym wieku pokazuje że bardziej wyrabia niż kilka lat wstecz.
Margarito i Mosleya niemiłosiernie zdeklasował. Taki kurdupel a bije jak gość z super średniej/półciężkiej. Jakim cudem ?
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 16-05-2011 21:06:52 
Mayweather nie mieści się "nawet" w pierwszej 10 bokserów. Ktoś, kto opiera swoja wielkość w takim stopniu na grze aktorskiej i faulach nie zasługuje na pierwszą dziesiątkę. Zwolennicy tezy, że Mayweather pokonał De La Hoy'ę nie rozumieją, że postawa Mayweather'a przeczy etyce sportów walki. To zaledwie tchórz i cwaniak ringowy z refleksem, a dodatkowo sędziwie w jego walkach nie zwracają uwagi na ciosy na korpus, jakie przyjmuje. W walce z De La Hoy'ą był całkowicie bierny, czekał na rywala, rywal atakował go regularnie, a i tak udało mu się co najwyżej 3 razy soczyście skontrować. Wszyscy mówią, że De La Hoya poza wiatrakiem nic nie pokazał, a jaka była skuteczność Floyda? Oskar wszystko zbierał na gardę. Jeden i drugi miał małą skuteczność trafień, ale to Oskar powinien był wygrać, bo to on atakował i to on robił widowisko. A Floyd będąc w swoim żywiole nawet nie potrafił go skontrować. Pod koniec walki Oskar opadł z sił ( nie od ciosów przeciwnika, ale od swoich ataków ), ale wcześniej wywalczył wystarczającą przewagę punktową, żeby obronić tytuł. Werdykt w tej walce pokazuje, że dwóch sędziów rozumowało, że istotą boksu jest nie dać się trafić, a nie - atakować, wywierać presję i robić widowisko. I to było nieporozumienie.

PS. Nie jestem fanem De La Hoy'i. Personalnie za nim nie przepadam - zazwyczaj gada jakieś głupoty. Ale przynajmniej był to bokser z prawdziwego zdarzenia, a nie hipnotyzer sędziów, klinczer i faularz - jak Mayweather.

Co do walki Mayweather-Pacquiao to Floyd nie ma szans w uczciwej walce. Dlatego, jeśli dojdzie do tej walki, to będzie to ze strony Floyda pokaz nad'użyć ringowych i cwaniactwa na poziomie niespotykanym w dziejach.
 Autor komentarza: Pyraa
Data: 16-05-2011 22:47:12 
Tak tak nie da sie go pokonać wystarczy że Pacman trafi go lewym prostym i po walce. Nie koniecznie po jednym ciosie ale jeszcze serie i Floyd będzie wąchał mate.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 17-05-2011 00:08:13 
Adihash
Fakt siłę ma nieprzeciętną ale mimo to zobacz ile on ostatnio zaliczył KO?Większość jednak dotrzymuje do końca walki.Co do wieku to każdy ma inny wiek optymalny.Przykład Hopkins czy z piłki Rayan Giggs byli/są w zajebistych formach.
 Autor komentarza: jkd
Data: 17-05-2011 08:15:40 
Dotrzymuje do konca walki, bo Pacman okazuje litosc. Przynajmniej tak bylo w przypadku Margarito. Ile razy Manny sie obejrzal na sedziego w koncowce walki, czekajac az przerwie walke? Mysle, ze z Floydem mialby cos d oudowodnienia i by sie nie patyczkowal.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.