JUNIOR JONES: FLOYDA NIE DA SIĘ POKONAĆ
Zdaniem dawnego mistrza dwóch kategorii wagowych, Juniora Jonesa, najlepszym pięściarzem w historii jest Floyd Mayweather Jr. (41-0, 25 KO). Co więcej, nieaktywny od ponad ośmiu lat "Poison" dodaje, że jego młodszy rodak jest najlepszą rzeczą, jaka mogła przytrafić się jego ukochanej dyscyplinie.
- Prowadzę dziś własny gym na Brooklynie i nadal jestem fanem boksu. Uważam, że Floyd Mayweather to najlepsze, co mogło przytrafić się tej dyscyplinie - oświadczył 40-letni Jones. - To bez wątpienia najlepszy zawodnik w historii. Jego walka z Pacquiao byłaby kapitalna, ale Manny nie ma żadnych szans. Floyd ma doskonałą obronę, kapitalny hand speed. To bokser kompletny, bez żadnych wad. Nie można pokonać kogoś, kto jest idealny.
Kibicom pozostaje czekać i wierzyć, że "Money" znajdzie w sobie mobilizację na powrót między liny. Nurtować może pytanie: "Jak Floyda oceni historia, jeżeli ten nigdy już nie zawalczy?". Zapewne nie jako najlepszego, lecz bez wątpienia jednego z najbardziej utalentowanych pięściarzy wszechczasów.
Chyba ze jestes przykladem debila ktory wierzy ze statystyki podrobiono zagraniczni eksperci sie nie znaja racje maja tylko Kostyra i Kulej i w ogole spisek jakich malo...
Co do samego Floyda to faktycznie bokserski geniusz ktory pobladzil w zyciu prywatnym co mu nie pomaga i nie przysparza kibicow. Ja cenie go za to jaki jest w ringu zycie prywatne mnie nie interesuje i duza czesc z was tez nie powinno chyba ze lubicie czytac pudelka...
do kogo piszesz? do mnie?
On nie wychodzi do ringu, bo mu sie nie chce, a nie przez swoje problemy osobiste. Nalezy sie tym interesowac pod wzgledem prawnym, ale ja nie mam z tym nic wspolnego wiec mnie to nie interesuje.
do kogo piszesz? do mnie?
do tego "bratmateo"
Tak obrazac to sobie mozesz mame w domu a nie mnie tutaj ogladalem te walki i mam prawo do swojego zdania ;/ nie zgadzam sie z kazdym na tym forum ale ich nie wyzywam a swoim komentem pokazales tylko swoj intelekt ;/
Floyd wygrał wyraźnie z Oscarem. Z Castillo raczej przegrał. Walka z Pacmanem nie miałaby faworyta, chociaż według mnie wygrałby Manny.
"Geniusz" odnosi się tego, że wygrywa - nie licząc kilku walk, deklasuje wszystkich.
Kazdy moze miec swoje zdanie, lubie taka dyskusje na argumenty a nie wyzywanie kogos od debili a co do walki Pacman Floyd to dla mnie Manny by go zajechal nie mozna polegac tylko na obronie a myysle ze kontery Floyda nie sa na tyle mocne zeby zrobily wieksza krzywde pacmanowi :) zycze milego dnia :)
oj chyba pan przesadza:) Floyd to kapitalny bokser, bez dwóch zdan. ale kazdego da sie pokonac, takze jego. bokser idealny nie przyjmuje ciosów takich jak ten z mosleyem w 2 rundzie, nie wygrywa kontrowersyjnie z Castillo i ledwo co z De La Hoya, który juz na pewno nie był w swoim prime. a juz nogdy nie powiedział ze Floyd jest najwybitniejszym bokserem w historii"
jedynie moge się zgodzić z tym, że wygrana z Castillo była kontrowersyjna - mimo wszystko Floyd zmazał tę plamę w rewanżu.
następnie - ledwo co wygrał z De La Hoya ? no ciekawe, chyba ten "wiatrak" Oscara, w dalszym ciągu robi na ludziach wrażenie, szkoda.
A, ze tak spytam .. komu bliżej do idealu ? Floydowi czy Pacquiao ? Bo jesli idac Twoim tokiem myslenia, że bokser idealny nie przyjmuje takich ciosów jak Money w 2 rundzie w walce z Mosleyem, to Pacman powinien być zaledwie dobry.
Jones dobrze prawi. Floyd Mayweather Jr. to bez watpienia najlepszy bokser wszech czasów. I na nieszczęście wielu osób, więcej takiego talentu w boksie się nie doczekamy - obym się mylił.
Temat walkowany juz tysiace razy. Floyd nie mialby szans wyprowadzic wiekszej ilosci celnych ciosow od Pacmana, bedac ciagle zajetym obrona. Floyd musialby znoukautowac Pacmana :]"
od samego robienia wiatru wokół Floyda, Pacman walki tez nie wygra ...
Chodz cenie wyzszosc orga nad ringiem to odwiedzam oba te portale aby byc rzetelnym w ocenach. I na ringu przyjelo sie powiedzenie: "po czym poznac czytelnika z .orga? ze uwaza ze Floyd przegral z Oskarem".
Wczesniej uwazalem to za zart teraz jak czasami czytam tutaj niektorych komentarze to przypomina mi sie odrazu to powiedzenie.
według ciebie wygrał z oscarem zdecydowanie??? to moze tobie sa potrzebne okulary? walka była wyrównana, floyd czesciej trafiał i wygrał zasłuzenie. w pełni zgadzam sie z sedziowskim zarówno z 116:112 jak i 115:13. to jest zdecydowana wygrana? dziwne. po drugie. zarówno Manny jak i Floyd nie sa idealni. Ofensywa Mannego jest bliska ideału, podobnie jak defensywa Floyda. po trzecie. nie uwazam ze floyd jest najlepszym piesciarzem w historii, ba nawet jesli pokonałby Mannego za takiego bym go nie uwazał(zeby nie było Paq tez nie jest dla mnie nr 1 w historii). gdyby nie nie zasłuzone zwyciestwo z castillo to nikomu by do głowy takie pierdoły nie przyszły. ale tak jest w rekordzie magiczne 0,które pobudza wyobraznie niektórych. mam nadzieje jednak ze dojdzie do walki z Mannym i prysnie mit genialnego Floyda
ja mysle ze martinez pobiłby jednego, jak i drugiego. przewaga warunków fizycznych i siły byłaby według mnie nie do przeskoczenia zarówno dla mannego jak i floyda
Dlatego w mojej ocenie lepiej jest nie robic sztucznego limitu a zawalczyc normalnie z nim w limicie junior sredniej (154) a zrobic zapis zeby w dniu walki nie mogl byc ciezszy o jakas dana wartosc.
Wtedy mamy dobra walke 50 na 50.
HILTI: Normalnie Martinez waży 165-170 funtów w dniu walki, ale myslę że można by ustalic max 160 w dniu walki i by się zmieścił.
Nie bardzo rozumiem o co ci chodzi z tym wiekiem przecież on ma 32 lata!
Margarito i Mosleya niemiłosiernie zdeklasował. Taki kurdupel a bije jak gość z super średniej/półciężkiej. Jakim cudem ?
PS. Nie jestem fanem De La Hoy'i. Personalnie za nim nie przepadam - zazwyczaj gada jakieś głupoty. Ale przynajmniej był to bokser z prawdziwego zdarzenia, a nie hipnotyzer sędziów, klinczer i faularz - jak Mayweather.
Co do walki Mayweather-Pacquiao to Floyd nie ma szans w uczciwej walce. Dlatego, jeśli dojdzie do tej walki, to będzie to ze strony Floyda pokaz nad'użyć ringowych i cwaniactwa na poziomie niespotykanym w dziejach.
Fakt siłę ma nieprzeciętną ale mimo to zobacz ile on ostatnio zaliczył KO?Większość jednak dotrzymuje do końca walki.Co do wieku to każdy ma inny wiek optymalny.Przykład Hopkins czy z piłki Rayan Giggs byli/są w zajebistych formach.