BROOK: BĘDĘ CHCIAŁ GO ZRANIĆ

Jeden z największych prospektów wagi półśredniej, Kell Brook (23-0, 16 KO) 25 czerwca w Sheffield stanie przed największym testem w swojej karierze. Były rywal Krzysztofa Bieniasa zmierzy się z 39 letnim ringowym weteranem, Lovemorem N'dou (48-12-2, 31 KO), który w swej całej karierze nigdy nie został zastopowany choć walczył z takimi zawodnikami jak Saul Alvarez, Kermint Cintron czy Miguel Cotto. "The Kid" zapowiada, że będzie starał się być pierwszym bokserem, któremu uda się znokautować "Czarną Panterę", lecz jeśli pojedynek potrwa cały dystans też postara się o to, by kibice się nie nudzili.

 

- N'dou zawsze walczył z czołówką, a nigdy nie został zastopowany, to trudny przeciwnik. To wielka motywacja dla mnie, by być pierwszym, który go znokautuje. Będę walczył w Sheffield na oczach moich kibiców i budząc się codziennie rano myślę "25 czerwca pokażę dobre show i najlepszą walkę w mojej karierze". To będzie pojedynek wypełniony efektownymi akcjami, będę próbował go zranić, jednak jeśli walka będzie trwała 12 rund, z pewnością będzie ekscytująca, bo nigdy nie daję nudnych walk - powiedział Brook.