WASZYM ZDANIEM...
Redakcja, foto: Tom Casino/SHOWTIME
2011-05-15
Już tylko godziny pozostały do walki Andre Warda (23-0, 13 KO) z Arthurem Abrahamem (32-2, 26 KO) w ramach półfinału turnieju "Super Six". Ponadto odchudzony Chris Arreola (30-2, 26 KO) skrzyżuje rękawice z Nagym Aguilerą (16-5, 11 KO). W tym temacie możecie swobodnie wymieniać swoje opinie na temat tej gali i poszczególnych walk.
Chris Arreola wygra przez nokaut.
Każde inne rozstrzygnięcie będzie sporą niespodzianką.
Arreola na punkty.
Mam takie samo zdanie.
Ward zrzuca ze schodów króla Ormianów, gdyż z trony już go zrzucił Froch (nokaut na królu).
jest 5 linkow do tej gali.
Arreola przez KO do 8rd
Arreola KO w 2 rundzie.
Aguilera i Abraham wygrywają przez KO, Ameryka jest rozczarowana a Sauverland dostaje atak serca.
Mnie najbardziej ciekawi jak teraz zawalczy Artur?. Może czasem sprawi niespodziankę i pokona świetnego Andre Ward-a?;-)
Ale ja coś czuję że Arthur da świetną walkę i pokona Ward-a!. Arthur posiada bardzo mocny cios i nim może położyć na deski Andre Ward-a:-o
Ta walka będzie na 100% BARDZO ciekawa;-)
tel.: 22 514 55 11
fax: 22 514 55 50
Typy:
Ward przez UD
Arreola przez TKO
Arreolla KO 8rd
Zapodajcie sobie to na rozluźnienie i zabicie czasu
Świetne efekty dźwiękowe Nikt nie będzie żałował
SŁUCHAĆ TYLKO W SŁUCHAWKACH
Abraham przegra i tyle w temacie.
Abraham jest calkiem dobrym bokserem, obdarzonym duza sila uderzenia, potrafiacym sie skutecznie bronic. Obejrzyjcie sobie jak kuje postymi Dirrela ktory wydaje sie szybszy od Warda. Arreola nadzieje sie na cios, jest dosc pewny siebie zas Aguilera to nie Adamek i posadzic na du.e pojedynczym ciosem potrafi.
Areola przez KO w okolicach rundy 8
Andre Ward wysoko na punkty
arturek go wystrzela jak kaczke i upoluje do 8rundy
Ale może być różnie, to nie ten Abracham co był wcześniej, dzisiaj może wyjść do ringu lepszy lub gorszy
Luzik. Ja cały czas mam nadzieję, że Abraham postawi w końcu na atak, i nie obierze taktyki przyczajonego zza podwójnej gardy śpiącego desperata, który liczy na nokaut od jednego celnego trafienia.
Co prawda nie wierzę w to, ale bardzo na to liczę - byłoby ciekawie.
Co do Arroli - cóż... jego przeciwnik wysoko poprzeczki nie zawiesi. Podejrzewam, że gdyby Arreola nie walczył z Adamkiem, to ogromna większość miałaby go za średniaka. Nie wierzę w to, że zrzucenie sadła zrobi z niego czołówkę HW. Prawdopodobnie będzie lepszy, ale wątpię czy kiedykolwiek wskoczy do pierwszej piątki kategorii.
Dobranoc, miłego oglądania.
trudno powiedziec czy Arreola to czolowka scisla czy szeroka, piszesz ze gdyby nie walka z Adamkiem, to ciekawe bo mi akurat wydaje sie iz to dzieki zatluszczonemu Arreoli Adamek jest tu gdzie w klasyfikacjach jest. Adamek oprucz Arreoli nie pokonal nikogo z pierwszej dwudziestki i caly czas w swiecie to Chris jest bardziej rozpoznawalny niz Goral. Mimo wszystko zakladam iz moze sie poczuc za pewnie, dostac bombe i bedzie po walce. Co do Abrahama, to chyba wczoraj obejrzalem sobie jego trzy pojedynki, drugi z Miranda, z Taylorem i z Dirrelem, wniosek jest taki iz facet wcale takim zlym boksrerm jak tu sie go opisuje nie jest, potrafi nie tylko boksowac to jeszcze bardzo mocno uderzyc, dodajac troche desperacji, mieszajac to wszystko i moze byc ciekawie. Warda nie lubie jako boksera, ladnie zawalczyl z Miranda, ale tu koniec, reszta to walki pelne fauli (golowa) i malo ciekawe. Za Kesslera powinien byc zdyskwalifikowany, uderzen, "niechcacych" zas wyraznych glowa naliczylem siedem, czy to malo, twarz Mike sama o tym mowila.
Żeby tak było to byśmy się zatłukli na wzajem
Ciekawe, czy Deter oglądnął walkę, czy faktycznie poszedł spać?
nie wiem co to za zawodnik abracham ale abraham napewno nie wygra przed czasem, takiego drewna to nawet w tartaku nie znajdziesz, ten turniej to jego gwozdz do sportowej kariery. super glue na rekawice i przykleic do twarzy. znam boksera z polski ktory tez ma podobno taka wielka moc w rekach i walczy podobnie