MIJARES BRONI DZIŚ PASA IBF
Już dzisiaj na ringu w meksykańskim Durango swoje umiejętności pięściarskie zaprezentuje mistrz świata federacji IBF w wadze super muszej Christian Mijares (41-6-2, 18 KO). Przeciwnikiem 29-latka z miasta Gomez Palacio, będzie młodszy o dwa lata Carlos Rueda (16-4-1, 13 KO) z Nikaragui. Początkowo przeciwnikiem Meksykanina miał być były mistrz Europy w wadze koguciej Malik Bouziane (13-1-1, 1 KO). Niestety, pochodzący z Francji pięściarz wycofał się z pojedynku, a jego miejsce zajął Rueda.
Zdecydowanym faworytem wydaje się być oczywiście doświadczony czempion IBF, który na zawodowstwo przeszedł już w wieku 15 lat. Podczas swojej długiej kariery piastował już tytuł mistrza świata federacji WBC, który wywalczył w roku 2006. Zdetronizował go dopiero dwa lata później wojowniczy Vic Darchinyan (36-3-1, 27 KO), zwyciężając Meksykanina przed czasem w 9. rundzie. Wcześniej Mijares zwyciężał tak cenionych rywali, jak chociażby przeżywającego ostatnio swoją drugą młodość Jorge Arce (57-6-2, 44 KO) lub Alexandra Munoza (35-4, 27 KO). Tytuł IBF Christian wywalczył w grudniu 2010 roku, pokonując jednogłośnie na punkty swojego rodaka, twardego Juana Alberto Rosasa (33-6, 26 KO).
Mijares słynie z przeprowadzania pięknych, technicznych akcji. Podczas pojedynków nigdy nie nastawia się na nokaut, starając się precyzyjnie punktować swoich rywali. Ciekawe, jak poradzi sobie w starciu z oponentem, który nie mając nic do stracenia będzie chciał sprawić niespodziankę?