WARD I ABRAHAM NA OSTATNIEJ KONFERENCJI

- Nie lubię za dużo gadć, a tu nie ma specjalnie nawet o czym mówić. Przygotowałem się do tej walki tak jak powinienem, ponieważ mam sporo szacunku dla Arthura i wiem, że czeka mnie ciężka przeprawa. Chciałbym być wielkim wojownikiem, bo póki co jeszcze nim nie jestem. Dlatego muszę brać takie walki jak ta, bo one mnie porpowadzą do wielkości. W sobotę nie będe słyszeć tego co krzyczą kibice. Moim głównym i jedynym celem jest po prostu zwycięstwo - mówił podczas wczorajszej konferencji prasowej Andre Ward (23-0, 13 KO), który już pojutrze skrzyżuje rękawice z Arthurem Abrahamem (32-2, 26 KO) w ramach półfinału turnieju "Super Six".

- Nie muszę zbyt dużo mówić o tym pojedynku. Chcemy pokazać się z dobrej strony na ringu, a nie mówić zbyt dużo na konferencji. Naturalnie przybywam tu po wygraną, choć doceniam klasę Warda. Jest świetnym technikiem, jednak zamierzam go zniszczyć w sobotni wieczór. Popełniałem ostatnio sporo błędów, ale nanieśliśmy już niezbędne poprawki. Ten turniej zaczął się dla mnie bardzo dobrze i również dobrze się skończy - uważa Abraham.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DAB
Data: 12-05-2011 10:12:42 
Ward wydaje mi się bardzo mocny psychicznie, mentalność mistrza.Myślę ,że zdominuje on swoją kategorię na wiele lat.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 12-05-2011 10:37:37 
Stawka tego pojedynku jest bardzo wysoka i nie chodzi tylko o pas mistrzowski i półfinał Super Six. Dla Abrahama porażka oznacza definitywne wypadnięcie z czołówki światowej i dlatego spodziewam się po nim dużej determinacji. Na punkty z Wardem raczej nie ma szans, musi więc znokautować albo zostać znokautowanym.
 Autor komentarza: DAB
Data: 12-05-2011 10:44:56 
Myślę ,że Ward wygra i to przed czasem...
 Autor komentarza: Lebowski
Data: 12-05-2011 11:42:35 
Obawiam się o wynik tej walki, że jednak Artur trafi Andre jakimś cepem i będzie po ptakach.
 Autor komentarza: pankracy
Data: 12-05-2011 12:51:53 
Czy Ward w tym turnieju walczył chociaż raz na wyjeździe bo coś nie mogę sobie przypomnieć?
 Autor komentarza: liscthc
Data: 12-05-2011 15:44:04 
Walczył z Andre Dirrellem w Detroit.
 Autor komentarza: milek762
Data: 12-05-2011 18:11:29 
NIE WALCZYL Y DIRELEM WARD TO ZE POKONAL KESSLERA KTOREGO WALKA YZ SWIETNYM CALGHE BYLA REWELACYJNA TO BYLA LEKKKA NIESPODZIANKA!
TO NIEBEDZIE LATWA WALKA DLA WARDA ALE WYGRA!JA
 Autor komentarza: liscthc
Data: 12-05-2011 18:22:33 
Porąbało mi się z Abrahamem.SORKI
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.