WILDER DOPISUJE KOLEJNE SZYBKIE ZWYCIĘSTWO
Piotr Jagiełło, Informacja własna
2011-05-09
Uzupełniając wyniki z ostatniego weekendu, należy odnotować szybkie zwycięstwo Deontaya Wildera (16-0, 16 KO). Brązowy medalista olimpijski z Pekinu po raz kolejny znokautował swojego rywala i wciąż ma stuprocentową statystykę wygrywania walk przed czasem. Tym razem pod naporem ciosów "Brązowego Bombardiera" uległ Reggie Pena (6-7, 1 KO), pięściarz rodem z kategorii półciężkiej, który przegrał przez TKO w rundzie pierwszej.
Dla Wildera był to drugi tegoroczny występ, w lutym tylko rundę dłużej boksował z DeAndreyem Abronem, który również nie jest zawodnikiem naturalnie wywodzącym się z najcięższej dywizji.
ciekawe keidy doczekamy sie chociazby malego tetsu Wildera ...
I widac trenerzy wyciagneli wnioski bo teraz daja mu bokserow z 2 kategorii nizej, zeby przypadkiem nie powtorzyla sie ta sytuacja...
Wydaje mi się że może być z nim to co ostatnio z Lemieuxem ,który też pompował rekord na kelnerach a przyszła walka z Rubio i przegrał.