'CIOSY NA KORPUS KLUCZEM DO ZNOKAUTOWANIA MOSLEYA'

Freddie Roach, szkoleniowiec króla rankingów P4P - Manny'ego Pacquiao (52-3-2, 38 KO), w trzecim odcinku Fight Camp 360° wyznał, że w celu osłabienia i spowolnienia Shane'a Mosleya (46-6-1, 39 KO) "Pacman" od początku ostro zaatakuje korpus Amerykanina.

Jeżeli strategia przyniesie pożądany skutek, to w okolicach dziewiątej rundy Filipińczyka ma znokautować "Słodkiego". Roach uważa, że zastopowanie niezwykle odpornego na ciosy Mosleya udowodni wszystkim wyższość Pacquiao nad Floydem Mayweathrerem Jr. (41-0, 25 KO), który dokładnie przed rokiem przeboksował z Shanem całe dwanaście rund, a w drugiej odsłonie był naprawdę bliski porażki.

- Shane lubi pięściarzy, którzy na niego nacierają. Manny będzie atakował, a jak wszyscy doskonale wiemy - Mosley jest świetnym counter puncherem. Właśnie dlatego Manny tak ciężko przepracował obóz przygotowawczy - powiedział Roach. - Mosley nigdy nie był znokautowany, ale chcemy dokonać czegoś wielkiego i pokazać na co nas stać. To niełatwe zadanie, kluczem będą ciosy na korpus w początkowej fazie walki. Jeżeli taktyka się powiedzie, myślę, że wygramy przez nokaut w ósmej lub dziewiątej rundzie.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: puncher48
Data: 03-05-2011 19:37:43 
Nie lekceważyłbym Mosleya pomimo zaawansowanego wieku to nadal klasa, owszem jest strasznie chimeryczny, niemniej co pokazała walka z Margarito gdzie miał zostać zmieciony przez Antonio, jako pierwszy skończył go w niezwykłym stylu przed czasem, Margarito to nie Pacquaio ale Shane w formie to = spore kłopoty dla Mannego, pytanie czy ona będzie.
 Autor komentarza: selfraper
Data: 03-05-2011 19:46:46 
manny masz już rzeźbę,teraz nadszedł czas na masę. Powinineś zrobić bajceps do 75 cm i isć do HW.
 Autor komentarza: Laura
Data: 03-05-2011 20:21:29 
Nie wierzę w porażkę Mosleya przed czasem. Jeśli ta walka ma udowodnić wyższość nad Floydem, to się przeliczą. Poza tym to będzie już o rok starszy Mosley :]
 Autor komentarza: mma
Data: 03-05-2011 21:30:28 
Że dobry counterpuncher może dotrzymać kroku PacManowi to udowodnił już Marquez. Mosley może nie kontratakuje AŻ TAK dobrze, ale za to ma niezłe pierdyknięcie. Może być ciekawie. Mam nadzieję, że Filipinczyk rzeczywiście świetnie się przygotował i wytrzyma chociaż z połowę z dwunastu rubd :)

Nie mogę kibicować komuś, kto walczy z kimś, komu kibicuję dłużej, to chyba jasne. Jak wczoraj - myślałem, że padnę na zawał podczas walki Higgins - Trump i ulgi po ostatnim uderzeniu nie potrafię opisać.
 Autor komentarza: przyczajony
Data: 03-05-2011 22:05:59 
Również nie skreślam Mosley'a. Jest wyraźnie wyższy i silniejszy fizycznie. Wzrostem mógłby teoretycznie trzymać Mannego na dystans lewym prostym, ale coś takiego nie przejdzie, bo Manny to najwyższa półka.
Mój typ - Pacqiao na punkty po dobrym pojedynku, choć nie postawię żadnych pieniędzy, bo jest ryzyko znokautowania Filipińczyka przez podstarzałego już Mosleya ;)
 Autor komentarza: czejen47
Data: 03-05-2011 23:43:34 
A ja wam mowie, ze Manny zdetronizuje Mosleya w niesamowitym stylu ;)
 Autor komentarza: DAB
Data: 04-05-2011 00:23:58 
TKO 7rd
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.