LARRY HOLMES: DZIŚ PANOWAŁBYM 15 LAT

- Mayweather chce 100 milionów za walkę z Pacquiao, a ten z kolei chce 100 milionów za następny pojedynek jeśli pokona Mosleya - mówi złośliwie legendarny mistrz świata wagi ciężkiej Larry Holmes (60-6, 44 KO), który krytykuje dzisiejszych pięściarzy za unikanie siebie nawzajem i dobieranie sobie rywali.

- Oni są niezdyscyplinowani, a do tego nie walczą z nikim poważnym. Gdybym boksował w obecnych czasach i przy tych pięściarzach jacy są teraz, nie panowałbym siedem lat na tronie, ale dziesięć, a może nawet piętnaście. Ja brałem każdą walkę jaką mogłem i każdego przeciwnika jakiego przede mną stawiali. Wszystko dlatego, ponieważ wiedziałem doskonale, iż to ja jestem najlepszym bokserem na świecie w wadze ciężkiej - mówi znany z ciętego języka Larry, który wielką karierę zaczynał jako sparingpartner Muhammada Ali, Joe Fraziera, Jimmy Younga czy Earnie Shaversa.

HOLMES: MOI SPARINGPARTNERZY BYLIBY DZIŚ MISTRZAMI ŚWIATA

- Oczywiście najwięcej potrzebnego mi doświadczenia zebrałem przebywając przez te wszystkie lata w otoczeniu Muhammada. I nie mówię tylko o samych sparingach, ale przede wszystkim o jego zachowaniu poza ringiem. Podróżowałem z nim po wielu miejscach, a potem biłem się na jego galach podczas wcześniejszych pojedynków. Takiego doświadczenia nie można kupić. Potem próbowałem go naśladować i być taki jak Ali. Z czasem zmieniałem trochę ten styl pod siebie i ulepszałem, ale także próbowałem coś skopiować ze stylu Joe Louisa czy Fraziera. Potem stawałem się szybszy niż on, choć by utrzymać tę pracę przez cztery lata nauczyłem się zebrać kilka niepotrzebnych ciosów, aż w końcu powiedziałem "Koniec, odchodzę". Trzy lata później byłem już mistrzem świata - wspomina Holmes, do dziś przez wielu specjalistów uważany za największego mistrza wszechwag w historii.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Poirot
Data: 03-05-2011 16:58:01 
Czasy się zmieniły. Równie dobrze Panie Holmes mógłbyś dostać od Vita w pierwszej obronie.
 Autor komentarza: Bvlgari
Data: 03-05-2011 17:12:31 
Zgadzam się z Poirotem. Dyszle Kliczków wybiłyby chęć walki niejednemu z ówczesnych mistrzów. Nie można porównywać tego co było kiedyś z aktualnymi realiami.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 03-05-2011 17:17:05 
Dla mnie też takie porównania są po prostu bez sensu.Nie zmienia to jednak faktu że w swoim czasie był wspaniały.
 Autor komentarza: benwetz
Data: 03-05-2011 17:18:38 
Dyszle Kliczków wybiłyby chęć do walki, temu który miał jeden z najlepszych lewych prostych w historii?
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 03-05-2011 17:21:44 
Moze czasy sie zmienily i dostal by od Kliczki,ale nie zmienia to faktu ze dawni mistrzowie mieli wiecej ikry niz obecni.Napewno nie kalkulowali tak jak teraz
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 03-05-2011 17:28:17 
Okeslenie mistrz wedlug mnie w czasach obecnych stracilo na znaczeniu kiedys nie bylo championow typu Swen Otke ,Wlodarczyk itd.W tej chwili biznes zabija sport nie liczy sie aby walka byla dobra najwazniejsza jest kasa ,a kibice i tak zaplaca za bilety lub ppv
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 03-05-2011 17:34:01 
Ja może zacznę od tego że rekord Holmsa to 69-6, 44KO czyli o 9 walk więcej niż podała redakcja. Ciekawostką jest to że Holmes ostatni swój pojedynek stoczył z byłym rywalem Pudziana Ericem Eschem.

Co do tematu to uważam że nie ma co porównywać dzisiejszych czasów z latami 60-70. Boksem w XXI wiekiu rządzi kasa, kasa i jeszcze raz kasa, czysta polityka. Dlatego też ludzie oskarżają Kliczków o zabijanie boksu. Kliczki to w 20 % biznesmeni a Vitali nawet polityk. Niestety czasy Muhhamada Ali, Mike Tysona, Sonnego Listona i Holmsa już nie wrócą. Musiał by się stać jakiś przełom w dzisiejszym boksie, a na to się nie zapowiada przez najbliższe 100 lat.
 Autor komentarza: Tsuruga
Data: 03-05-2011 17:40:18 
http://allegro.pl/show_item.php?item=1596070697
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 03-05-2011 17:49:07 
Dalwki jestem od poglądów Holmesa ale nie zgadzam się z tym co piszą Poirot i Bvlgari.Holmes był na tyle wspaniały w swoim prime ,że w przypadku jego(hipotetycznej) walki z np. Vitem nie można by wskazywać zdecydowanego faworyta ich starcia do póki by się nie odbyło
!
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 03-05-2011 17:52:55 
@KOSTROMA

Holmes to żadna legenda. Zasłynął z tego że pokonał już niestety tylko cień Muhhamada Ali. Z Tysonem i Holyfieldem, którzy byli w swoim primie srogo przegrał.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 03-05-2011 17:55:03 
Myślę,że prime Holmes byłby najtrudniejszym rywalem z jakimi przyszło się zmierzyć Vitowi poza Lewisem.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 03-05-2011 18:00:45 
AdamekFightPL walcząc z prime Holym Holmes miał 43 lata!! A przecież dał wtedy bardzo wyrównaną walkę a to o czymś świadczy!Co do porażki z Tysonem to biorąc pod uwagę ,żę nie był już wtedy w swojej najlepszej formie a Tyson owszem to nie ma się czego wstydzić.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 03-05-2011 18:01:05 
Też myślę że był by wieki pojedynek z Vitem.
AdamekFightPL
Przecież on do Tysona wyszedł po niemal 2 letniej przerwie.W primie raczej nie był.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 03-05-2011 18:04:14 
Holmes to wielki mistrz i widowiskowo walczacy zawodnik,jednak najprawdopodobniej nie wie o co kaman w dzisiejszym boksie
Obecnym mistrzom mozna wiele zarzucic,ale napewno nie brak dyscypliny
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 03-05-2011 18:04:34 
"Zasłynął z tego że pokonał już niestety tylko cień Muhhamada Ali" -Tim Witherspoon,Gerry Cooney,Trevor Berbick,Earnie Shavers,Ken Norton, Ray Mercer.
 Autor komentarza: holy
Data: 03-05-2011 18:05:08 
boks w I polowie lat 80 przezywal kryzys; wystarczy przypomniec takich miszczow jak tate, dokes, weawer - jedyny z championow ktory sie wtedy liczyl to holmes; a potem przyszedl tyson i zapanowal porzadek; w latach 90 tez mielismy tych przypadkowych - mccall, seldon; jak widac wiec nawet w najlepszych latach pojawiaja sie przypadkowi miszczowie- tak bylo jest i bedzie
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 03-05-2011 18:06:55 
@liscthc

Napisałem że Evander i Mike byli w swoim primie w walce z nim. Z każdym z lat 60,70-80 miałby Vitali problem. To była inna szkoła boksu. Zresztą nie ma co porównywać.
 Autor komentarza: ManagerSilnego
Data: 03-05-2011 18:35:45 
HAHAHA no nie mogę, paru delikwentów powyżej pisze, że Holmes mógłby dostać baty od Witka, a te same nicki od długiego czasu wypisują tutaj, że Tomcio Paluszek obskoczy Witka i zdobędzie pas. Przecież taki Holmes wciągnąłby Tomeczka nosem i nawet styl "na zająca" by naszemu gwiazdorowi nie pomógł.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 03-05-2011 18:59:03 
ManagerSilnego
Nie wiem czy zauważyłeś że Vit jest już poza prime.Stąd te szanse się wywodzą.
 Autor komentarza: Wba
Data: 03-05-2011 19:06:13 
No wiadomo Holmes Kliczki by nie pokonał, ale za to nasz wielki czempion Tomuś rozniesie Kliczkę w 2 rundy hahah
Holmes zrobił by z Kliczka co by chciał.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 03-05-2011 19:10:03 
Larry Holmes to geniusz, boks w jego wykonaniu to był kosmos! Sądzę że gdyby doszło do jego konfrontacji z braćmi to wygrałby z oboma był niesamowity technicznie w dodatku posiadał ringowy instynkt z którym trzeba się urodzić. Chociaż przyznam że walka z Vitkiem w primie to byłoby coś szkoda że nigdy nie będzie nam dane zobaczyć takiego pojedynku.
 Autor komentarza: macko8
Data: 03-05-2011 19:14:42 
AdamekFightPL
Holmes to żadna legenda
takimi komentarzami tylko sie kompromitujesz
 Autor komentarza: Faraon
Data: 03-05-2011 19:41:21 
menagerSilnego!
Masz troche racji.
 Autor komentarza: meliot
Data: 03-05-2011 19:55:44 
Pamiętajcie znawcy sportu, iż przygotowania kondycyjne, siłowe i tak dalej zostały bardzo ulepszone, świat poszedł do przodu pod tym względem (choć J.Kulej wybitny komentator mówi że pływanie jest złe, choć wpływa na elastyczność i kondycję co przecież jest niezbędne...ale On by młodkiem napieprzał cały czas:D i gada cały czas o polskiej szkole boksu jak On by to zrobił:D a co pokazuje Najman jego podobieczny...Pudzin go skopał jak pod barem:D), a więc nie byłbym taki pewien czy Holmes byłby nawet mistrzem...może na tamte czasy był niesamowity ale teraz nie byłbym taki pewien...( tak samo gadają o piłkarzach że Oni to teraz by pokazali..gówno prawda!!!Po 15 min do respiratora by chcieli się podłączyc!!)a co do Adamka to wam jak i mi japy opadną jak On obskoczy Kliczkę (życzę mu tego).
 Autor komentarza: DAB
Data: 03-05-2011 20:09:23 
Holmes dobrze biega po autach:)Poza tym ma łeb do interesów później już walczył dla przyjemności.Kasy ma jak lodu świetnie po inwestował za to też go lubię:)Sztuką jest kupić budynek którego cena co rok Ci się zwraca i tak można już nic nie robić...:)Miał świetny lewy , luźny i mocny myślę że w formie gdy pokonał dziadka Aliego , Tyson nie przeszedłby łatwo do półdystansu...Do teraz śmieszą mnie słowa Casiusa jak to podobno leżał w łóżku po ich walce i krzyczał Holmes dlaczego mnie tak zbiłeś:)
 Autor komentarza: Wba
Data: 03-05-2011 20:31:16 
meliot
Moze i przygotowanie kondycyjne i silowe jest lepsze(sterydy itd. itp.), ale nie zastapi ono umiejetnosci, techniki, charyzmy, talentu i inteligencji w ringu
Pragnę jeszcze zauważyć ze kiedyś walczono 15 rund, a dawniej jescze wiecej(Choćby Holmes walczył jeszcze w czasach 15 rundowek)
"( tak samo gadają o piłkarzach że Oni to teraz by pokazali..gówno prawda!!!Po 15 min do respiratora by chcieli się podłączyc!!)"
Tak na pewno zwłaszcza nasza dzisiejsza reprezentacja, która całkiem niedawno przez ok. 2 lata nie wygrała żadnego meczu, a w latach 70 zdobyliśmy 3 miejsce na mistrzostwach świata.
A co do Adamka japa mi opadnie jak dotrwa do ostatniego gongu
 Autor komentarza: georgedawid
Data: 03-05-2011 21:36:28 
Moim zdaniem nie biał by szans nawet z Valuevem.
Holmes to bokser klasy Maskaieva
 Autor komentarza: mma
Data: 03-05-2011 21:36:39 
AdamekFightPL

"Kliczki to w 20 % biznesmeni a Vitali nawet polityk. Niestety czasy Muhhamada Ali, Mike Tysona, Sonnego Listona i Holmsa już nie wrócą. "

Nie moge sie zgodzić.
Wymieni przez Ciebie mistrzowie równiez kultywowali zainteresowania i działaność pozasportową w przynajmniej 20%.
Ali - kaznodzieja i działacz społeczny
Tyson - gwałciciel i pocztowiec
Sonny - tester używek i odzyskiwacz długów

Holmes to nie wiem, ten to chyba poza ringiem zajmował się tym samym - przerażaniem :)
 Autor komentarza: meliot
Data: 03-05-2011 21:39:04 
wba
kolego ale musisz brac pod uwagę że wszyscy wtedy byli przygotowani takimi metodami treningowymi jak Holmes, więc tempo też było inne walki. Ja ogladałem jego walki i dla mnie to On jakiś wybitny to nie był...Lenox by go zjadł;)(holmes dokładnie 6 walk walczył 15 rundowych;))Mówiąc o piłkarzach to miałem na myśli że dzisiejsi by zabiegali tych z lat 70 i nie mówię tu o Polskich piłkarzach a o ogóle...i nie mów tu o koksach bo nie masz pewności...ale jeżeli tak myślimy to w latach 70 i 80 były częstsze przypadki dopingu niż teraz ...tylko wtedy nie było takiego nacisku na wykrywanie tego gówna!!!Przytocze przykłady z NRD, ZSRR no i afery w sporcie w USA z lat 80tych m.in. Ben Johnson itd. a organizacje antydopingowe dopiero zaczęły się tworzyć w latach 80 tych. tak więc jeśli nie jesteś w temacie to go nie poruszaj :)
pozdr
 Autor komentarza: voutan
Data: 03-05-2011 22:00:36 
AdamekFajt
Zastanawiam się czy oglądałeś chociaż jedna walkę Holmesa, czy całą swoją wiedzę bierzesz z boxreca, powtarzając do tego usłyszane slogany.
 Autor komentarza: Ernesto
Data: 03-05-2011 22:31:29 
Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 03-05-2011 17:34:01
Ja może zacznę od tego że rekord Holmsa to 69-6, 44KO czyli o 9 walk więcej niż podała redakcja. Ciekawostką jest to że Holmes ostatni swój pojedynek stoczył z byłym rywalem Pudziana Ericem Eschem.

Rekord Escha w samym boksie to 78-8-4. To jest zawodnik o którym mówią, że nie ma wielkiej techniki. Może i tak jest, ale ten mały gruby człowieczek występował na całym globie kolejno w boksie, K1, MMA i Sumo. (no nie taki mały 182cm)
Oglądając jego pojedynki mam takie odczucie, że nie ważne z kim by walczył, ale jeśli ten ktoś dałby się trafić to nie ważne czy byłby mistrzem świata trzech federacji czy zwykłym ''kelnerem'' odczułby to tak samo. To jest właśnie piękne, taki powinien być boks nieprzewidywalny, miły dla oka. Teraz jak panują bracia Kliczko to trochę tak głupio wiedzieć już z góry kto wygra... ehh.

Co do samego Larrego to naprawdę wielkie uznanie dla tego pana. Trochę przesadził z tymi 15 laty, chyba, że chłopak walczyłby raz na rok to wtedy rozumiem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.