CO Z WALKĄ BRADLEY vs KHAN?
Do dzisiaj, do godziny 16:00 miejscowego czasu obozy Amira Khana (25-1, 17 KO) i Timothy Bradleya (27-0, 11 KO) mają czas by dojść do porozumienia. W przeciwnym razie walka nie odbędzie się w terminie lipcowym - podaje Dan Rafael.
- Bradley wyzywał Amira do pojedynku od tak dawna i kwestionował jego odwagę twierdząc, iż ten nigdy nie zdecydowałby się na walkę unifikacyjną. Teraz Khan przyjął wszystkie warunki, a Bradley nie. To ironia losu - uważa Richard Schaefer z Golden Boy Promotions - Rozmawiałem z Amirem i jemu tak naprawdę jest obojętne z kim się zmierzy w lipcu. Nie ma zamiaru nikogo unikać i chce tego, co chce stacja HBO, czyli potyczki z Bradleyem. Nawet jeśli Timothy odmówi, Khan i tak stanie w ringu 23 lipca - powiedział Schaefer zdradzając przy okazji, że oferta dla Bradleya to dokładnie 1,3 miliona dolarów.
Bradley się niczego nie boi, tylko jak zwykle poszło o kasę.