PAVLIK ZAPOWIADA WIELKI BOKS
Po wielu zawirowaniach w swojej karierze Kelly Pavilk (36-2, 32 KO) zapewnia o powrocie do wielkiej formy. Były mistrz świata w kategorii średniej wróci na ring 7 maja podczas wielkiej gali Pacquiao vs Mosley. Jego rywalem będzie niepokonany Alfonso Lopez (21-0 ,16 KO). Pięściarz z Youngstown zapowiada fajerwerki i twierdzi, że zrobi porządek w nowej dla siebie dywizji super średniej.
- Jestem bardzo podekscytowany. Treningi przebiegają fantastycznie. Od dawna nie miałem takiej energii do walki. Jestem gotowy wrócić na odpowiednie tory. Jestem skupiony i traktuję wszystko bardzo serio. Czuję wielką różnicę w porównaniu do tego co było kiedyś. Zrobię szum w kategorii super średniej! – powiedział "Duch".
Znany z wielkich wojen z Taylorem Pavlik pojawi się między linami pierwszy raz od porażki z Sergio Martinezem. Amerykanin o słowackich korzeniach chwali niepokonanego oponenta i liczy na pokaz dobrego boksu.
- Lopez to wymagający dzieciak. Jest niebezpieczny i głodny sukcesów, to idealny przeciwnik dla mnie. Nie jest uciekającym tchórzem i z pewnością będzie stawiał opór. Jego rekord robi wrażenie, a nasze starcie zapewne potraktuje jak swoją ostatnią szansę. Oglądałem taśmy z jego walkami, zawsze jest przygotowany, to wiemy na pewno – chwali rywala Pavlik.