KLICZKO I HAYE POKŁÓCILI SIĘ O BILETY
Leszek Dudek, boxingscene.com
2011-05-01
David Haye (25-1, 23 KO) zaprzecza doniesieniom, jakoby jego lipcowa walka unifikacyjna z Władimirem Kliczko (55-3, 49 KO) miała być zagrożona.
- Walka się odbędzie, ale bracia Kliczko przyprawiają mnie już o ból głowy. Chodzi o bilety dla moich wiernych kibiców z Wielkiej Brytanii - wyjaśnia 30-letni "Hayemaker".
- Zgodziłem się już na wszystkie ich zachcianki, ale oni ciągle wymyślają następne. Nie chcę przystawać na ich propozycję podziału biletów. Chciałbym, żeby odbyło się to sprawiedliwie i by ceny nie były zbyt wygórowane. Moi kibice zawsze byli bardzo lojalni i nie chcę, by którykolwiek z nich poczuł się zawiedziony - oświadczył Brytyjczyk.
Rozumiem ze wolisz Kliczków i im kibicujesz są to dobrzy bokserzy ale trzeba przyznać że Haye faktycznie poszedł na duże ustępstwa i jeśli walka się odbędzie to tylko dzięki niemu a nie Kliczką .
Data: 01-05-2011 20:16:56
O proszę! Widać, że Haye szanuje swoich kibiców i nie chce by płacili zbyt dużo za bilety. Pewien jegomość znajdujący się w rankingu boxreca tuż pod nim wręcz przeciwnie...
Widzę że twoja Adamkowa obsesja mózg Ci przesłoniła..
Nie zdziwiłbym sie jakby Haye szukał teraz kolejnych wymówek i pretekstu do zrezygnowania z konfrontacji z Władem.Śpiesz sie "Dejwid" - czas nagli..:)
TEMAT RZEKA
Ta Amazonka wraz z dorzeczem.
Podaj mi przykład ustępstwa Haye??? Kliczko są dominatorami obecnej HW i to oni powinni rozdawać karty . Jakoś nikomu poza Haye,Povetkinem i Wałujewem nie przeszkadzają ich kontrakty.
David zdobył tytuł dzięki układowi z Sauerlandem i swojemu dość dobremu marketingowi. W każdym innym ukladzie walkę z Wałujewem by przegrał. Pomijam tutaj fakt słuszności werdyktu bo mógł iść w obie strony , ale każdy rozsądny wie że Haye miał tylko przetrwać 12 rund, nieważne w jakim stylu. Nie umniejszam jego bokserskiej klasie ale w HW to jest kot w stosunku do Kliczków i jeżeli jest chociaz w 30% w ringu taki jak w gębie to powinien to brać bez zmrużenia oka. Od wielu lat nikt nie dostał od braci takich warunkow kontraktu jak on.
Data: 01-05-2011 20:52:01
bagheera
Podaj mi przykład ustępstwa Haye??? Kliczko są dominatorami obecnej HW i to oni powinni rozdawać karty . Jakoś nikomu poza Haye,Povetkinem i Wałujewem nie przeszkadzają ich kontrakty."
Haye ma tytuł mistrza świata na którym to właśnie braciom zależy i nie zapominajcie o tym, inni mają za przeproszeniem "gówno" do zaoferowania w przetargu to też "gówniane" są ich kontrakty.
Boksersko dlatego, że Siostrzyczki srają przed nim w gacie i próbują stworzyć sobie przewagę i komfort psychiczny już przed wejściem do rinu. Mam nadzieję, że anglik stłucze Władka jak nikt inny tak, że beda go cucić jak Alberta a Vitek niech sie też nie przejedzie na nim bo spierdalał całą runde przed Sandersem gdy ten zaaplikował mu cudowny lewy sierp.
W takich przypadkach pozostaje nam tylko wierzyć jednemu z nich. Każdy mówi co innego - na jakiej podstawie oceniamy, kto mówi prawdę? Mnie się wydaje, że dopóki nie możemy sprawdzić, dopóty nasz opinie są mało wiarygodne.
Data: 01-05-2011 20:52:01
"Podaj mi przykład ustępstwa Haye???"
Walka w Niemczech na terenie Kliczków, zyski z wszystkich tv 50:50(Haye chciał by Kliczki wzięli zyski z rtl, a on ze sky), Władimir wchodzi jako drugi do ringi i to jego nazwisko jest pierwsze na plakatach (niby pierdoła, ale jednak ustępstwo, bez którego władek pewnie do dzis nie podpisałby kontraktu), rękawice wybiera też Kliczko.
"Jakoś nikomu poza Haye,Povetkinem i Wałujewem nie przeszkadzają ich kontrakty."
Nikomu czyli komu ? Briggsowi, dla którego walka z Kliczko to okazja zarobienia wielkiej kasy ? Wiadomo ze pieściarze tego typu, którzy w dodatku nie stanowią żadnego zagrożenia dla braci, zgodzą się na wszystko co im każą podpisać...
"David zdobył tytuł dzięki układowi z Sauerlandem i swojemu dość dobremu marketingowi. W każdym innym ukladzie walkę z Wałujewem by przegrał"
A właśnie że guzik prawda, bo gdyby nie ten układ to Haye obiłby Wałka niemiłosiernie, bo wiedziałby że inaczej nie wygra.
Haye nie trzeba lubić, ale trochę obiektywizmu wypadałoby zachowac...
Wyciągnałem wnioski na podstawie takich aspektów jak podział zysków. Skoro Haye zgodził się na 50/50 (a w takim wypadku on jest stratny bo Sky daje wiecej kasy) to żądałby wiecej miejscówek dla swoich kibiców niż Kliczko? Poza tym nie od dziś wiadomo jakie ''kontrakty'' oferują bracia. Na ich żądania przystają tylko straceńcy.
Wam proponuje zachowanie obiektywizmu...
Haye poszedl na kilka ustepstw.Najwazniejsze z nich to walka w niemczech i podzial z zyskow w stosunku 50-50.Przy zalozeniu ze, za walke z Harissonem mogl zarobic 5mln funtow ze sprzedazy PPV w telewizji SKY to z cala pewnoscia mozna powiedziec iz wynik ten by podwoli w walce z Wladem.W tym zestawieniu 3mln euro jaka za kazda walke dostaja K2 z RTL wyglada nieco nedznie.Bylo o co sie targowac
Abstrachujac od tego w jaki sposob Haye zdobyl tytul,z kim go bronil itd.To ma pas mistrza swiata ktory zapewnia mu przychody rzedu kilku milionow funtow za walke
Ukraincy nie sa mu do niczego potrzebni,bo smialo moglby nie ruszac sie z U.K i bronic tytulu z mniejszej klasy oponetami
A tak na marginesie. Gdyby nie układ z wujkiem i Haye musiałby walczyć to Wałujew zamordowałby go w klinczach. 50kg różnicy wagi spowodowałoby że Davidek po 7-8 rundach nie wiedziałby gdzie sie znajduje i zapewne poszedłby ręcznik.
Nie klep co by było. Mial przetrwać 12 rund i to zrobił. Uciekał przez niemal całą walkę i nawet cios z 12 rundy nie ma znaczenia bo wygrał u 2 sędziów 116-112 . Więc nawet gdyby dechy zaliczył w ostatniej rundzie i tak by wygrał.
Nie wydaje mi się, żeby 50:50 było niesprawiedliwością.
Ok , oczywiście że masz rację. Ale po co piłuje pysk??? Wiesz że nie przepadam za Alim. On szczekał ale wychodzil z kazdym bez wymowek i się nie bał. A dobrze wiesz że Haye zdaje sobie sprawe że szanse z Kliczkami ma iluzoryczne. To nie jest Wład z 2003 roku i Sandersa czy 2004 i Brewstera. To jest zupełnie inny bokser.
Zdecydowanie powinien dać rewanż Harrisonowi to by była walka.A inaczej mówiąc z nikim prezentującym jakikolwiek poziom w HW nie walczył więc jeśli ma on choć odrobine ambicji to nawet za gówniane pieniądze powienien Kliczce nawalić a nie pierdolić.Gdyby tak się Tyson czy Lewis zastanawiali to do tej pory byśmy żyli walką A.Gołoty.Co by nie mówić przynajmniej Gołota stawał do walki.
W ktorejs tam z poprzednich umow mialo byc ze K2 i Haye dziela sie 50-50 ze wszystkich zyskow oprocz telewizyjnych.Czyli Wlad dostaje 3 banki euro z RTL,a Haye swoja dole ze SKy.Ktora zapewne bylaby przynajmniej dwa razy wieksza niz 3mln euro Kliczki
Dlatego negocjacje zerwano i K2 podpisali umowe z Adamek Team
Ps.Przypominam sobie jak w styczniu mijaly kolejne terminy podpisania kontraktow z K2 i zniecierpliwiony Tomek powiedzial ze Kliczki kreca i teraz rozumie dlaczego Haye ma takie problemy zeby dojsc z nimi do porozumienia:)
Ukraincy nie sa mu do niczego potrzebni,bo smialo moglby nie ruszac sie z U.K i bronic tytulu z mniejszej klasy oponetami
W tym problem że nie może śmiało walczyć z kim chce i gdzie chce bo ma podpisaną umowę z tym kto dał mu ten pasek czyli Suerlandem, i ta walka zgodnie z kontraktem bedzie ostatnią walką Haye z której dochodami musi się dzielić z wujkiem, więc Suerland nie pozwoliłby Hayowi na walkę z kolejnym bumem bo walka z K2 da mu największe z możliwych dochodów sposród wszystkich zawodników na rynku. Czy Haye tą walkę wygra czy przegra Sauerland zarobi swoje ale i z kolejnych walk Haye nie bedzie już czerał korzyści finansowych.
To ze Haye za duzo miele ozorem to i mnie czasami irytuje.Zreszta zbytnio nie cenie ani Davida,ani Wladimira:)
Naprawde myslisz ze Haye zamiast sobie doskakiwac do wałka to wdawalby sie w klincze ? Kogo wałujew potrafił wciągnąć w klincze ?
Nikogo...
Bardzo sensowna wypowiedź.
Na litość boską!! Obejrzyj walkę z Barettem .
To prawda ze Sauerland ma duze uklady na wladze WBA.Ale obiektywnie rzecz biarac to Haye bylby faworytem w walce z kazdym czolowym ciezkim bedacym obecnie na czolowyej liscie pretendentow WBA
Haye jest duzo mocniejszy zarowno boksersko jak i marketingowo i mysle ze gdyby nie chcial to Sauerland nie zmusilby go do pojedynku z Kliczko
Nie wiem co w tym zabawnego. 46 letni Holyfield sprał Wałujewa jak małe dziecko, dlaczego nie miałby tego zrobić niespełna 30 letni bokser u szczytu formy ?
Ja nie pochwalam tego jaką postawę przyjął w tamtej walce Haye, bo ograniczył się do minimum z minimum, a mógł pokazać wiele więcej, ale ludzie, nie dajcie się zwariować...
krzysiek34
Barret zawalczył jak idiota taktycznie. poza tym gdzie Barrett a gdzie Haye...
Za podsumowanie niech posłuży fakt, ze Barrett został znokautowany ciosem, żeby który zadać Wałek przebiegł cały ring...
To jest zupełnie od rzeczy i nie ma żadnego znaczenia w kontekscie obecnej sytuacji.
"mysle ze gdyby nie chcial to Sauerland nie zmusilby go do pojedynku z Kliczko"
Można myśleć co się chce natomiast trzeba wiedzieć, że umowy biznesowe które są prawnie usankcjonowane są po to żeby strony, które zobowiązują się do takich umów nie mogły robić co im się podoba, a Sauerland wiedział w jaki sposób skonstruować taką umowę żeby nie stracić a zarobić na niej jak najlepiej. Gdyby Haye mógł sobie dobierać jakichkolwiek przeciwników chce, to ostatnią walkę z której dochodów musiałby się dzielić z Sauerlandem zawalczyłby z bezpiecznym bumem za mniejsze pieniądze a nie Kliczkom, bo bardziej opłacałoby mu się stoczyć lepiej płatną walkę dopiero po uwolnieniu z kontraktu z Sauerlandem.
Z drugiej strony nie mozna winic samego Haye, on juz swoje zarobil, zdobyl pas; kazdy ma swoj plan na zycie, nie mozna od niego oczekiwac ze pozamiata ciezka jak Tyson, to samo tyczy sie Adamka.
Ja opieram sie tylko na wlasnych domniemaniach,ktore bazuja na tym czego mozna powszchenie dowiedziec sie w mediach
Ty zapewne miales wglad w kontrakt jaki ma Sauerland z Hayem,az sie chce napisac...lol...
Sauerland nie dobieral Hayeowi przeciwnikow
Ruiz to byla obowiazkowa obrona,a Harisson to wymysl telewizji SKY
No tak domniemania sa takie że Haye to filantrop bo walał (a nie musiał) największą i najprawdopodobniej ostatnią wypłatą podzielić z Sauerlandem niż wziąc całości dla siebie.
WOOOOOOW!!!! Z każdym kolejnym wpisem coraz bardziej zadziwiają mnie Twoje zdolności myślowe.
A właśnie że guzik prawda, bo gdyby nie ten układ to Haye obiłby Wałka niemiłosiernie, bo wiedziałby że inaczej nie wygra.
buhahahahaah
listich
Bonin i Barrett-to zawodnicy z ktorymi Haye walczyl przed podpisaniem kontraktu z Sauerlandem.Nie mam pojecia,kto wybral tych rywali dla Davida
Nikt mi nie wmówi, że Haye nie zależy na jak największej kasie ze sprzedaży biletów. ta cała troska o klientów... śmiechu warte.
Przepraszam.Chcialem odpisac na post usera listich ale spieszylem sie na spotkanie i przez przypadek wpisalem takze Twoj user name
Czy taka drobana pomylaka jest powodem by nazywac mnie pajacem?Odpowiedz sobie we wlasnym sumieniu