JEFF MAYWEATHER OSTRZEGA PRZED SENSACJĄ
Piotr Jagiełło, fighthype.com
2011-04-29
Wielu fachowców wróży łatwe zwycięstwo dla Manny’ego Pacquiao (52-3-2, 38 KO) w walce z Shanem Mosleyem (46-6-1, 39 KO). Innego zdania jest Jeff Mayweather – wuj słynnego Floyda, który uważa, że "Słodki" może nawet znokautować Filipińczyka i zszokować cały bokserski świat.
- Nie sądzę by Shane został zastopowany przez Pacquiao. Amerykanin walczył ze znacznie cięższymi i silniejszymi rywalami. Oczywiście jeden cios może zmienić wszystko, ale nie widzę zagrożenia dla Mosleya. Myślę, że on nie jest jeszcze do końca skończony. Shane wciąż dysponuje ogromną siłą i niezłą szybkością i jeśli uda mu się złapać Manny’ego tak jak złapał Floyda, to możemy być świadkami wielkiej sensacji – powiedział były bokser.
Data: 29-04-2011 11:18:28
Ameryki to on nie odkryl, wiadomo ze Shane sile ma i jak by czysto trafil na brode to moze byc po walce. Tylko ze Manny i Fredy o tym doskonale wiedza i napewno zachowaja pewna ostroznosc i powsciagliwosc przy ofensywnych atakach Pacmana.
Druga sprawa w walce Pacmana z ODH , tez bylo widac poczatkowo ostroznosc i badanie gruntu, manny chetnie punktowal lewym i ladnie chodzil na nogach, przeczekal, zmeczyl oscara i zaczol ofensywe ktora dala my zwyciestwo...Typuje podobny scenariusz w walce z Shanem.
To było tak perwersyjnie chamskie zagranie ze strony obozu Pacmana, że aż żal to komentować, dziwie się tylko dlaczego ODH zgodził się walczyć w tak niskiej dla siebie wadze bo na pewno $ miał już wystarczająco.
To, że Pacman pobił wuchudzonego i odwodnionego Oscara to żaden wyczyn bo takiego Oscara to i by zawodnicy ze słomkowej i muszej ubili taka prawda.
Pelna zgoda. Druga sprawa, ze Oscar byl juz stary i nawet nieodwodniony zapewne by przegral. Tylko w troche innym stylu :]
Data: 29-04-2011 12:32:28
Tim
Pelna zgoda. Druga sprawa, ze Oscar byl juz stary i nawet nieodwodniony zapewne by przegral. Tylko w troche innym stylu :]
Z tym odwodnieniem to zgoda, ze staroscia sprawa dyskusyjna biorac pod uwage wiek mosleya:)
Data: 29-04-2011 13:59:13
Gada tak bo to by było na rękę Floydowi który mógł by se w tedy pogadać że gdzie ten Pacman do mnie startuje przecież to nie ta liga.
Ta dokladnie. Ciekawe co pyszalkowate Maywetery powiedza jak Pacman pokona Mosleya w wielkim stylu. Pewnie powiedza ze pol roku temu Shane byl duzo lepszy ale tak sie postarzal przez ten czas:)
Data: 29-04-2011 14:13:31
Rok temu
Fakt.Rok temu. Ale to chyba nie az taka przepasc.
Jeśli chodzi o walkę Pacmana z Shanem, to obu lubię, ale myślę że przed czasem wygra Manny.
"To było tak perwersyjnie chamskie zagranie ze strony obozu Pacmana, że aż żal to komentować..."
Ty chyba jesteś jakiś niedzisiejszy.
Pamiętaj-chcącemu nie dzieje się krzywda.Dla DLH pieniądze to była sprawa drugorzędna.Kostyra wspominał o niesnaskach między Paquiao a GBP.Oscar zwyczajnie chciał Manny'emu spuścić wpierdol i wpierdol był,tylko w drugą stronę.