PACQUIAO: NIE SZUKAM NOKAUTU
Redakcja, boxingscene
2011-04-25
Już tylko dwa tygodnie zostały do walki Manny'ego Pacquiao (52-3-2, 38 KO) z Shane'em Mosleyem (46-6-1, 39 KO). Zapytany o taktykę na ten pojedynek genialny Filipińczyk przyznał, że wychodząc na ring nie będzie się nastawiać na zwycięstwo przed czasem.
- Nigdy tak naprawdę nie wychodzę do przeciwnika z nastawieniem na nokaut. Za każdym razem za to chcę wyjść i pokazać się z jak najlepszej strony. Bo wiem doskonale, że jeśli wychodzi się z takim nastawieniem i czeka się na czasówkę, wówczas mogą zdarzyć się różne dziwne rzeczy. Shane to świetny pięściarz i na pewno nie spodziewam się łatwej przeprawy - powiedział król rankingów P4P, Manny Pacquiao.
Ciekawe czy Pacmana też za to wyśmieją? :P
Adamek nie szuka, bo wie, że są minimalne na to szanse. Taka jest różnica.