MOSLEY Z DNIA NA DZIEŃ CORAZ LEPSZY
Shane Mosley (46-6-1, 39 KO) jest zadowolony z przygotowań do walki z Mannym Pacquiao (52-3-2, 38 KO) o tytuł WBO w kategorii półśredniej. Były mistrz świata z dnia na dzień staje się coraz lepszy, a eksplozja formy ma nastąpić 7 maja na ringu w Las Vegas.
- Wszystko idzie zgodnie z planem, mój boks wygląda naprawdę dobrze. Każdego dnia staję się szybszy i lepszy. Wizja walka ekscytuje mnie. Obecnie moja waga wynosi około 152 funty, więc jest dobrze – powiedział 39-latek.
Bukmacherzy nie dają wielkich szans "Słodkiemu", ale taka pozycja nie przeraża Amerykanina, który wierzy w siłę swoich pięści.
- Naprawdę nie dają mi szans? Gdy bukmacherzy zobaczą nas na ważeniu to pomyślą "O mój Boże. Postawmy teraz na tego faceta. Stawiajmy na niego!" – uważa ex mistrz świata.
Myślę że Pacquiao to wygra na pkt.
Shane Mosley napewno łatwo się nieda;-)