
W zeszłą sobotę skazywany przez większość ekspertów na porażkę
Vitor Ortiz (29-2-2, 22 KO) dał jeden z najbardziej emocjonujących pojedynków w tym roku pokonując
Andre Berto (27-1, 21 KO) na punkty, zdobywając pas WBC wagi półśredniej. Najlepszy aktywny pięściarz na świecie, Filipińczyk
Manny Pacquiao (52-3-2, 38 KO) dziś w samych superlatywach wypowiadał się na temat Ortiza, jednak będąc zapytany o to czy chciałby zmierzyć się z nowym mistrzem, raczej nie był nastawiony entuzjastycznie.
- Sam nie wiem czy chciałbym się z nim zmierzyć, to bardzo miły gość. Podoba mi się to jak się zachowuje po walkach, jest skromny, a ja szanuję takich zawodników. Nie zaskoczył mnie wynik jego ostatniej walki, bo sparowałem z nim i wiem jaki jest silny i jak mocno bije. Rozmawiałem z nim nawet i udzielałem mu wskazówek przed tym pojedynkiem - powiedział "Pacman".