BASILE PRÓBUJE DALEJ
Piotr Jagiełło, boxrec.com
2011-04-21
Notowany niegdyś w czołowej piętnastce rankingu WBO Gonzalo Omar Basile (49-5, 23 KO) 30 kwietnia ma zaplanowany kolejny pojedynek. Znany z licznych tatuaży pięściarz zmierzy się z rodakiem Manuelem Alberto Puchetą (34-5, 27 KO).
W październiku 2010 roku na gali boksu w Buenos Aires Marcelo Luiz Nascimento niespodziewanie znokautował Basile. Niedługo po tej wygranej Brazylijczyka wypchnięto na Wyspy, by walczył z Tysonem Furym.
Były posiadacz wymyślnych pasów Latino powrócił po porażce w marcu, pokonując nieznanego szerszej publiczności Emilio Zarate. Co ciekawe, argentyński ciężki w 2009 roku miał spróbować swoich sił w USA, mierząc się z Fresem Oquendo na gali Windy City Figh Night 4, ale z niewiadomych przyczyn plany spaliły na panewce.
Chwilowo miejsce Basile w rankingu WBO zajal Brazylijczyk Raphael Zumbano. Bedzie tam tak dlugo, jak dlugo uda mu sie unikac walki z bokserami spoza Ameryki Poludniowej.
Bardzo celne uwagi. Z zastrzeżeniem,że odnoszą się do 2-3 najcięższych wag. No, bo jak walczy taki Martinez, to często wióry się sypią z przeciwników.