GRZEGORZ PROKSA vs PABLO NAVASCUES
Redakcja, Informacja własna
2011-04-15
Dzisiaj w Madrycie jeden z największych talentów w polskim boksie - Grzegorz Proksa (23-0, 16 KO) skrzyżuje rękawice z miejscowym bohaterem, Pablo Navascuesem (25-1-1, 16 KO). Wczoraj podczas ceremonii ważenia, pięciarze mieli sposobność spojrzeć sobie w oczy. Przed pojedynkiem, którego stawką będzie pas Mistrza Unii Europejskiej, "Super G" wniósł na wagę 72 kg. Jego rywal był o pół kilograma cięższy.
Mam nadzieję, że po walce kibice pokażą mu kciuki w dół.
Bez przesady
Jestem bardzo ciekaw tej walki.
Data: 15-04-2011 15:14:52
Proksa ma większy talent niż Adamek i Masternak razem wzięci to przyszły mistrz świata i chyba najbardziej niedoceniany polski bokser...
---------------------------------------------
Nie doceniany bo go nigdzie nie pokazują.
Teraz się mówi "zrobić komuś arboledę".
no to podziel się proszę tym linkiem z nami ;)
http://niacmitrasby.blogspot.com/2011/04/grzegorz-proksa-vs-pablo-navascues-live.html
ewentualnie tu :
http://tsunami-traffic.info/grzegorz-proksavs-pablo-navascues-live-streaming-broadcast-hd-free-boxing-video-link/
Wszystko fajnie ale prosze cię o jedno sprawdż definicje słowa wybitny to zmienisz zdanie.
Adamek niejest i niebendzie wybitnym.
A życzyć mu sukcesu i wygranej to mam prawo mimo to ze nieprzepadam za nim.
POZDRAWIAM!
są dziedziny, również w sporcie, niemierzalne w sposób tak oczywisty jak matematyczne równanie. Po prostu mamy różne zdanie na temat oceny bokserskiej wartości Adamka, ale dobrze, że obydwaj mu kibicujemy. Również pozdrawiam.
TAK TRZYMAJ.
A ja się zastanawiam, dlaczego sympatia wobec jednego zawodnika, musi łączyć się z dyskredytowaniem klasy drugiego. Zdaje mi się jednak, że na razie możemy cieszyć się z wybitnego Adamka i oczekiwać rozwoju talentu Proksy."
Ciesze sie, ze sa na tym forum uzytkownicy, ktorzy potrafia umiejetnie sie wypowiedziec na takie wlasnie tematy.
Wracajac do Proksy, to zgadzan sie iz jest to niesamowicie utalentowany piesciarz, aczkolwiek pozostajac tam gdzie jest teraz ze swa kariera, moze nigdy nie osiagnac niczego istotnego w boksie zawodowym. Czy ktokolwiek z was ma jakies bardziej detaliczne informacje, dlaczego Proksa zatrzymal ze swa kariera i nie probuje nic zrobic by pokonac nastepny szczebelek???
Dyskusje o jego następnych krokach proponuję przełożyć do czasu, aż zakończy się starcie z Hiszpanem.
W sumie to on dzisiaj ma pokonać następny szczebelek. Więc może coś się ruszy w jego karierze. Zresztą podobno narazie nastawił się na EBU.
Pisałem o tym w poprzednim temacie, w komentarzu kierowanym do Ciebie.
"Autor komentarza: Ned
Data: 15-04-2011 10:10:29
@cop
Proksa w zeszłym tygodniu w wywiadzie mówił, że został mu rok kontraktu, a potem będzie rozważał nowe kierunki prowadzenia kariery, przy czym nie wyklucza USA. Do końca kontraktu zamierza zdobyć EBU, a potem kto wie. Wynika z tego, że zdaje sobie sprawę z sytuacji w jakiej obecnie zastygł. A mi jego podejście do tematu znów dało nadzieję, że jeszcze coś dużego z niego będzie."
Zatem elementem ograniczającym jest kiepski kontrakt, a widocznie Proksa nie lubi publicznie prać swoich brudów, w związku z tym nie informuje o tym publicznie.
Z pustego to i salomon nie naleje, gdyby dostał się do świetnej grupy to byłby prowadzony wzorowo. W obecnej chwili idzie drogą Adamka, który walkę z Briggsem też dostał stosunkowo późno. Przez długi czas Grzesiek w ogóle nie miał trenera. Nie jest to moim zdaniem wina Grześka, po prostu nie jest obeznany w tych wszystkich europejskich układach.
Wg mnie obecnie ta trójka jest następująca:
1. Tomasz Adamek
2. Paweł Wolak
3. Mateusz Masternak.
Adamek,Masternak,Wolak,Proksa-Cenię ich wszystkich i liczę na wiele pozytywnych emocji które dzięki nim przeżyjemy
Nie ma talentu bez umiejętności znalezienia się we właściwym czasie we właściwym miejscu. Trzeba mieć to coś, to minimum inteligencji, wyczucia - jak zwał tak zwał - by mieć z kim trenować, móc być promowanym...
Proksa znajduje się w boksersko - marketingowej próżni i sam za to odpowiada. Jego kariera to jedna wielka niewiadoma, wielki znak zapytania, który z każdym tygodniem, miesiącem, rokiem przybliża się do wielkiego rozczarowania.
To pisanie o talencie jest powoli jak pisanie o talencie Włodarczyka 6-8 lat temu.
Celna uwaga. Sam jest głównym odpowiedzialnym za zaistniałą sytuację, natomiast ciężko powiedzieć, czy nie ma w tym przypadku jakichś zakulisowych spraw, które by taki stan rzeczy w pewnym stopniu usprawiedliwiały.
Ja się wciąż łudzę, że Proksa zajdzie wysoko. Póki co, są jeszcze na to szanse. Jednak z roku na rok, a nawet z miesiąca na miesiąc maleją.
W efekcie jesteś tak dowcipny jak ogórek silący się na konkurencję z porządną parówą.
Podobno tutaj będzie walka.
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/c/c4/Cucumis_sativus.jpg
cop, ekspertem nie jestem jednak słyszałem, że są ludzie, którzy chcą przystopować jego karierę, podobnie z Masternakiem. Pojawiał się ktoś kto płacił przeciwnikowi za rezygnację...Być może to ta sama grupa promotorska - mówię o 12KP i Wasilewskim...kto ich tam wie.
Z pustego to i salomon nie naleje, gdyby dostał się do świetnej grupy to byłby prowadzony wzorowo. W obecnej chwili idzie drogą Adamka, który walkę z Briggsem też dostał stosunkowo późno. Przez długi czas Grzesiek w ogóle nie miał trenera. Nie jest to moim zdaniem wina Grześka, po prostu nie jest obeznany w tych wszystkich europejskich układach."
Slysze o Wasilewskim i jego grupie tutaj dosc czesto. Takie sytucje zdarzaja sie czesto w roznych miejscach, wiec nie byloby to nic wyjatkowego. Od Proksy zalezy czy stac go na przyjazd do US i rozpoczecie prawdziwej drogi do slawy. Mam wrazenie, ze moglby osiagnac bardzo duzo, a w momencie podpisania dobrego kontraktu z wieksza grupa promotorska, jedn dobry wystep na HBO, SHO czy pokazywany w systemie PPV lub nawet ESPN stworzyl by z niego gwiazde. Ma styl, ktory sie lubi.
cop, ta walka z Navascuesem, to jest już następny level, w porównaniu do journeymanów, z którymi walczył ostatnio..."
Byc moze to nastepny krok w karierze, ale Proksie potrzebne jest przyspieszenie kariery i nie sadze iz walki z kims takim jak Navascues pomoga mu cokolwiek osiagnac. Uwazam, podobnie jak wielu innych tutaj, ze Super G marnuje swoj talent walczac w Europie.
Oczywiwscie rozumiem, ze patrzac przez swoj specyficzny pryzmat, moge odnosic bledne wrazenia.
ty powinienes byc w tych sprawach rozgarniety, umiesz znalezc linka do tej walki proksy? albo czy umiesz znalezc darmowy hispanski serwer proxy (jesli wiesz co to takiego:))
cop, sądzę, że Proksa chce troche poczekać, przetestować się na tych journeymanach i zdobyć jakieś EBU zanim pójdzie na szeroką wodę i wyjedzie do USA, gdzie faktycznie można wiele osiągnąć ale też szybko spaść...W mojej opinii Proksa stoczy jeszcze jakieś 5 walk zanim dostanie NAPRAWDĘ wielką szansę, aczkolwiek sam poziom rywali będzie rósł..."
Mam nadzieje, ze masz racje. Ciagle nie moge sie jednak oprzec wrazeniu, iz progres w karierze Proksy jest ograniczany przez elementy, ktore byc moze nie zawsze zaleza od niego. Moze niewolniczy kontrakt promotorski? Moze jakies sprawy osobiste? Oczywiscie tylko zgaduje. Przeciez on sam musi zdawac sobie sprawe, ze ma talent i nie wolno go zmarnowac.
z gory dzieki:)
Jak będzie dalej okarze się wkrótce.
KarolPro = Karol Proksa? Wiesz coś więcej na temat tego co się dzieje i gdzie to można obejrzeć?
tylko zeby sie wbic trzeba znalezc chyba jakis dobry hiszpanski proxy bo inaczej chyba kiszka, polskie ipy nie chca przejsc
Tak jestem bratem Grzegorza.
Nic nie wiem na razie,czekam sącze browara,net strasznie słabe połączenie.Wiem tylko tyle że Hiszpan jest tam Bogiem,telewizja cały dzień za nim chodziła.
Hiszpan ma tam za soba wszystko,ściany,oprawe i telewizje,jedzenie zabrali swoje z hotelem też robili numery ale brat mówił że i tak spuści mu wpierdol,będzie sie z nim bił-jesteśmy dobrej myśli,,,tyle.
są same filmiki a nie ma żadnej transmisji live.
Dzięki za info. Jakbyś miał coś nowego, pisz tutaj. Wszyscy chętnie poczytają.
macie ....
http://www.marca.com/tv/
U mnie chodzi EXTRA , miłych wrażeń i dobrego odbioru życzę ,pozdro
jest to obraz zastepczy który wchodzi tuz po komunikacie o odrzuceniu ip
jak dla mnie jedyna opcja to szukanie hiszpanskiego proxy i próba wesjcia w ten sposob ale to dłuzsza robota, jak ktos ma doswiadczenie w tego typu tunelowaniu to niech działa, mi sie nie udaje
Jak na teraz, to wszystkie linki prowadza na płatną stronkę :(
juz po walce:(
To chyba ten sam czas to u nas.
Grzesiek jedziesz z nim!!!
http://timesofindia.hotklix.com/link/Sports/Other-Sports/Grzegorz-Proksa-vs-Pablo-Navascues-live-stream-Boxing-Channel-Tv-Sopcast-LIVESTREAMINGBOXINGTv
czekamy na info od Ciebie jak poszlo Grześkowi!
ja sie upre chyba przy swoim,wielokrotnie oglądam lige mistrzów na hiszpanskich kanalach i tam jest godzina np teraz 21.30
działa mi hiszpanski proxy ale na stronie przejsc nie chce hmmm
Odbierając dzisiaj 51 telefon z odpowiedzią nie mam linka do tej gali,nie pokazuje go żadna Polska telewizja....
No niestety jest słabo a szkoda...Bez odpowiednich ludzi wokół za wiele sie nie zwojuje i zawsze będzie pod górkę.Jeszcze żeby go tam nie wykręcili
Śmiesznie idą te linie podziału czasu, kiedyś też wydawało mi się, że skoro Hiszpania jest tak wysunięta na zachód, to jest tam o godzinę wcześniej, a tu zonk.
No chyba ,że się mylę :)
Tłumaczyć jak wołom: W Hiszpani o każdej porze roku jest taki sama godzina jak w Polsce.
Ale totalną głupotą są zmiany czasu z letniego na zimowy i odwrotnie. Oszczędności bliskie zera. Kłopot wielki. Zakłócenia rytmu biologicznego. Itd. Jedynym celem wydaje się być tresura społeczeństwa do posłusznego wykonywania nawet najbardziej absurdalnych nakazów.
Najśmieszniejsze było, że gdy Rosja zrezygnowała z tych zmian, polskojęzyczna prasa napisała, że "Putin uważa się za władcę Czasu" - podczas gdy on właśnie zrezygnował z majdrowania przy czasie.
Ręce opadają.
u mnie działa - wlasnie to znalazlem: do ringu wychodzi Castiljo
zasłuzyłes na duzego browara
dziala. a z czasem letnim i zimowym to wyluzujta juz. Kto nie wie niech se wklepie "czas w Hiszpanii" i niech se zobaczy!
tam jest rozklad walk. To jest osiem rund.
Jesteś Wielki:)!!!
rowniez dzieki:)
Polak potrafi :)
Jedno słowo: DZIĘKI!
tak, musisz zplacic do Proksapl na browara, na wyzej wskazany nr rachunku
zero bardzo ładnie wygląda w rekordzie...
no tak, troche delikatniej to ująłeś :)
ch@ja wiesz w nogach śpisz.
odpowiesz mi? ;]
http://pl.justin.tv/kunalex_hcf#/w/1086939840
pewnie jakas wtyczke musisz zainstalowac czy cos
odpowiedziales twierdzaco ze nieprzypadkowo masz taki nick. i zapytalem czy trenujecie razem albo cos w ten desen czy jestes po prostu jego kibicem?
To z pewnoscia admin strony...tak Tomek?
apropo tej gali to naprawde ladnie to wyglada i drugi z kolei pojedynek bardzo ciekawy, nie to co u nas niestety. i naglosnienie profesjonalne slychac wszystko z hali jak na hbo. jestem zaskoczony na plus
wczesniej Quinonero rozwalił Ismaiłowa z tego co zrozumiałem
1 dragon sosnowski i jego megamocna superkończąca domniemana fatlita kliczko na solisie smiech....
2 Przemek saleta - za to że wpierdo liłby go Gołocie...
3 Kostyra - słaby Jak keczap tortex...
4 Kulej - i jego Marcin Najman...
Nie jest dobrze!!!
Bosz...
No jest przecież Eljektriczny
Jaka kompromitacja.
hehe
http://pl.justin.tv/kunalex_hcf#/w/1086939840 na tym linku cie wywala??bo u mnie elegancko smiga
http://pl.justin.tv/kunalex_hcf#/w/1086939840
To takie dziwne, że pod skrzydłami Łapina stosującego radzieckie techniki bokserskie z wczesnych lat 70 nikt się nie rozwija?? Gdybym był pisowcem, to śmiałbym twierdzić, że Ruscy specjalnie nam przysłali Łapina, żeby psuł nam zawodników.
a juz zaczales psioczyc oj nie ladnie, jak dewiant
Nie mydlmy sobie oczu - to nie wygląda tak dobrze jak wynik.
Proksa uniknął ewentualnego wała.
I gratulujemy oczywiscie wyjazdowej wygranej
Jakie psioczenie? Proksa się nie rozwija lub w niewielkim stopniu. To wg ciebie była naprawdę dobra walka? Co będzie jak dostanie przeciwnika z TOP20?
wez ogarnij..
Proksa pokazuje zajebisty boks, walczy nie szablonowo, jeden z niewielu Polskich bokserow ktorych ogladajac mam ciary ...chyba jedyny;]
BRAWOO!!!!
RTS!
Jeśli masz resztki honoru to usuń swoje konto.
Gratki dla Proksy, rozsadnie walczyl, bez zbytniego ryzyka i zajechal przeciwnika na maksa, jeszcze troche i sam by padl.
Jednakże tak jak pisze Poirot "Dajcie Proksie trenera i promotora z prawdziwego zdarzenia." W przeciwnym wypadku będzie kolejnym KP-owcem. Powoli na to się zanosi. Proksa ma 26 lat - to nie jest mało. Z drugiej strony walczył z zawodnikiem z końca setki w swej kategorii. I nie wyglądało to porywająco. Chciałbym aby pisanie o talencie Proksy było prawdą - póki co mam mieszane uczucia. Oczywiście "po cholerę polazł do Łapina?"
Talent, talent, talent - w kółko talent... Jakoś tego nie widać.
Przestańcie się więc co niektórzy zachłystywać i przejrzyjcie na oczy. Proksa do momentu KO nie pokazał nic wielkiego. Tą walkę wygrał ale może pomyślmy co dalej... Życie nie kończy się na "dzisiaj".
Ta walka nie zwiastuje dobrego.
Przecież Navscues jest 16 w WBC to nie pierwsza 20?
przy takiej szybkosci - az prosi sie o kombinacje - tych niestety w repertuarze Grzeska nie uswiadczymy; prawy-lewy (nawet przy tej szybkosci) po pewnym czasie staja sie czytelne. Niemniej... gdyby Proksa byl Amerykancem -dzis zapewne szlifowalby forme pod skrzydlami Roacha, Stewarta lub innych trenerskich tuzow - wymienany jako potencjalny rywal Martineza.
Nie zasłużył na to to raz.
Dwa -stań obok jego osoby i powiedz mu prosto w twarz.
Ten człowiek reprezentował barwy Victorii Jaworzno,troszke szacunku...
Brat gratulacje,,,popłyniemy.
Wyłapać wyłapał ale w koncu to była walka o pas EU EBU a nie pas Polsatu. Najwazniejsze ze nie dał sie sprowokowac tylko generalnie robił swoje. Kawał dobrej roboty. No i to że potraił z szacunkiem odniesc sie do rywala i do publicznosci tez o czyms swiadczy.
Dla mnie osobiscie prawdziwa perla w polskim boksie zawodowym. Oczywiscie jego team musi zapomniec o pojedynkach wyjazdowych w tych zakatkach swiata, ktore sa boksersko nieistotne. Czas na powazne kroki. Szkoda marnowac czasu.
Dziekuje za mozliwosc obejrzenia walki.
Oczywiście wiele pozytywnego pokazał Grzesiu, uważam go za bardzo zdolnego pięściarza, jak już wcześniej pisałem przypomina mi Roya Jonse'a ale martwi mnie, że szkoła Łapina nie da mu totalnie nic. Popatrz na bokserów, których on prowadzi. Kołodziej się cofa, Włodarczyk się cofa, Albert zaliczył 2 KO, Jackiewicz przegrał, Kostecki wiecznie czeka, Hutkowski przeciętnie. No nikt tam nie robi postępów.
ja wolę obejrzeć walke -
a ty oglądaj sobie dalej te czerwone kwadraciki na boxrecu...
...gdyby Proksa byl Amerykancem -dzis zapewne szlifowalby forme pod skrzydlami Roacha, Stewarta lub innych trenerskich tuzow - wymienany jako potencjalny rywal Martineza..."
To wszystko jest mozliwe i to bardzo szybko. Nie trzeba byc byc Amerykaninem, ale z pewnosci atrzeba mieszkac i trenowac tutaj, by osiagnac cele, ktore sa warte osiagniecia.
Sorry - ale o tym trzeba myśleć już dzisiaj. Proksa to potencjał ale trzeba cierpieć na skrajną ślepotę by nie widzieć, że jak na rzekomy talent to pojawiło się dużo symptomów zastoju.
Proksa powinien znaleźć porządnego trenera, dobra grupę promotorską, np w USA. Szkoda chłopaka. Dzisiaj na szczęście wygrał, chociaż już było -1 za coś tam, już Hiszpanie liczyli na werdykt na punkty... Dzisiaj na szczęście było KO - ale co będzie w kolejnej walce, w kolejnej, kolejnej?
"pójśc pod publiczkę" - ale troche Ci nie wyszło...
twój jedyny pozytywny komentarz to "FAJNE KO"
(komentarz dresa z 3 piętrowego bloku)
A zastoj to chyba miałęś w robocie że w ogóle oglądałeś ta walkę.
nie ma sensu dalej się wymieniać uwagami - poprostu wkurza mnie narzekanie dla narzekania i tyle.
do następnego razu na forum pozdrawiam
Czytaj ze zrozumieniem. Nikt nie twierdzi, że Proksa nie dał dobrej walki. Owszem, dał właśnie dobrą. Nie bardzo dobrą. A będzie coraz gorzej z Łapinem. Wspomnisz moje słowa. O to mi (i innym) chodzi.
Widziałem większość walk Proksy i oceniam go na podstawie całokształu. To czym ty się podniecasz Proksa już pokazał wiele walk temu. To zaś oznacza, że mimo wygranej nie pokazał nic nowego.
Nie pitol więc o narzekaniu tylko otwórz ślepia. Proksa wygrał - tyle że zdaje się chcemy w jego wykonaniu dużo więcej. W końcu pół FORUM pisze talent, talent, talent... No więc jakoś wczoraj talentu było niewiele.
Dla ciebie to narzekanie - dla mnie twarde stąaniepo ziemii. Sorry, że nie kumasz w czym rzecz.