KRZYSZTOF CHUDECKI W BARWACH GRUPY BABILON PROMOTION
Podczas gali boksu zawodowego w Międzyzdrojach w barwach grupy Babilon Promotion zadebiutuje wielokrotny medalista mistrzostw Polski, brat Michała, aktualnego amatorskiego czempiona, Krzysztof Chudecki (1-0, 0 KO).
29-latek (ur. 4 marca 1982 r.) pięściarską karierę rozpoczął w 1997 r. w PKB Poznań, któremu był wierny do końca kariery (z małą przerwą na występy w lidze czeskiej w barwach BC OCT Liberec-Praha). Największymi sukcesami Krzysztofa było zdobycie sześciu srebrnych (2002-2003, 2005-2006, 2008-2009) i jednego brązowego (2007) medali mistrzostw Polskich seniorów oraz młodzieżowe mistrzostwo Polski (2001).
Starszy z braci Chudeckich reprezentował Polskę podczas mistrzostw Europy (2008) i mistrzostw Unii Europejskiej (2003). Jako amator pokonał kilku obecnych zawodowców m.in. Michała Starbałę, Tariela Zandukeli, Roberta Świerzbińskiego, Dariusza Sęka, Macieja Sulęckiego, Łukasza Wawrzyczka i Damiana Jonaka.
Na zawodowym ringu zadebiutował 11 marca br. na gali grupy O`Chikara Gmitruk Team w Olsztynie, pokonując na punkty Rafała Piotrowskiego.
Rozmowa z dziennikarza bokserem stajni Babilona tuż po podpisaniu kontraktu.
- Na długo podpisałeś kontrakt?
- Na 99 wygranych pojedynków i dwa pasy Baltic.
- A co będzie jeśli przegrasz?
- To niemożliwe, sędziowie ciężko pracują na mój sukces.
Oczywiście życzę Krzyśkowi powodzenia i jak najwięcej nokautów, żeby sędziowie nie musieli się namęczyć;p
Krysztof walczył z Tarielem trzy razy. Jeden pojedynek wygrał i dwa przegrał.
2005.02.11 Wrocław: Chudecki - Zandukeli 16-26
2005.04.28 Poznań: Chudecki - Zandukeli 29-16
2005.06.17 Białystok: Chudecki - Zandukeli 21-33
pozdrawiam
A co do Chudego to musi bardziej zadbać o kondycje bo dobry bokser z niego był ale z kondycją zawsze u niego było ciężko;-)
Pozdro Chudy i trzymam kciuki;-)
Był sobie na wsi wielki grubas, który rzucał się na Michała. Michał jako bokser oczywiście głowy w piasek nie schował, ale szans z nim wielkich nie miał (wiek, wzrost, waga).
Miał jednak brata. I grubas się ciężko przejechał! :P
I tym o to sposobem mamy polskich braci Klitchko. :D
Pozdrowienia chłopaki!