KŁOPOTY MAŁŻEŃSKIE HAYE'A
Redakcja, Informacja prasowa
2011-04-11
Prasa w Anglii rozpisuje się o tym, że David Haye (25-1, 23 KO) ma na głowie nie tylko przygotowania do potyczki z Władimirem Kliczko (55-3, 49 KO), ale również problemy osobiste.
Mistrz świata wagi ciężkiej według federacji WBA zatrudnił niedawno niejaką Amie Buck w roli osobistego trenera od przygotowania fizycznego. Współpraca układała się tak dobrze, że ta dwójka wylądowała w jednym z hoteli, gdzie spędziła z sobą gorące chwile. Na wieść o tym żona boksera - Natasha Haye (oboje na zdjęciu), spakowała się, zabrała z sobą synka Cassiusa i wyprowadziła z domu.
ta Pani raczej ma mało wspólnego z treningiem fizycznym w tradycyjnym tego słowa znaczeniu;)
Nie dziwie sie Hayowi, też bym sie nie oparł :P
To jest tylko taki zabieg marketingowy, żeby nie brali go za geja. Jak widać, żona i dziecko to za słaba przykrywka.
przeczytajcie sobie to hahahahahah
Wiadomo że Haye zgodził się na walkę z Kliczko tylko dlatego aby mógł się poocierać w klinczach o przystojnego Władimira, później lekkie sado-maso i Haye będzie w gejowskim niebie
Zgadnij :)
Co do samego artykułu to teraz wiadome jest ile były warte zapowiedzi Dawidka o tym że 3 miesiące nie uprawiał bunga-bunga ze względu na przygotowania ;)
Ale by były cyrki jak by ogłosił przed waką z Kliczko problemy zdrowotno-nerwowe związane z rozwodem i nie wyszedł do walki. pewnie miłe komentarze by dostał[smiech]
nawet, nawet ta Pani... ale coś mi sie wydaje, że gdyby nie dla szumu to by nikt się o tym nie rozpisywał... chociaż to tylko teoria spiskowa bo wiadomo, że takie historyje to codzienność i wcale mistrzem świata być nie trzeba :P
... tak sobie myśle, jakby ktoś napisał coś takiego o Frochu to nikt by nawet nie pomyślał, że to prawda :P
Data: 11-04-2011 18:09:05
http://www.fx4.pl/index.php?str=lf&no=18382
No prosze a wiec to jednak z kobietą zdradza żonę.. jak dzis uslyszalem newsa to myslalem ze AMIE to facet co nikogo by chyba nie zdziwilo ;) Tymczasem widać ze murzynisko gustuje w białych.
GOŚCIU MA JAKIŚ KOMPLEKS kLICZKÓW NIECH SIE ZAJMIE SOBĄ !!!
Haye ma fajnie!. Fajna laska mu pomaga w przygotowaniach do jego najważniejszej walki w całej karierze.
A żona Hayemaker-a też jest fajna;-)
jak na angielkę niezła laska, w sumie to nawet podobna do jego żony ale z tym trenerem od przygotowywania fizycznego to bardzo głupi pretekst, dziwię się że żona się nie dała nabrać, przecież ta laska nawet nie wygląda na fitneske, zwykła szczuplutka drobniutka laseczka, w dodatku ma wątpliwy talent śpiewacki bo próbowała swoich sił w jakimś angielskim mam talent jak na tym filmiku,