PRZEGLĄD PRASY
Tomasz Adamek (44-1, 28 KO) wygrał w pojedynku w wadze ciężkiej z Irlandczykiem Kevinem McBride'em (35-9-1, 29 KO). Po dwunastu rundach sędziowie byli zgodni i jednogłośnie wskazali na zwycięstwo Polaka. Wszyscy zwracają jednak uwagę, że był to bardzo łatwy pojedynek dla "Górala". Oto tytuły w poniedziałkowej prasie:
"Przegląd Sportowy": Teraz Kliczko!
Ciosy Tomasza Adamka nie przewróciły Kevina McBride'a. Mimo to Polak bardzo pewnie zwyciężył Irlandczyka i pokonał ostatnią przeszkodę przed walką życia z Witalijem Kliczko.
"Gazeta Wyborcza": Tomasz Adamek bił, bił, ale McBride'a nie przewrócił
Polakowi zabrakło siły pojedynczego ciosu, aby powalić olbrzyma na deski, a Irlandczykowi zabrakło szybkości, aby choć raz mocno trafić Adamka, który wygrał na punkty.
"Sport": Bił, bił i pobił
Tomasz Adamek wygrał z Irlandczykiem Kevinem McBride'em, ale nie przez nokaut, jak się spodziewano, ale na punkty po dwunastu rundach. Jeśli miał to być ostatni sprawdzian Tomasza Adamka przed planowaną na wrzesień walką z mistrzem świata WBC Witalijem Kliczką, to trzeba powiedzieć, że nie wypadł imponująco.
"Fakt": Adamek zrobił befsztyk z cielaka
Tomasz Adamek obiecywał, że zleje Kevina McBride'a i słowa dotrzymał. Polski bokser był lepszy od Irlandczyka w każdej z 12 rund i zwyciężył na punkty. W nagrodę 10 września we Wrocławiu stanie do pojedynku o pas mistrza świata i ogromne pieniądze z Witalijem Kliczko.
"Super Express": Adamek obił grubasa
Kevin McBride (38 l.) próbował różnych sztuczek: deptał Tomaszowi Adamkowi (35 l.) po stopach, podstawiał mu nogi, bił w tył głowy. "Góral" nie dał się jednak wciągnąć w bijatykę i przez 12 rund obijał Irlandczyka. Zdaniem sędziów, Polak wygrał wszystkie rundy.
- Wyczułem, że w siódmej rundzie McBride zaczął już tracić szybkość. Od tego momentu w pełni kontrolowałem pojedynek. Unikałem jego ciosów, bo to jest moja metoda na pokonywanie tych wielkich chłopów, inaczej z nimi nie wygram - mówi Adamek. - Czekałem na jego ciosy, unikałem ich i później go trafiałem.
"Rzeczpospolita": Sparing z kolosem
Tomasz Adamek wygrał z Kevinem McBride’em. Teraz czas na Witalija Kliczkę
- On jest niesamowity - tak o Adamku mówił w Prudential Center komentujący ten pojedynek w systemie pay per view były czołowy pięściarz wagi ciężkiej Jameel McCline.
- Szybkość, praca nóg i elastyczność to jego wielkie atuty. Gdyby jeszcze miał silniejsze uderzenie – dzielił się z „Rz" swoimi wrażeniami na temat Adamka. Jego zdaniem sporo błędów popełnił sędzia ringowy Randy Neumann, który przymykał oczy na liczne faule Irlandczyka. Najczęstsze z nich to uderzanie w tył głowy i wieszanie się na Polaku oraz nadeptywanie na jego stopy. Neumann ukarał McBride'a ostrzeżeniem i odebraniem punktu dopiero w siódmym starciu.
"Polska - The Times": Przeszkoda przed Kliczką już wzięta
10 września we Wrocławiu lub w Warszawie Tomasz Adamek będzie się bił z jednym z braci Kliczko. Na dziś raczej pewne jest, że ze starszym Witalijem o należący do niego pas mistrza świata federacji WBC. W sobotę w Newark, wygrywając z Kevinem McBride'em, "Góral" pokonał "ostatnią wielką przeszkodę" na drodze do starcia z Ukraińcem.
Ale cicho sza, bo obrażam przecież narodowego bohatera...
nikt Ci nie broni, pisz, co uważasz i czujesz, nie obrażaj tylko innych userów, którzy mają odrębne zdanie
Ja nie słyszałem, żeby Kavina nazwał cielakiem - chyba w twojej chorej wyobraźni się to uroiło...
Nie obrażasz jak to ująłeś "narodowego bohatera" tylko innych użytkowników forum.
Proponuję ponownie wysłuchać wywiadu z Adamkiem po walce, w którym mówi, jak 130 cielak wieszał się na nim. Albo idź do laryngologa
Albo mi sie wydawalo,albo Tomasz poprawil muskulature.A silnego ciosu jak nie bylo tak nie ma.McBride przyjal setki ciosow i nie padl.
Kliczko nawet 1/3 tych ciosow nie przyjmie.
Czyzby team Adamka liczyl na zwyciestwo na punkty?
Naprawdę przykro mi, że mamy właśnie takiego najlepszego pięsciarza. Nie dochowaliśmy się polskiego Tysona, Holego, czy nawet braci Kliczko, mamy tylko jego
Co Ci zrobił Adamek? Nie lubisz nie oglądaj.A znasz jakiegoś innego lepszego polskiego boksera?
"Tomasz Adamek pewnie pokonał Kevina McBride'a"
"Góral" z Gilowic nie miał żadnych problemów, aby pokonać wolnego, choć groźnego "Kolosa" z Clones. Ale to co pokazał może nie wystarczyć we wrześniu na Witalija Kliczko. Adamek nie ukrywał, że walka z Irlandczykiem jest przygotowaniem przed pojedynkiem o mistrzostwo świata z Kliczką. Wyższy o 12 centymetrów i mający o tyle większy zasięg ramion McBride, do tego cięższy aż o 32 kg, miał przypominać Ukraińca. Warunki fizyczne może nieco upodabniają Kevina do Witalija, ale na pewno nie szybkość, siła ciosów i muskulatura...
Adamek chciał przeboksować jak najwięcej rund, ale raczej nie spodziewał się, że będzie to aż pełne 12. Irlandczyk był wyjątkowo dobrze przygotowany kondycyjnie, do tego walczył na pograniczu faulu, czekając na swoją szansę i nokautujący cios prawą. Ściągał Adamka za głowę lewą ręką, a prawą uderzał, często w tył głowy. W 7. rundzie (dopiero!) dostał za to nawet ostrzeżenie. Warto jednak dodać, że Polak nisko trzymał gardę i kilka ciosów Irlandczyka doszło celu, choć żaden mocniej nie wstrząsnął Tomaszem.
Adamek przez 12 rund imponował szybkością i pracą na nogach oraz seriami ciosów na tułów i głowę, z których lewe proste najbardziej dawały się McBride'owi we znaki (zwłaszcza lewemu oku, opuchniętemu już w połowie walki). Ta szybkość i schodzenie z linii ciosów rywala osłabiły jednak siłę ciosów "Górala", w konsekwencji może zaledwie po dwóch, trzech Irlandczyk lekko się zachwiał. Często jednak lądował w linach, a jego ciosy młóciły powietrze. Dwukrotnie sprowadził też Adamka na deski, jak zresztą obiecywał, z tym, że nie ciosami, ale ściągając go za głowę czy depcząc po nogach i pchając.
Ostatecznie Adamak wygrał przez jednogłośną decyzję sędziów 3-0. Sędziowie punktowali 120:107, 119:108, 119:108, czyli dwóch dało jedną rundę (którą?) dla McBride'a. To było 44. zwycięstwo Adamka (28 KO, 1 porażka), w tym 7. w hali Prudential Center w Newark, a 9. przegrana "Kolosa" (35 wygranych, 29 KO).
- Czuję się bardzo dobrze, żaden z ciosów rywala nie zrobił na mnie wrażenia. Ja z kolei trafiłem go kilka razy, widziałem, że się zachwiał, ale to potężny pięściarz i trudno go powalić. Cieszę się, że wygrałem przed tą fantastyczną polską widownią. Teraz będę przygotowywał się do walki z Witalijem Kliczką 10 września w Polsce - przyznał Tomasz Adamek na antenie Polsatu.
Pytanie tylko czy w takim stylu Polak ma jakiekolwiek szanse z mistrzem świata federacji WBC? (...) "
Data: 11-04-2011 10:37:59
Poziom wypowiedzi Faktu i Superexpressu na poziomie wypowiedzi większości psychofanów Adamka: cielak, grubas itp. Zresztą mają z kogo brać przykład bo i sam Góral po walce tak się wyraził o Irlandczyku...
Ale cicho sza, bo obrażam przecież narodowego bohatera...
STOP lewackim prowokacjom takim jak "Artur1969" !!!
95% Polaków ma poglądy socjalistyczne. A wśród tych 95% pewnie 99% nie zdaje sobie z tego sprawy.
Nie wierzysz? Popytaj znajomych czy woleliby prywatne czy państwowe szkolnictwo i służbę zdrowia. Czy chcieliby zachować czy zlikwidować renty i emerytury. Czy są za likwidacją podatków i zostawianiem jednego, pogłównego - na wojsko, policję i sądownictwo, czy woleliby obecne instytucje państwowe.
Szybko przekonasz się, że etyka Marksa i Lenina jest dziś powszechna - każdy zaś mający inne poglądy jest postrzegany jako dziwak.
Tytuły prasowe - DNO.
i nie tylko Marks i Lenin są tu winni :) ochronę socjalną wprowadzano już w XIX w w krajach "kapitalistycznych" (Wlk. Brytania, Niemcy);
a tytuły prasowe dno
Data: 11-04-2011 13:58:54
Kapral
95% Polaków ma poglądy socjalistyczne. A wśród tych 95% pewnie 99% nie zdaje sobie z tego sprawy.
Nie wierzysz? Popytaj znajomych czy woleliby prywatne czy państwowe szkolnictwo i służbę zdrowia. Czy chcieliby zachować czy zlikwidować renty i emerytury. Czy są za likwidacją podatków i zostawianiem jednego, pogłównego - na wojsko, policję i sądownictwo, czy woleliby obecne instytucje państwowe.
Szybko przekonasz się, że etyka Marksa i Lenina jest dziś powszechna - każdy zaś mający inne poglądy jest postrzegany jako dziwak.
Deter
Mi chodziło o lewactwo forumowe utożsamiane z wszelkim złem (wiec takze pospolity trolling i prowokacje). Uwazam natomiast ze interwencjonizm państwowy jest NIEZBĘDNY (czego udaje ze nie rozumie obecna władza) taki np jak w państwach Skandynawii czy Holandii - tam się faktczynie żyję ludziom lepiej , u nas jest to nadal pusty frazes u ustach robiącego z gęby cholewe premierzyny nieudacznika.
Data: 11-04-2011 14:21:22
Deter - dokładnie poza małymi wyjątkami Polacy to miłośnicy socjalizmu.
Moze nie tyle jestesmy narodem miłującym socjalizm co po prostu grupą spragnioną stabilizacji i normalnosci. Dzisiejsze państwo (szczególnie przy obecnej władzy) tak naprawdę nic nie oferuje poza wysokimi podatkami i rosnącymi kosztami utrzymania. Nie jest to normalne zwłaszcza ze tyle czasu jestesmy juz w UE. Wielu młodych musialo stad uciekac aby zapewnic sobie jakas przyszlosc dlatego nawet z obecnej lepszej perspektywy doskonale rozumiem rozgoryczenie tych co zostali.
Niestety że bokser ze szczytu HW powinien położyć takiego buma tym bardziej że McBride specjalnie twardej szczęki nie ma.
Zresztą parę innych elementów też nie do końca grało.
Występ przeciętny. Po raz kolejny wydaję mi się że nie ma podstaw aby uważać Adamka za boksera lepszego od np Chambersa.
Czuł byś się jak ryba w wodzie.
STOP lewackim prowokacjom takim jak "Artur1969" !!!
Co to są lewackie prowokacje? Mógłbyś rozwinąć wątek?
W mojej opinii prewencja to barbarzyństwo. Ludzi powinno się karać za przestępstwa, a nie za potencjalne jej ryzyko. Oczywiście są wyjątki, jak będziesz sobie w ogródku robił bombę atomową, to raczej państwo powinno to regulować.
Oczywiście, że jesteśmy narodem miłującym socjalizm. Co wybory Polacy dają temu pokaz głosując na PO, PiS, SLD, PSL - czyli partie, które merytorycznie różnią się może w 5%.
Daleko szukać nie trzeba - debata Rostkowskiego i Balcerowicza. Dwoje ludzi prowadzi sobie miłą pogawędkę o tym, co by tu zrobić z miliardami złotówek ludzi, którym państwo zabierało przez 10, 20, 30, 40 lat życia uczciwej pracy.
Niestety ludzie nie potrafią myśleć - powiadają na przykład, że jak zrobimy prywatną oświatę, to ludzi nie będzie stać na posyłanie swoich dzieci do szkół.
Jednak proszę zauważyć, że w Polsce każdy szczebel edukacji, od żłobka po Uniwersytety... jest płatny. Zasilany jest z budżetu państwa, a budżet z kieszeni podatników.
Szkoły są więc płatne, i wielkiej apokalipsy jakoś nie widać. Ludzi do szkoły chodzą, edukują się.
Nie trzeba być też geniuszem matematycznym żeby wiedzieć, że jak dajemy 100zł na instytucję państwową, to ona "oddaje" nam w postaci usług zawsze mniej niż 100zł - bo trzeba opłacić urzędy, systemy, podatki, koszty operacyjne, itd, itd.
Również nie trzeba być geniuszem, żeby dostrzec, że każda złotówka "unijna" to strata dla Polaków.
Albo Unia dopłaca do Polski i mamy więcej pieniędzy - a wtedy mamy inflację, bo jest wóczas samo jakbyśmy drukowali sobie pieniądze.
Albo wychodzimy na zero - ale wtedy trzeba opłacić koszty operacyjne.
Albo wychodzimy na minus.
Szkoda gadać.
Zmykam i pozdrawiam liberałów :)
Święte słowa
co ma piernik do wiatraka?! co jak co, ale Kliczkom nieczystej gry zarzucic nie można ich styl walki z Kevinem -sympatycznym-McBridem ma tyle wspólnego co kot z fortepianem
Tak w ogóle to Kevin walczył nie czysto. Dla mnie to przecietna światowa. Ile razy Adamkowi podłożył nogę? o ile to zrobił . Ściągał owszem ściągał bo wyższy 15cm i to normalka. Więc nie już z sympatycznego Kevina brutala. A Kliczko to się bronił przed dyńka Petera.
'Moze nie tyle jestesmy narodem miłującym socjalizm co po prostu grupą spragnioną stabilizacji i normalnosci. Dzisiejsze państwo (szczególnie przy obecnej władzy) tak naprawdę nic nie oferuje poza wysokimi podatkami i rosnącymi kosztami utrzymania. Nie jest to normalne zwłaszcza ze tyle czasu jestesmy juz w UE. Wielu młodych musialo stad uciekac aby zapewnic sobie jakas przyszlosc dlatego nawet z obecnej lepszej perspektywy doskonale rozumiem rozgoryczenie tych co zostali. ''
Mow za siebie,buc-socjolog sie znalazl.
"Tak w ogóle to Kevin walczył nie czysto." Tam chyba mialo byc bez tego NIE, tak mi sie wydaje.
Ja z McBride'a brutala nie robie, bo to sympatyczny czlowiek, ale w walce duzo faulowal. Ja nic nie wspomnialem o podkladaniu nogi, tylko przydeptywaniu, a to co innego. Ściąganie to faul, na to nie ma "bo". Jezeli to robil, to mial swiadomosc ze to nie jest wbrew zasadom. Wydaje mi sie, ze nie rozumiesz po co wyzsi zawodnicy sie wieszaja na nizszych. Oni to robia, zeby odebrac im sily, bo jak sie taki olbrzym zawiesi na plecach drugiego, to troche trzeba sil, zeby ustac na nogach oraz zeby zneutralizowac zagrozenie, w postaci ciosow, bo z takiej pozycji jest praktycznie niemozliwe ich zadawanie. Gdyby Klitschko chcial sie bronic przed "dynka" Petera, to napewno nie pochylalby sie do przodu, tylko zrobilby odskok, czy odchylil by sie do tylu, czy odepchnal, czy jeszcze co innego. Nie ma uzasadnienia dla fauli. To tak samo, jak mozna powiedziec, ze nasz Andrzej uderzal ponizej pasa, bo tamci byli za wysocy. Faul to faul i nie ma tutaj wyjatkow.
Widziałeś kiedyś durniejszy naród od naszego? Bo ja nie. Naród pragnący stabilizacji hhahahahha 10-IV udowodnił jak ten kraj pała d siebie nienawiścią. Idzie kilka tysięcy ludzi i krzyczy "tu jest Polska" a reszta nie Polacy i nie Polska?
aleś drobiazgowy z tym przydeptywaniem to zmienia postać żeczy. A co do ściagania to może on przytulić poprostu się chciał? I to się nie liczy jako faul bo to jest dobroduszny odruch boksera.:))
choc szanuje wasze wypowiedzi to jednak prosze nie wnoscie tutaj ani polityki ani ekonomi. To nie te fora. Wiekszosc z Was ma sporo do powiedzenia na temat boksu, czesc posiada wiedze praktyczna czesc jest tylko kibicami, ale kazdy ma prawo do wyrazania swoich pogladow. Prosze jeszcze raz trzymajmy sie tematyki piesciarskiej bo zrobi sie bagno jak na innych stronach.
Dodam jedynie iz zaden ze znanych mi systemow ekonomicznie spolecznych nie jest perfect, wszedzie sa za i przeciw takze co do platnej nauki. Moge sie na ten temat wypowiadac gdyz obu doswiadczylem i zaden nie ma wyraznej przewagi.