ADAMEK: KONTROLOWAŁEM TĘ WALKĘ
"Jesteś szalona" – niosło się po hali Prudential Center w Newark w przerwach między rundami walki Tomasza Adamka z Kevinem McBride'em. Z kolei w ich trakcie „Góral” niemiłosiernie tłukł olbrzymiego Irlandczyka. Ten przyjął pewnie dziesiątki ciosów na korpus i głowę, a jednak mimo wszystko nie padł ani razu. Na deskach wylądował za to Adamek, choć nie po ciosach, a po tym, jak rywal deptał go po stopach i popychał. Sędzia właściwie nie reagował. Tak samo jak wtedy kiedy McBride raz po raz bił Polaka w tył głowy.
Tak czy inaczej z naszym bokserem nie miał żadnych szans. Adamek od pierwszej do ostatniej rundy kontrolował walkę. Co prawda wielu było zawiedzionych, że wszystko nie skończyło się przed czasem, ale… - Ja nigdy przed walką nie powiedziałem, że wchodzę do ringu wygrać przez nokaut. Nie da się wtedy tak skończyć walki. Boksujesz tak, jak pozwala ci rywal. Trzy razy go naruszyłem, ale to było za mało, abym poszedł dalej za ciosem. Trzymał wysoko gardę. Wyszło dwanaście rund. Kibice pewnie chcieliby żebym wygrywał w pierwszej czy drugiej rundzie, ale ja nigdy nie byłem "punczerem". Trafiłem go kilka razy, zachwiał się i czułem to, ale to nie było na tyle, żeby ryzykować – mówił po walce z cięższym o ponad trzydzieści (!) kilogramów rywalem Tomek. Na jego twarzy nie było żadnych śladów walki. Wyglądał jak po zwykłym treningu.
- Dobrze rozłożyłem siły. Nie trafił mnie właściwie ani razu, poza uderzeniem głową – mówił Adamek - McBride w drugiej części walki stracił szybkość i robiłem co chciałem. Szybkość to moja przewaga i sposób na zwycięstwa. Przecież ja inaczej z tymi chłopami ważącymi po sto trzydzieści kilogramów nie wygram. Nie byłem zmęczony, regulowałem siły.
Zadowolony był też trener "Górala" Roger Bloodworth: – Sądziłem, że walka potrwa krócej, ale tak naprawdę to dobrze się stało, że Tomasz boksował na pełnym dystansie – mówił szkoleniowiec.
Smutny był tylko McBride i tych kilku Irlandczyków spośród blisko dziesięciu tysięcy polskich fanów na trybunach. – Był bardzo szybki… Starałem się jednak do końca – mówił Kevin, który choć nie padł na ring to już kilkanaście minut po walce zaczął puchnąć w szybkim tempie. Przyznał też, że prawdopodobnie Polak zakończył jego karierę, tak jak on kiedyś zrobił to z samym Mikiem Tysonem.
A Adamek? Przed nim kilka tygodni przerwy i powrót do pracy. Dziesiątego września, najprawdopodobniej we Wrocławiu zmierzy się z Witalijem Kliczko. – Na razie o tym nie myślę. Idę do domu – uśmiechnął się tylko Adamek. – Ja też chcę do domu, tam mam wakacje. A Kliczko? Po co ja mam studiować jego walki? Przecież każdy je widział. To silny i wielki facet – skomentował trener Bloodworth.
No co zrobić jak taką mamy teraz królewską :/ Klilkanaście lat temu takie walki jak dzisiejsza mozna by organizowac co najwyzej na galach w Krynicy albo innym wypizdowie
Wstyd, normalnie mi wstyd za niektórych!
Data: 10-04-2011 10:40:03
Adamek w HW to uosobienie upadku niegdys królewskiej kategorii wagowej.
... a Jordan był najlepszy i czasy w których grał, a teraz to upadek koszykówki" - dosłownie Polacy tylko narzekać potrafią ech
"..a kto jest cwany to niech sam wyjdzie do ringu.."
To może od razu zlikwidowac wszystkie fora i tym podobne a zamontowac AUTO-BOTY które po każdym wydarzeniu będa wzorcowo wygłaszać: "brawo", "cudownie", "fantastycznie"...
McBride mnie zaskoczył, że dotrwał do końca, wolny był bardzo ale wytrzymał kondycyjnie. Nawet nieźle się bronił, dobrą gardę miał.
Adamek bez zmian, nie widzę specjalnej różnicy w jego stylu walki, pracy nóg czy sile ciosu. Te wszystkie gadki, że to "najlepszy obóz życia" są już chyba normalnością bo większość bokserów to powtarza po swoich aktualnych przygotowaniach.
Z Kliczkami szanse raczej marne, no ale może próbować.
Co do Polaków, kibiców to: Wieś tańczy i śpiewa. Większa popelina niż na Małyszu. Jak ich operator akurat sfilmował to mało orgazmu nie dostawali. Ehhh dobrze, że chociaż dziewczyny mamy ładne ;)
mialo byc pieknie szybkie i ladny ko na mcbride,pokazenie dla witka ze jestem mocny i ci dam rade ale niestet wyszlo odwrotnie,kliczko po tej walce jest spokojny o wynik walki
chyba lepiej bylo sobie odpusci walke z mcbride-m chociarz byla by jakas nie wiadoma, no ale kasa musi sie zgadzac!!!
z McBridem mógł więcej zadawać na dół ciosów, a tak ciągle uderzał w gardę
A właśnie, że jest powód do dumy, że mamy tak doskonałego boksera. W końcu skończyły się czasy psychotchórzy ringowych, którzy dali w życiu kilka ciekawych walk. Bez bicia po jajach, uciekania z ringu i sromotnych upadków na ring.
MAXIMVS
To ty jesteś dowodem upadku polskiego społeczeństwa, a o boksie masz nikłe pojęcie - upadek to kiedyś pokazywał Goły.
Napoleon
W Krynicy to wylecz swój mózg
kibicfg
Jaki emeryt, nie jest to ścisła czołówka, ale facet sie starał. Pooglądaj więcej boksu cięzkich z ostatniej dekady. Odtstaw te pojedyncze, najsłynniejsze pojedynki.
adam77
Piep..sz, jak potłuczony Ślepy krecie. Jedna kombinacja ciosów u Tomka?
Adamek po walce powiedział że walczy się na tyle na ile przeciwnik pozwala, Vitalij to wg mnie pięściarz trzy klasy wyżej niż Irlandczyk więc Vito pozwoli na jeszcze mniej Adamkowi.
Adamek niczym nie zaskoczył, owszem jest świetna praca nóg, spryt i serce do walki oraz szybkość i technika ale jednak Tomek nie zaskoczył a przecież walczył ze 130 kilogramowym facetem który nie posiada żadnej szybkości , Vito będzie wiedział co robić.
Oczywiście rozumiem że ta walka to tylko przetarcie, ale pretendent do mistrzowskich tytułów kogoś takiego jak McBride powinien roznosić dość szybko.
Moją ewentualną wygraną za trafne typowanie proszę przesłać copowi, on na to bardziej zasłużył i będzie miała dla niego większą wartość
Walka podobnie jak Diablo przypominała mi bardziej kalkulację niż rywalizację, a to nie jest powód do dumy
Kolejny zaślepiony fanatyk którego motywem przewodnim jest odnoszenie się w stronę Andrzeja G. przy okazji jakiejkolwiek krytycznej uwagi w kierunku świętego Tomasza z Gilowic. Powiadasz żebym leczył swój mózg a innym nadajesz od najgorszych, hmmm... wiesz co mi to przypomina? Taką starsza panią w wełnianej czapce uporczywie trzymająca się drewnianego krzyża, bluzgającą, plująca i kopiąca każdego... hmmm, jakby to nazwać, NIEWIERNEGO?
100% racji.
Cop jednak i tak znajdzie argumenty za Adamkiem.
ale on takich plepsow to rozrywał na strzępy...
przegrywal tylko i wlacznie na wlasne życzenie i to
z najlepszymi...
widzac te rzekome postepy T.Adamka w HW to szczerze watpie w jakiekolwiek jego szanse z K2...
"A właśnie, że jest powód do dumy, że mamy tak doskonałego boksera."
Skoro dla Ciebie obicie kogoś takiego jak McBride jest powodem do dumy...
No trzeba też wziąść pod uwagę że walka z Witją to będzie zupełnie inna bajka. Inna stawka, inna koncentracja, inna publiczność. Osobiście uważam że Adamek szans nie ma no ale nie miałbym nic przeciwko żeby zaskoczył mnie i innych sceptyków.
Oczywiscie ze to bedzie inna bajka,ale to nie zmienia faktu ze rywal bedzie o parek klas lepszy pod kazdym wzgledem i Tomek bedzie musial wzniesc sie na wyzyny swych umiejetnosci,zeby pokonac Vitka,ja nie mowie ze nie ma szans bo ma i to spore,ale bedzie to piekielnie trudne.
Przed walką mówi, że da show kibicom... dał 12 rund z pięsciarzem z trzeciej setki.
Teraz zobaczcie jak kozak walczy z takim leszczem:
Adamek traktuje swoich kibiców jak bankomat. Wiem, że was to boli ale taka jest prawda.
Przed walką mówi, że da show kibicom... dał 12 rund z pięsciarzem z trzeciej setki.
Teraz zobaczcie jak kozak walczy z takim leszczem:
http://www.youtube.com/watch?v=_dA4eAmZH38
To jest show a nie bicie połowy ciosów na garde.
To jest show a nie bicie połowy ciosów na garde.
trafna uwaga hehehe
Mnie nie boli ta wygrana, piszę tylko co uważam, nie musisz tego czytac. Zresztą z takim cieniasem może i by Najman wygrał.
Mnie nie boli ta wygrana, piszę tylko co uważam, nie musisz tego czytac. Zresztą z takim cieniasem może i by Najman wygrał.
Za Adamka nigdy nie musiałem się wstydzić i wynagradza mi to oglądanie walk np.Diablo.
Tomek to prawdziwy sportowiec , madrze wykorzystuje swoje atuty, po co ma się kopać z koniem...To szermierka na pięści co on robi w ringu.
Za Adamka nigdy nie musiałem się wstydzić i wynagradza mi to oglądanie walk np.Diablo.
Tomek to prawdziwy sportowiec , madrze wykorzystuje swoje atuty, po co ma się kopać z koniem...To szermierka na pięści co on robi w ringu.
Czytam z chęcią i szukam szczytów głupoty:)Najman po liściu by padł z Kevinem co za bzdurne porównania
No to szukaj dalej tej głupoty. Z tym Najmanem to żart.
Data: 10-04-2011 11:59:34
http://www.youtube.com/watch?v=_dA4eAmZH38
Trafiłeś w jedenastkę!!!, tak Adamek powinien się zaprezentować w tej walce. Szkoda komentować
Pisanie bzdur że Tomasz to czwarty ciężki na świecie graniczy z żatrem
Trzeba powiedzieć prosto w oczy Adamek to żaden wojownik ani też wirtuoz boksu, przeszedł do ciężkiej by zarobić po najmniejszej i najbezpieczniejszej linii oporu
Idę do piwnicy naprawić córce skuterka szkoda czasu
Data: 10-04-2011 11:59:34
Adamek traktuje swoich kibiców jak bankomat. Wiem, że was to boli ale taka jest prawda.
Przed walką mówi, że da show kibicom... dał 12 rund z pięsciarzem z trzeciej setki.
Teraz zobaczcie jak kozak walczy z takim leszczem:
Adamek traktuje swoich kibiców jak bankomat. Wiem, że was to boli ale taka jest prawda.
Przed walką mówi, że da show kibicom... dał 12 rund z pięsciarzem z trzeciej setki.
Teraz zobaczcie jak kozak walczy z takim leszczem:
http://www.youtube.com/watch?v=_dA4eAmZH38
To jest show a nie bicie połowy ciosów na garde.
To jest show a nie bicie połowy ciosów na garde
Ziom nie jestm fanatycznym kibicema adamka, ale to co piszes to kpl. bzdura. Adamaek nie walczyl tak jak Molo poniewaz tamten zawodnik nie mial nic do stracenia postawil wszystko na jedna karte. Adamek natomiast ma przed soba wlake o mistrzostwo i wielka kase wiec powiec mi ku.wa po co mial ryzykowac niepotrzebna kontre od 130 kg kolosa jak wiedzial ze na pukty oskoczy go jak malego dzieciak. Ludzie pomyslcie troche logiczniej. Wiem ze lubicie jak sie leje krew i goscie bdaja w ringu jak kaczki, ale boks to rowniez a moze przede wszystkim szachy. Dam tu dobry przyklad FMJ - mie jego walki nie porywaja ale nie mozna mu odmowic geniuszu - a pardzo czesto roztrzyga walki na dystansie 12 rund. Adamek pokazal szybkosc, pomysl, swietna prace nog, nie wiem czy to starczy na Vitka ale szanse ma duze.
@endriu
Polsat emitował wczoraj walkę Gołota -Mc Bride.Warto porównać Mc Bride z walki z Golotą a tym z dzisiejszej walki z Tomkiem Adamkie. Porównanie jest zadziwiajace, walcząc z Golotą ,był tak samo wielki ale bez kondycji bo już w 2 rundzie oddychał rękawicami. Powalił Golotę na dechy i bił te swoje straszne , wolne ciosy. Człapał i sapał. Wczoraj był starszy o kilka lat, ale próbował łapać drepcząc za Tomkiem. Widać ,że na serio liczył na jeden cios i wygraną z Adamkiem.Wykazał sie szczelną obroną i dlatego tak trudno było Adamkowi trafić go czysto. Obejrzałem już rano powtórkę, widać na niej ,że 3 razy Tomek go naruszył ale nie dokończył dzieła. Dlaczego?
Najwyszy czasz zapisac sie psychiatrii fanatzyzm trzeba leczyc!!!!
meti
no chyba normalne ze adamek nie bedzie mowil ze rozwali grubasa w 1rundzie,ale wybierajac takiego przeciwnika ktoryy ledwo trzyma sie na nogach chcial zaliczyc efektownie zwyciestwo...
nie wiem czemu jak ktos atakuje adamka to waszym mmocnym argumentem jest andrzej golota
Ktoś napisze że Adamek nie ma szans z Kliczką, albo że czuje się zawiedziony po tym co pokazał z Kevinem, to od razu zamiast jakiejś konstruktywnej dyskusji pojawiają się jacyś fanatycy którzy od razu ubliżają od zawistnych polaczków czy też wyskakują z tekstami że ci krytycy to jacyś zakompleksieni fani Andrzeja G.
Zatem ja pytam, to do czego służy to forum? Mamy tu się poklepywać po ramieniu udając że wszystko jest piękne i cudowne? Mamy wypisywać wyniosłe hymny pochwalne jeden pod drugim jak wobec walecznych rycerzy w średniowieczu? A pod każdym tak wyniosłym postem wszyscy wypisywać chóralne "TAK, PIĘKNIE TO UJĄŁEŚ!"? Czy o to w tym chodzi?
Wybaczcie, ale jeśli coś się mi nie podoba, lub widzę że w czymś coś jest nie tak, to jak każda osoba w tym kraju i na świecie mam prawo wypowiedzieć swoje zdanie, no chyba że wy właśnie co niektórzy chcecie tu zbudować taką radosna idyllę gdzie życie jest piękne, grzechu nie ma, a świat zalewa tsunami miłości wylane z ludzkich serc (ale mnie poezja jebła ;d )
Data: 10-04-2011 12:39:50
@szandor
@endriu
Polsat emitował wczoraj walkę Gołota -Mc Bride.Warto porównać Mc Bride z walki z Golotą a tym z dzisiejszej walki z Tomkiem Adamkie. Porównanie jest zadziwiajace, walcząc z Golotą ,był tak samo wielki ale bez kondycji bo już w 2 rundzie oddychał rękawicami. Powalił Golotę na dechy i bił te swoje straszne , wolne ciosy. Człapał i sapał. Wczoraj był starszy o kilka lat, ale próbował łapać drepcząc za Tomkiem. Widać ,że na serio liczył na jeden cios i wygraną z Adamkiem.Wykazał sie szczelną obroną i dlatego tak trudno było Adamkowi trafić go czysto. Obejrzałem już rano powtórkę, widać na niej ,że 3 razy Tomek go naruszył ale nie dokończył dzieła. Dlaczego?
Bo przed nim perspektywa mistrzostwa i wielkich pieniedzy nie ma potrzeby tak ryzykowac z takim kolosem.
A co na to lekarz?
Znowu niestety brakowalo ciosow podbrudkowych. Gdyby takowe wprowadzil do swoich kombinacji, byloby naprawde przepieknie.
McBride walczyl wiekszosc czasu za podwojna garda. W moim odczuciu Tomek powinien jeszcze wiecej bic na korpus, ktory byl niemal caly czas zupelnie odsloniety.
Patrzac na walke z Kliczko...obawiam sie, ze tak slaby cios moze miec duze znaczenie, nawet w perspektywie ewentualnego wypunkowania Vitalija. Upatrywalem szansy Tomka w notorycznym oslabianiu starszego Kliczki z rundy na runde i zyskiwaniu coraz wiekszej przewagi. Jezeli McBrice sobie wiele nie robil z tych ciosow, to Vitalij moze byc jak swiezynka w kazdej rundzie i caly czas bardzo niebezpieczny. To Adamek bedzie z rundy na rundy coraz bardziej wykonczony- ciosami Vitka + ciaglym bieganiem na okolo przeciwnika.
Co do porownan z Golota- nie osmieszajcie sie. Andrzej prawie przegral walke w 1 rundzie. A na punktu zdecydowanie to jakos nie prowadzil. A na dechy tez nie potrafil posadzic Irlandczyka.
ale wystep przeciętny.
Powiem tak na Plus jest Szybkość Adamka i praca Nóg i troche poprawił obrone jest Szybki na Nogach i ma lepszą obrone od heya być może nawet szybszy niż Hey !.
Na minus że nie potrafił takiego przecietnego gościa zakończyć pzed czaesm .i
prawie nic nie przyjoł ale opuszca lewą ręke jakby nadział by sie na
mocny cios Vitlaija napewno byłby zamroczony a prwdopodobne deski by były !
mic bride a Vitalij to jak malucha i do najnowszego mercedesa porównać
resumując nie srkeślam Adamaka bo njest bardzo szybki moim zdaniem moze wygrać tylko przez kontuzje Vitalija przez nokaut nie ma szans na punkty też mu bedzie b.cieżko! ale nimożliwe
moje szanse 70 do 30 dla Vita , ew z Władem może być jeszcze cieżej /, jedynie z heym jak kiedyś dojdzie szanse ma wieksze
No własnie co na to Catman z naroznika Adamka - Danny Milano ?
@darszal
Świetny wywód , sprawdzałem czujność. Tomek powiedział to samo w wywiadzie po walce. Ryzyko polegało na dłuższym przebywaniu w zasięgu Kevina.Przecież Kevin nie mogąc trafić Tomka ,łapał go lewą ręką za tył głowy nasada rękawicy jest więc postęp w walce z wielkoludami. Kevin dużo lepiej od granta chronił swoją szczękę, choć wiele razy była szansa na zadanie podbródkowego. Deptał Tomka, ciągnął, popychał czy walił sie na niego jak wór zboża , wszystko po to aby odebrac mu siłę. Tomek wytrzymał te faule, zachował świerzość, obił twarz Kevinovi jak Arreoli. Kolejne doswiadczenie za nim. Poćwiczył zachowanie na ringu i ucieczkę przed piorunującym ciosem i to się liczy.
Jestem pewien, że Adamek wielokrotnie więcej razy trafi Vitalija.
Data: 10-04-2011 12:39:50
@szandor
@endriu
Polsat emitował wczoraj walkę Gołota -Mc Bride.Warto porównać Mc Bride z walki z Golotą a tym z dzisiejszej walki z Tomkiem Adamkie. Porównanie jest zadziwiajace, walcząc z Golotą ,był tak samo wielki ale bez kondycji bo już w 2 rundzie oddychał rękawicami. Powalił Golotę na dechy i bił te swoje straszne , wolne ciosy. Człapał i sapał. Wczoraj był starszy o kilka lat, ale próbował łapać drepcząc za Tomkiem. Widać ,że na serio liczył na jeden cios i wygraną z Adamkiem.Wykazał sie szczelną obroną i dlatego tak trudno było Adamkowi trafić go czysto. Obejrzałem już rano powtórkę, widać na niej ,że 3 razy Tomek go naruszył ale nie dokończył dzieła. Dlaczego?
obejzyj walke Golota vs Mcbride jeszcze raz precztaj to co napisales a zastanow sie nad tym jakie ty glupoty piszesz...???
Brak nokautu (wbrew pozorom) jest najmniej ważny - istotne jest to, że całą reszta wyglądała blado.
A skąd wiesz, jak to miało wyglądać? Poza tym przed walką nikt nie mówił z obozu Adamka, że będzie to trening. A po trzecie - gdyby to miał być trening, to nie byłoby wielotygodniowego przygotowania... bo trening to nie zawody.
Wedle tego co obóz Adamka cały czas mówił to podeszli do tej walki w stu procentach na poważnie. A jeśli tak właśnie się stało to niestety Adamek zaprezentował się przeciętnie, a ta przeciętność to z pewnością za mało na Witję.
Powtórzę!!Co na to LEKARZ????
Zgadza się. Walka i przygotowania do niej były jak najbardziej "na serio".
Zgadzam się również z tym, że Adamek wypadł słabo. Ty piszesz przeciętnie - ja uważam, że słabo.
dobrze zrozumialem czy Ty McBrida przyruwnujesz do bylego mistrza Wszchwag Tima Witerspoona???
Wówczas Whiterspoon był starym dziadkiem który przegrywał wszystkie walki. Gołota wygrał zdecydowanie ale jego ciosy nie robiły żadnego wrażenia na Timie . Sam Andrzej miał natomiast nieźle naruszoną twarz i mocno krwawił z nosa po lewych prostych . Zaraz po tej Walce z Whiterspoonem szybko uporał sie grubasek Nielsen . Plama na honorze dla Gołoty , tak samo jak nie mógł skonczyć Fergusona sprowadzonego na ostatnią chwile za Thundera . Męczarnia z Norrisem ....
skoro lubisz pojedynki korespondencyjne to co powiesz na wyniki walki Golota-Byrd i Byrd-Kliczko?
przeciez to jest bez sensu - kazdy rywal to inna walka i porownywanie kto szybciej kogo obil nie daje zadnego pogladu na sprawe
nie mam tu o czym Tobą dyskutowac...
Mateusz Falasa dał Ci bana też? Ten Falas to zwykły frajer... dał mi tam bana za to, że skrytykowałem Adamka. Zapytałem za co ban to ten mnie zwyzywał.