TOMASZ ADAMEK PO POKONANIU McBRIDE'A
Przemysław Osiak, Nagranie własne
2011-04-10
Po zakończeniu konferencji prasowej zamykającej galę w Newark, Tomasz Adamek (44-1, 28 KO) odpowiedział na nasze pytania dotyczące zwycięskiego pojedynku z Kevinem McBride'em (35-9-1, 29 KO). W Prduential Center 34-letni Polak pewnie zwyciężył na punkty irlandzkiego przeciwnika. Wszytsko wskazuje na to, że 10 września we Wrocławiu skrzyżuje rękawice z Witalijem Kliczką (42-2, 39 KO) mistrzem świata federacji WBC w wadze ciężkiej.
Gratulacje za dobrą walkę i zdobycia mistrzostwa w HW !!!
A poważnie: Nie dokońca zgadzam się z narzekaniami. Wszyscy wiemy, że Tomasz Adamek to pokser rewelacyjny, kompletny, z dobrze poukłądaną psychiką, itd. Ale jak każdy ma słabsze strony. Najsłabszą wg mnie jest stosunkowo słaby cios jak na HW. Ale Tomek nadrabia to szybkością i sprytem dzięki czemu wygrywa - a przypominam o to w boksie chodzi, żeby wygrywać. Nikt przy zdrowych zmysłach nie obstawi, że Adamek wygra z Kliczką przez nokaut. Ale znowu przypominam - wygrać w boksie można na punkty. I jeśli Tomek sam nie da się powalić, to ma duże szanse.
Wspominacie Gołotę. Z całym szacunkiem dla Andrzeja i jego umiejętności, to fakt - powalił McBride'a ale z Lewisem i paroma innymi wiadomo jak się skończyło. Wolę oglądać walki Tomka zakończone zwycięstwami na punkty.
"Po drugie nie wiem dlaczego, mając tak słaby jak na HW cios Tomek wzbrania się przed treningiem na siłowni, wmawiając, że osłabi swoją szybkość".
Wydaje mi sie, ze pora zaakceptowac, ze Adamek nie jest sloniem, a bardzo dynamicznym bokserem, ktory ma inne zalety niz standardowo kojarzone z HW. Nie kazdy bokser musi stac w miejscu, kiwac sie w prawo/lewo i liczyc na jeden cios. Pora to z-a-a-k-c-e-p-t-o-w-a-c zamiast powtarzac te same mantry co 3 miesiace i narzekac po walce, w ktorej Polak zdeklasowal rywala. Adamek w ringu tanczy, co najwazniejsze mysli, dlatego m.in pokonuje 130kilowych osilkow nie dostajac ani pol ciosu.
I WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO ;)
Tomek wygrał praktycznie WSZYSTKIE rundy, jego zwycięstwo nie podlegało dyskusji. Kevina trudno posadzić-facet jak dąb, w dodatku otłuszczony co amortyzowało ciosy na dół (a Tomek ładnie trafiał pod łokcie). Kevina nie powalił zresztą sam Mike Tyson. Fakt, że był już wtedy wrakiem pięściarza ale atomowy cios miał do końca kariery. Tomek mógł w tym pojedynku stracić wszystko więc po co ryzykować??? Zrobił swoje i teraz czekamy na "operację Kliczko".
Porównania do walki Gołota-Mcbride są zrozumiałe ale warto nadmienić, że Kevin był dla Andrzeja idealnym rywalem. Duży, wolny i co najważniejsze nie potrafiący przeprowadzić huraganowego ataku na początku walki. Gołota spokojnie mógł wejść w walkę a jego technika i warunki fizyczne pozwoliły mu łatwo zniszczyć rywala. Ale czy tamten Gołota pokonałby na przyklad takiego Arreolę to już mam wątpliwości...
Tomek wie jak wygrywać na punkty i jest w stanie oszukać większych rywali. Vito jak wiadomo walczy z opuszczoną gardą co w pojedynku z Tomkiem będzie miało duże znaczenie. Poza tym z kim walczył w ostatnich latach Vito:
Peter-statyczny boom
Arreola-niebezpieczny ale również boom
Briggs-emeryt który wszystkie prawe Vita przyjmował na sztywno nie próbując nawet zejść z lini ciosu
Albert-solidny pięściarz ale nie na tyle żeby zagrozić Vitowi
Ten Adamek jest lepszy od nich wszystkich. Liczę na to że oszuka Kliczkę i napisze piękną historię: pierszy zawodnik który zdobędzie tytuły w trzech najwyższych kategoriach i człowiek który zakończy erę Kliczkos w HW...
Ale odpowiedzcie-jak myslicie,czy Kliczko po obejrzeniu tej walki z McBride ma jakiekolwiek podstawy zeby obawiac sie Tomasza?
Czy jest cos czym Tomasz moze zaskoczyc Kliczke?
To byl jego ostatni sprawdzian przed walka o pas.
-Z Estrada,Arreola,Grantem,McBride.
Tylko z Golota i Maddalone wygral przed czasem.
Można to napisać na odwrót:
Poza tym z kim walczył w ostatnich latach Adamek:
Estrada-boom, waciak, kelner
Arreola-niebezpieczny ale również boom
Grant- nieprzygotowany emeryt
Gołota- dziad
Maddalone -bum
Ten Kliczko jest lepszy od nich wszystkich.
^^
Data: 10-04-2011 08:06:47
Adamek w ciągu ok. dwóch lat ze średniej wskoczył do ciężkiej, po drodze będąc mistrzem CW i wyrózniony pasem TheRing. Facet robi swoje , dąży konsekwentnie do celu wygrywając swoje walki w nowej dla niego kategorii wagowej. To , że nie będzie kosił z nóg rywali , było prawie pewne , bo puncher-em nigdy nie był, a w HW tym bardziej nie będzie. Najwazniejsze , że wygrywa wszystko i wstydu na pewno nam , kibicom , nie przynosi ...
Gratulacje za dobrą walkę i zdobycia mistrzostwa w HW !!!
Adamek przeszedl z kategori LHW do cruiser,a potem do hevy,a nie ze sredniej.Ostatni raz w limicie LHW walczyl ponad 4 lata temu,a nie 2
Piszesz ze puncherem nigdy nie bedzie,no coz przez wielu swoich fanow uwazany jest za Combo-Punchera.Twoj caly post jest kwintesencja bycia kibicem Gorala czyli:"Mierni,bierni,ale wierni"
Mierna wiedza bokserska,absolutnie zadnej krytyki pod adresem swojego pupila,nawet konstruktywnej no i najwazniejsze,wierni bo nie przynosi wstydu....
A Estrada Arreola Maddalone Mcbride to kto według ciebie jak nie idealnie pasujący Tomkowi stylowo pięsciarze? Cała wymieniona przeze mnie czwórka to ociężałe typy łatwo dające się obskakiwać, nie dysponuja dobrym zasięgiem i człapią po ringu, więc radze sie zastanowić bo Gołota wychodził do ringu z kazdym bez wględu na to czy dostanie wpierdol.
''Ale czy tamten Gołota pokonałby na przyklad takiego Arreolę to już mam wątpliwości'' skomentuje to tylko w ten sposób http://img82.imageshack.us/img82/1361/japierdole.gif
Haye w moim odczuciu zjadłby Adamka albo z kontry albo przy linach gdzie Adamek jest jak dziecko we mgle.
Watpie ze Kliczko ogladal walke Adamka z McBridem,bo i po co?
Vitek nie obawial sie Lewisa,a mialby bac sie Tomka...lol...
Jedynie czego Kliczko moze sie obawiac to tego,ze dostanie odciskow na stopach scigajaj Zajaca:)
Dla mnie od kiedy postanowiles zlać Gołotę (szacun Andrzej) jestes tylko pajacem w ringu. Moze w koncu wezmiesz sie do roboty, jesli chcesz zasluzyc na szacunek.
Mierna wiedza bokserska,absolutnie zadnej krytyki pod adresem swojego pupila,nawet konstruktywnej no i najwazniejsze,wierni bo nie przynosi wstydu....
Wg mnie konstruktywnej krytyki już tyle było, że nie bardzo jest co dodać.
Jak pisałem wcześniej szanse na znokautowanie Kliczki są zerowe ale szanse na zwycięstwo punktowe są całkiem realne (zakładając uczciwe sendziowanie).
Oczywiście, że Kliczko to absolutny top HW więc pewnie od momentu rozpoczęcia przygotowań będzie miał "napisane na lustrze" muszę go znokautować bo na punkty mogę przegrać.
I tyle.
Data: 10-04-2011 09:26:18
Zgoda bartoss. Tylko, że chodzi mi o to że Adamek jest bardzo ruchliwy. Potrafi błyskawicznie wejść w półdystans i zadać skutecznie 2,3,4 ciosy i UCIEC NA NOGACH czego zawodnicy wymienieni przeze mnie nie potrafią. A to jest jedyna metoda na drągalowatego Kliczkę który nie jest wirtuozem w zadawaniu ciosów z różnych płaszczyzn. On bazuje praktycznie tylko na potwornym prawym prostym-fakt że robi to mistrzowsko. Jeśli Tomek wypracuje na treningach umiejętność uciekania przed tym prawym to moim zdaniem wypunktuje Ukraińca
UCIEC NA NOGACH-dobrze ze nie UCIEKA NA REKACH:)
Ale najlepszy kwiatek to:"Kliczko nie jest wirtuozem w zadawaniu z roznych plaszczyzn"
W zwiazku z tym mam tylko jedno pytanie,czy Ty widziales kiedys Vitalija Kliczko w jakies walce?
A nie jest jeszcze jeden lepszy tekst:"On bazuje praktycznie na potwornym prawym prostym...." Moje pytanie o to czy widziales walczacego Vitalija Kliczko jeszcze bardziej aktualne
Estrada, Grant i McBride dostali ogromną szansę od Adamka i z pewnością dobrze się przygotowali. Zarówno taktycznie, mentalnie jak i fizycznie.
Ale nie wyszło.
Tak naprawdę to styl kształtuje walkę i tak było w przypadku Estrady.
Popatrzyliście na trening McBride'a i od razu stwierdziliście, że jest cienki a tu proszę, ładnie się zaprezentował, nadspodziewanie dobrze i cieszy mnie, że Tomek sobie z tym poradził i nie uległ komentarzom jakoby McBride był skończonym leniem który się zasapie - zrobił swoje.
Wkurzają mnie jedynie te wszystkie porównania rywali, przecież każdy zawodnik może dać inną walkę na przestrzeni roku. Może mieć lepszy/gorszy dzień...Andrew też sobie nie radził z McBridem, wygrał przez rozcięcie a o mało co nie został znokautowany w pierwszej rundzie.
Oczywiście krytyka niektórych uzasadniona, mogą być zdziwieni, ale spokojnie, wszyscy wiemy na co stać Adamka!
Gratulacje na bokser.org, reklama w narożniku rzucała się w oczy :)
Przeczytalem wlasnie Twoj pierwszy komentarz,w ktorym mowisz ze Adamek to piesciarz kompletny,ale ma slabsza strone czyli kiepski cios
Wedlug mnie piesciarz kompletny,to taki ktory nie ma slabych stron...
To prawda, że ciosy Tomka nie wydają się zbyt mocne - ale deklasuje swoich ciężkich rywali, których jedyną szansą na zwycięstwo jest tylko jeden nokautujący cios.
A jakie masz argumenty za tym ze przeciwnicy Adamka akurat w pojedynkach z nim daja walki zycia?:)
Data: 10-04-2011 09:42:56
Jesteś prymitywny.
Pewnie, że ma. Trudniej rywalowi boksowac lewym prostym, a po prawej można zrobić unik i skontrować.
Data: 10-04-2011 09:37:12
Moim zdaniem zamierzone 12 rund. Ta walka z McBride nie miałaby sensu gdyby miała się skończyć w początkowych rundach przez KO, jakby Tomkowi zależało żeby wygrać efektownie nie brał by sobie grubasa 130 kg. Wyraźnie było widać, że Adamek ćwiczy pewne elementy w tej walce, a jego trener jak i on sam byli dziwnie spokojni podczas walki i po owalce, oczywiśćsie, że jak by się nadarzyła okazja do znokautowania McBride w końcowych rundach Tomek by to zrobił, ale ten grubasek zaskoczył kondycją! Wszyscy wiemy, że Adamek Kliczko nie znokautuje, jedyna szansa to wygrana na pkt po dobrej, taktycznej walce, jeszcze raz powtarzam, że moim zdaniem to były zamierzone 12 rund Adamka i test przed Kliczką w którym być może Tomek celowo nie pokazał 100%
Oczywiście krytyka niektórych uzasadniona, mogą być zdziwieni, ale spokojnie, wszyscy wiemy na co stać Adamka!
Gratulacje na bokser.org, reklama w narożniku rzucała się w oczy :)
Przeciez Adamek przed walka twierdzil ze chce dac kibicom wielki show
Czy Twoim zdaniem meczarnie ze 130kilogramowym wielorybem ktory jest bardzo nisko notowanym zawodnikiem to jest wlasnie Show?
Ja kompletność rozumiem tak, że facet umie wszystko a z jaką siłą zadaje ciosy to inna sprawa,bo to w znacznym stopniu zależy od naturalnych predyspozycji.
A chyba nie powiesz, że Adamek to słaby bokser? Nawet jeśli go nie lubisz.
Data: 10-04-2011 09:45:21
Adamek nie był zmęczony jak twirdzisz- zaraz po walce mówił,że nie wraca do domu tylko jedzie z Zigim na ryby.
Data: 10-04-2011 09:45:35
Andrewsky: czepiasz się :D
Ja kompletność rozumiem tak, że facet umie wszystko a z jaką siłą zadaje ciosy to inna sprawa,bo to w znacznym stopniu zależy od naturalnych predyspozycji.
A chyba nie powiesz, że Adamek to słaby bokser? Nawet jeśli go nie lubisz.
Nie czepiam sie:)
Zeby pokonac Vitalija nie wystarczy byc dobrym,trzeba byc wybitnym
Ta walka była ciekawsza od pojedynku Włodarczyk VS Palacios - Mcbride zadawał więcej ciosów niż tamci panowie obaj wzięci :)
Była dobra walka w wykonaniu Adamka, Tomasz się świetnie poruszał, to była darmowa lekcja boksu dla młodych adeptów w wykonaniu mistrza, przecież wyraźnie było widać, że on czasami się z McBride bawi...
Show było, co było widać na trybunach!
"To był dla mnie bardzo dobry sparing".
Niestety, mimo że mamy do czynienia z boksem zawodowym, tak to właśnie wyglądało. Totalnie nie rozumiem wyborów promotorów Tomka, który po Chrisie Arreoli, bądź co bądź bokserze dobrym, systematycznie obniżali mu poziom. Oby tylko Adamek nie zdziwił się w walce z Kliczko.
Data: 10-04-2011 09:47:36
andrewsky
Data: 10-04-2011 09:45:21
Adamek nie był zmęczony jak twirdzisz- zaraz po walce mówił,że nie wraca do domu tylko jedzie z Zigim na ryby.
To tylko swiadczy o tym ze potraktowal swoich kibicow jak bankomat
Obiecywal show,a nawet sie nie spocil
Ps.Jak Przegra z Vitkiem to Rzygi wysle go na ryby...ale samego jak to robil z Andrew
Porównajcie sobie jak wyglądaja wszechstronność i ciosy wyprowadzane przez Holyfielda czy Tysona a jak przez Ukraińca...
Doceńcie Tomka panowie, bo na naszych oczach wyrósł pieściarz który dostał pas "The ring" a następnie został wyróżniony ekskluzywną nagrodą sygnowaną przez samego Aliego. Przykre że pięściarz powszechnie szanowany na świecie dostaje bluzgi w ojczyźnie.
Co do gołoty to na jego walki wstawałem o każej porze i jeśli wyjdzie ponownie do ringu to będę mu kibicował. To najwiękjsza OSOBOWOŚĆ polskiego boksu w historii ale niestety prawda jest bolesna jeśli spojrzeć na tego zawodnika obiektywnie.
Morercze walki Tomka z Briggsem pokazują jaki to jest twardziel...
P.S Kończę polemikę na dzisiaj bo widzę, że prowokatorzy się rozkręcają
Data: 10-04-2011 09:55:14
andrewsky"
Ta walka była ciekawsza od pojedynku Włodarczyk VS Palacios - Mcbride zadawał więcej ciosów niż tamci panowie obaj wzięci :)
Była dobra walka w wykonaniu Adamka, Tomasz się świetnie poruszał, to była darmowa lekcja boksu dla młodych adeptów w wykonaniu mistrza, przecież wyraźnie było widać, że on czasami się z McBride bawi...
Show było, co było widać na trybunach!
Darmowa lekcja boksu powiadasz?A moze darmowa lekcja nabijania kibicow w butelke
Co do widowni w Prudential to moge tylko powiedziec ze Polonia to ma zabawe nawet na koncertach grupy Ich Troje
"...zawodnik który zdobędzie tytuły w trzech najwyższych kategoriach..."
Proponuję zapoznać się trochę z historią boksu zamiast powielać farmazony rozpowszechniane przez jakichś pismaków na co dzień piszących o obrońcach krzyża albo morskich wędrówkach krewetek...
Oczywiscie chodziło mi o to że napisałes ze Adamek ma szansę zostać tym PIERWSZYM, co ucięło się mi z twojego cytatu
"pierszy zawodnik który zdobędzie tytuły w trzech najwyższych kategoriach i człowiek który zakończy erę Kliczkos w HW.."
Dobry pomysl.Skoncz juz:)
Data: 10-04-2011 10:04:03
Tacy jak Ty to się nadają tylko do opery - patrząc na Twoje inteligentne komentarze to wiem, że oczekujesz bardziej wysublimowanej rozrywki. Dziwię się, że spędzasz tyle czasu na tym portalu - skoro wysoki kunszt bokserski Tomasza nie spełnia w najmniejszym stopniu Twoich oczekiwań.
Data: 10-04-2011 10:00:35
andrewsky, bo w przypadku Estrady, Granta, Maddalone czy McBride wygrana z Adamkiem oznaczała wejście do ścisłej czołówki. W dodatku mieli dobre warunki do pracy i sporo czasu a nie byli brani na telefon. Sam widzisz jak przygotował się McBride. W poprzednich walkach potrafił dyszeć w 6 rundzie a tutaj udało mu się przeboksować dystans w tempie.
Wrzucajac wszystkich tych piesciarz sam wytraciles sobie argumenty z reki
Zgadzam sie ze Estrada byl swietnie przygotowany do walki z Adamkiem,ale on jest co najwyzej piesciarzem przecietnym.Czy zwyciestwo nad Goralem utorowaloby mu droge do lepszych walk pewnie tak,ale raczej nie do mistrzowskiej
Arreola tez byl dobrze przygotowane.Oczywiscie na tyle na ile pozolilo mu lenistwo.Zarowno Estrada jak i Arrelo to piesciarze jeszcze mlodzi ale Grant,Maddalone i McBride to juz podstarzali panowie majace swoj fizyczny prime dawno za soba.McBride wniosl na wage 130kg.czy Twoim zdaniem to swiadczy o rewalacyjnej formie?To ze McBride przeboksowal 12 rund nie jest jego zasluga,tylko wina Adamka
No ja wstałem i nie żałuję. Interesowała mnie ta walka oczywiście w kontekście Kliczki, był to taki generalny sprawdzian. Tomasz zaprezentował niezłą szybkość i dobre poruszanie się w ringu, ale oczywiście z Kliczka szans nie daje mu żadnych, bo niby w jaki sposób miałby to wygrać? Skoro nie potrafi skutecznie rozmontować 130 kilogramowego cielaka (jak sam go określił)? I tu nie chodzi nawet o to że miało być jakieś KO, bo nie tylko tym sie wygrywa walki, ale jakoś nadzwyczajnie tego cielaka też nie obił. Nie oszukujmy się, McBride to nawet nie jest cień sznurówki Witji, tu nie będzie takiego luźnego obskakiwania wokół ukraińca, skoro taki cielak potrafił łapać Adamka, Kliczko zrobi to na pewno, tyle że nie obejmowaniem a skutecznymi ciosami. Adamek nie będzie mógł pozwolic sobie też na proste błędy, jak chocby ten mocno przypadkowy "nokdaun" z końca drugiej rundy (po którym notabene powinien być liczony).
Walki z Grantem i ta dzisiejsza pokazały jak Adamek prezentuje się na tle wielkoludów, i pokazały że ma z nimi spore problemy i przypomnijmy że mowa tu o przeciętnym Grancie i o dwie klasy gorszym od niego McBride
Atleta, dobry technicznie bokser, wytrzymaly, szybki, bez 20kg nadwagi i papalnia, ze to nie szkodzi. Po ostatnich walkach Witka w koncu bedzie mial Rywala
"To ze McBride przeboksowal 12 rund nie jest jego zasluga,tylko wina Adamka"
Właśnie gdzieś w poprzednim temacie też już zwróciłem na to uwagę.
Data: 10-04-2011 10:11:02
andrewsky
Data: 10-04-2011 10:04:03
Tacy jak Ty to się nadają tylko do opery - patrząc na Twoje inteligentne komentarze to wiem, że oczekujesz bardziej wysublimowanej rozrywki. Dziwię się, że spędzasz tyle czasu na tym portalu - skoro wysoki kunszt bokserski Tomasza nie spełnia w najmniejszym stopniu Twoich oczekiwań.
Adamka technika to jest co najwyzej dobra,chociaz na tle McBride'a to rzeczywisci profesor
Mylisz moj gust jest raczej zwyczajny.Ja oczekuje od piesciarzy ze wychodzac do ringu dadza z siebie wszystko i wcale nie oczekuje jakis fajerwerkow technicznych.
Własnie tak
Zachowujac proporcje to gdzie Clottey a gdzie McBride-obiektywny obserwatorze...lol...
Kto wg ciebie zdobył tytuły w wadze półciężkiej, cruserweight i ciężkiej??? Oczywiście mówimy tu o znaczących tytułach (WBC,IBF,WBA,WBO) a nie o paskach od spodni jak to mawia Kostyra. Byc moze sie myle wobec tego oswiec mnie
http://www.bokser.org/content/2011/02/16/093242/index.jsp
jesli masy racje to redektor bokser.org jest jak to ujales pismakiem na co dzień pisze o obrońcach krzyża albo morskich wędrówkach krewetek...
napisałem zachowując proporcje wyraźnie więc czytaj ze zrozumieniem bardzo proszę.
"(...)To ze McBride przeboksowal 12 rund nie jest jego zasluga,tylko wina Adamka"
Mocne slowa. Ale jaka wina? ;) Darujmy sobie te martyrologiczne okreslenia, szukanie na sile w slowach cierpienia i niezadowolenia. Nie pojmuje twojej logiki i jedyne dla mnie wytlumaczenie to typowa polska przypadlosc zmierzona naukowo = przecietny Polak spedza 75% swojego czasu na narzekaniu. Mamy w HW goscia, ktory lota rywali, ale niektorym najwyrazniej nie dogodzisz. Wlasnie tacy jak ty nie dawali zadnych szans Goralowi, twierdzac, ze beda nim zamiatac ring w ciezkiej, ale obudzcie sie, Adamek ma walke o pas z Kliczka. We Wrocku. Przy byc moze 40tys fanatykow.
Goral dominowal w ringu pelne 36 minut, w koncowce pokazal, ze w baku mial jeszcze sporo paliwa i to bylo przeslanie dla Kliczki. Dwukrotnie w tej walce Goral mogl rozjechac McBride, ale taktyka byla wyraznie inna, co potwierdzil w jednej z przerw Bloodworth stopujac zapedy Adamka, zeby sie nie podpalal.
Lista rywali tez ci sie nie podoba? Przede wszystkim Adamek chcial wejsc w HW mocnym akcentem i wybor Arreoli na bodaj drugiego rywala to byla kozacka decyzja, bo to jeden z wiekszych wojownikow w ciezkiej. Po 3 pierwszych walkach Adamek wyraznie dobieral rywali pod Kliczke czyli wzrost, zasieg ramion, strzal w lapie i uczyl sie taktycznie walczyc z "Goliatami". Grant? Zgadza sie, nie top forma, ale niewielu znalazloby sie bokserow gabarytow Admka, ktorzy zdecydowaliby sie z nim walczyc. Na marginesie, mysle, ze gdyby dali Adamkowi walke z Hayem to by ja zwyczajnie wzial bez minuty zastanowienia. Ale nie dali, Haye wybral bohatersko Audleya.
Na koniec pytanie czy KO jest wyznacznkiem jakosci walki, klasy boksera, ze tak za tym niektorzy placza?
Napisałeś wyraźnie że: "pierszy zawodnik który zdobędzie tytuły w trzech najwyższych kategoriach", podkreślam W TRZECH NAJWYŻSZYCH KATEGORIACH...
Pierwszym bokserem który zdobył mistrzowskie tytuły W TRZECH NAJWYŻSZYCH KATEGORIACH był Robert James Fitzsimmons! I historyków nie interesuje czy ktoś powie kiedy to było i jakie wtedy były czasy, ale fakt jest faktem i tyle.
Moim zdaniem zamierzone 12 rund. Ta walka z McBride nie miałaby sensu gdyby miała się skończyć w początkowych rundach przez KO, jakby Tomkowi zależało żeby wygrać efektownie nie brał by sobie grubasa 130 kg. Wyraźnie było widać, że Adamek ćwiczy pewne elementy w tej walce, a jego trener jak i on sam byli dziwnie spokojni podczas walki i po owalce
------------------------
No tak ćwiczyć to sobie można sobie podczas przygotowań, a to jest boks zawodowy gdzie trzeba kibicom pokazać widowisko Niemniej jednak po takiej walce z takim zawodnikiem akcje Adamka spadły
Nie czepiam się i wcale nie kieruje tego w Twoją stronę jako złośliwą uwagę choć może tak to zabrzmiało (jeśli tak to przepraszam), chodzi tylko o to że często wiele rzeczy jest po prostu powielanych umyślnie bądź też nie bez uprzedniego sprawdzenia ich, a przecież fakt to fakt i tego nagiąć się nie da.
Pozdrawiam.
Przed walką mówi, że da show kibicom... dał 12 rund z pięsciarzem z trzeciej setki.
Teraz zobaczcie jak kozak walczy z takim leszczem:
www.youtube.com/.../
To jest show a nie bicie połowy ciosów na garde.
Kiedy Adamek walczył w średniej?!
A już kompletnie nie rozumiem BRAKU sympatii do Tomasza Adamka. Facet ma jaja, walczy pod Polską flagą, ma realne szanse na tytuł w HW i przejście do historii pięściarstwa. Polacy jednak nie potrafią tego docenić (oczywiście nie obrażając prawdziwych kibiców).
Możliwe, że Adamek wyłapie bombe z prawej ręki od Vita i będzie po wszystkim. Ale możliwe też, że Adamek w swoim stylu obskoczy bądź co bądź 40-letniego już Kliczkę i wygra na punkty. Moim zdaniem to całkiem realne.
Jeszcze raz gratuluję wiedzy i pozdro
Czepiasz się.Andrzej w walce z McBridem był kilka razy mocno zagrozony i przyjął w chuj ciosów.Taki cudny technik a tyle razy dał się trafić takiemu nieruchawemu klockowi...Odpuść już temu Adamkowi bo facet wstydu nie przynosi jak kasztany pokroju Kłodarczyka i inni z rekordem 40-0 wyrobionym na fiutach do szczania...
W ktorym moim poscie nawiazalem do pojedynku McBride-Golota?
Po Tobie jako starym userze tobym spodziewal sie czegos wiecej.Co to za argumenty.Andrzej walczac z Kolosem byl juz pod czterdziestke i dawno po swoim primie.Przeciez doskonale o tym wiesz.Irlandczyk byl mlodszy niz obecnie i wyzej notowany
A to ze Andrew dawal sie trafic,taki mial styl nie bal sie wymian,a walke zakonczyl efektowniej niz Adamek
Porównując walke Gołoty z MCbridem była ciekawsza od Admaka ale nie powiem ze Goły sobie świetnie poradził.Stoppage w 6 rundzie był taki ze w walce z Mollo Goły powinien przegrać, bo sliwa zmaiast oka była wieksza niz rozciecie mcbride'a
Syrena włączyła się w domu ? Cieszy mnie to, że obejrzałeś to co ci poleciłem :)
"Po Tobie jako starym userze tobym spodziewal sie czegos wiecej"
Zgoda,że McBride był wtedy młodszy ale to nie zmienia faktu,że był nieruchawym ogórem.No a z tym,że był wyżej notowany to juz nie wygłupiałbyś się bo to akurat nie jest żadnym argumentem.Zobacz ilu mamy wysoko notowanych pięściarzy a kim oni są przy czołówce?
Dobra,nie ma sensu znowu się przepychać.Każdemu można coś zarzucić.Pozdrawiam serdecznie.
McBride pokonał Tysona, Tyson pokonał Gołotę (można powiedzieć), Goły rozbił McBride, Adamek pokonał i pogromce Tysona i pogromce pogromcy Tysona ;d i jaki jest sens w takim gadaniu panowie?
zajebisty post!!!Poprostu rece same skladaja sie do oklaskow.Widac ze nie od dzisiaj interesujesz sie boksem.Gratuluje celonosci argumentow
Poprostu brak mi slow...lol...
mi brak słów na to co z "kolegami" tworzysz. potrafisz zaprzeczyc czy jedynie napiszesz lol? i po jakim zdaniu wywnioskowałes jak długo interesuje sie boksem? prosze o odpowiedz bo bardzo mnie to ciekawi
Data: 10-04-2011 13:42:36
andrewsky
mi brak słów na to co z "kolegami" tworzysz. potrafisz zaprzeczyc czy jedynie napiszesz lol? i po jakim zdaniu wywnioskowałes jak długo interesuje sie boksem? prosze o odpowiedz bo bardzo mnie to ciekawi
Brak ci slow powiadasz a w swoim 1 poscie napisales ich ze 200 traktujacej o wszystkim tylko nie o walce Adamek-MvBride.Dlatego z tego slowotoku wnioskuje ze masz male pojecie o boksie,probujesz to jednak ukryc pseudo psychologiczna analiza.Oczywiscie moge sie mylic
Ps.Nie probuj ustawiac mnie w narozniku w ktorym bede musial tlumaczyc sie z Twoich wyimaginowanych oskarzen
Ja typowałem zwycięstwo tomka w 6rundzie przez tko. A coś mnie wczoraj kusiło żeby wpisać Tomasz Adamek Punkty 12 3:00
Z Vitalim Kliczko ja daje Adamkowi max 20% szans na wygraną.
Vitek jest 1000 razy lepszy od McBrida:-o Więc on się nieda tak jak to zrobił irlandczyk...
Adamek chcąc zostać mistrzem świata wagi hw to powinien zawalczyć z Hayemaker-em.
polemika z andrewsky nie ma sensu jak widzisz...
andrewsky
Jeśli twoja niechęć do Adamka bierze się stąd, że Tomek stłukł niemiłosiernie twojego idola (sugeruję się nickiem)-Andrzeja Gołotę to jest to zachowanie skrajnie szczeniackie.
Fragment twojej wypowiedzi o Andrzeju:
"A to ze Andrew dawal sie trafic,taki mial styl nie bal sie wymian,a walke zakonczyl efektowniej niz Adamek"
No proszę cię-Gołota był w tej walce najzwyczajniej BEZRADNY. O żednym stylu nie ma tutaj mowy. Tomek dzięki swojej szybkości robił co chciał i aż źle się na to patrzyło.
Kibicowałem w tej walce Gołocie z całego serca ale trzeba być obiektywnym. Tomek to urodzony zwycięzca i mimo ewidentnych braków w sile ciosu, warunkach fizycznych i obronie potrafi zdecydowanie wygrywać swoje pojedynki. Chwała mu za to.
A Andrzej-cóż, żywa legenda, uwielbiam tego gościa-na piwo bym z nim poszedł bo ma świetne poczucie humoru. Przeszedł do historii za wspaniałe pojedynki z Riddickiem i niech tak zostanie. Wynik tych pojedynków jednak wszyscy znają...
Data: 10-04-2011 15:09:59
bo to nie miało byc o walce Adamek tylko o waszym zachowaniu. przygladam sie temu juz od pewnego czasu i postanowiłem to dzisiaj napisac. praktycznie pod kazdym artykułem o Adamku, a nawet nie koniecznie o nim piszecie co robi zle i ze nie ma szans z Kliczkami. jestescie zwykłymi malkontentami. tylko sie własnie zastanawiam co wami kieruje. endriu, andrewsky...hmmm z czyms mi sie to kojarzy. mam racje? naprawde posiadasz niezwykła umiejetnosc. potrafisz wywnioskowac z tekstu w którym nie ma słowa o boksie, jaka jest moja znajomosc w tym temacie. godne podziwu.
Zastanawiasz sie co mna kieruje i insynujesz po moim nicku ...lol...
Koniecznie chcesz zepchnac dyskusje na bezpieczny dla siebie grunt,czyli taki ktory ma z boksem niewiele wspolnego.Dlatego mniemam ze nie posiadasz na ten temat nawet podstawowych wiadomosci.Jestem juz na tym forum dosc dlugo i jakos nie zapamietalem Twojej innej wypowiedzi traktujacej o boksie,Wniosek nasuwa sie jeden nie masz w tej kwesti nic do powiedzenia.
To jest Forum Bokser org.a nie Adamek org. Przeszkadza Ci ze mam wlasne zdanie,ktore rozni sie od Twojego,ze potrafie myslec samodzielni.Wyciagac wnioski na podstawie walk ktore ogladam i logicznie je tu prezentowac?
Wiesz ilu przezylem ty takich jednorazowych userow,ktorzy wydali 1zl.+ vat zeby powiedziec mi ze jestem malym zakompleksionym polaczkiem? Zle zainwestowales.Ja tu jestem,bylem i bede
Zegnam.Odezwij sie jak bedziesz mial cos sensownego do powiedzenia na temat boksu.Wtedy chetnie podyskutuje
Data: 10-04-2011 15:45:29
macko8
polemika z andrewsky nie ma sensu jak widzisz...
andrewsky
Jeśli twoja niechęć do Adamka bierze się stąd, że Tomek stłukł niemiłosiernie twojego idola (sugeruję się nickiem)-Andrzeja Gołotę to jest to zachowanie skrajnie szczeniackie.
Fragment twojej wypowiedzi o Andrzeju:
"A to ze Andrew dawal sie trafic,taki mial styl nie bal sie wymian,a walke zakonczyl efektowniej niz Adamek"
No proszę cię-Gołota był w tej walce najzwyczajniej BEZRADNY. O żednym stylu nie ma tutaj mowy. Tomek dzięki swojej szybkości robił co chciał i aż źle się na to patrzyło.
Kibicowałem w tej walce Gołocie z całego serca ale trzeba być obiektywnym. Tomek to urodzony zwycięzca i mimo ewidentnych braków w sile ciosu, warunkach fizycznych i obronie potrafi zdecydowanie wygrywać swoje pojedynki. Chwała mu za to.
A Andrzej-cóż, żywa legenda, uwielbiam tego gościa-na piwo bym z nim poszedł bo ma świetne poczucie humoru. Przeszedł do historii za wspaniałe pojedynki z Riddickiem i niech tak zostanie. Wynik tych pojedynków jednak wszyscy znają...
Ja bardzo lubie Tomka Adamka.Za to nie trawie jego cheerleaderek ktore rzucaja sie na kazdego z brudnymi pazurami,kto smie w jakis sposob go skrytykowac.Albo poddac w watpliwosc jego klase sportowa
Nie jestem cheerleaderką Tomka. Ja też staram się obiektywnie oceniać pojedynki które widziałem. Tomek w HW zaimponował mi tylko w pojedynku z Maddalone. Pojedynku z Andrzejem nie ma co liczyć bo było to skrajnie niemiarodajne. Pozostałe walki były dla oka kibica powiedzmy-takie sobie. Tylko trzeba przyznać, że wszystkie swoje walki w ciężkiej wygrał dość pewnie nie pozostawiając złudzeń kto był lepszy w ringu.
Ja na dzisiejszej walce zasypiałem po szóstej rundzie-ale była to bardzo dobra walka w wykonaniu Tomka. Ktoś wyżej pisał, że takie występy to "dymanie" kibiców czy traktowanie ich jak bankomat. Walki Tomka w HW może nie są porywające, ale jak do tej pory zawsze mieliśmy pokaz skutecznego, szybkiego, technicznego, momentami ośmieszającego silniejszego rywala boksu.
"Dym...ie" kibiców to w ostatniej szopce zaprezentowała banda Wasyla. To wołało o pomste do nieba i było żałosne. Diablo stracił w tej walce bardzo dużo w tym rzecz najważniejszą-kibiców. Dobrze, że zachował tytuł i będzie miał szansę na rehabilitację.
P.S Dobrze, że przyznałeś jasno że lubisz Tomka Adamka. Mimo, że nie zgadzam się z Tobą w wielu kwestiach to cieszy mnie to, że potrafisz pisać po polsku co w tych czasach i na masowym forum jest rzadkością...
lol...to jest widze twoje ulubione słowo. pisze o tym bo mi sie nie podoba to co robisz. jak juz wczesniej napisałem jestes zwykłym malkontentem. o walce juz zostało powiedziane wszystko. dlaczego uwazasz ze ja mysle niesamodzielnie? ja zdaje sobie sprawe z tego ze Tomasz ma małe szanse z kliczkom. jednak nie sprowadzam kazdej dyskusji na temat Adamka i jego ewentualnych braków, tylko kibicuje mu i staram sie znalezc pozytywy. ty myslisz ze ja mam cały dzien zeby siedziec tu i toczyc z toba i tobie podobnymi dyskusje? naprawde zadziwia mnie twoj sposób rozumowania. skad do jasnej cholery mozesz wiedziec jakie ja mam pojecie o boksie? dlatego ze nie udzielam sie za czesto to mało wiem? nie jestem jednorazowym userem i napewno nie bede cie obrazał. logicznie prezentujesz swoje wnioski.ok. kazdy ma prawo do własnego zdania. ale raz nie wystarczy? niekiedy mam wrazenie ze wam płaca za ilosc postów