MORALES: CZY TYLKO JA WIERZĘ W POKONANIE MAIDANY?
Już za kilkadziesiąt godzin na MGM Grand w Las Vegas Erik Morales (51-6, 35 KO) postara się przekonać cały świat, że może wykrzesać z siebie część dawnego geniuszu w walce z Marcosem Rene Maidaną (29-2, 27 KO).
Podczas ostatniej konferencji prasowej legendarny "El Terrible" zdradził, że dochodzące zewsząd głosy wyrażające niepokój o jego zdrowie kazały mu raz jeszcze zastanowić się nad słusznością wyboru przeciwnika.
- Po tylu wywiadach musiałem w końcu zadać sobie pytanie czy to na pewno był właściwy wybór - powiedział 34-letni Morales. - Może oszalałem? Czy naprawdę jestem jedynym, który wierzy w pokonanie Maidainy? Kiedy jestem sam w nocy, leżąc w łóżku potrafię odpowiedzieć na to pytanie i wiem, że się nie pomyliłem. Wybranie Maidany na przeciwnika nie było błędem i udowodnię to wszystkim w sobotnią noc.