'FROCH ZNOKAUTOWAŁ GROVESA NA SPARINGU, JA ZROBIĘ TO SAMO'
James DeGale (10-0, 8 KO) jest absolutnie pewny, że 21 maja na O2 Arena w Londynie znokautuje George'a Grovesa (12-0, 10 KO). "Chunky" zamierza obnażyć wszystkie słabości rywala, a za największą z nich uważa podejrzaną szczękę.
- Rozmawiałem z Carlem Frochem. On znokautował Grovesa na sparingu. To żaden wstyd, bo Froch to absolutna czołówka światowa. Problem w tym, że Groves był na deskach w walce z Kennym Andersonem. Ledwo przetrwał tamten kryzys. Poza tym przegrał przez nokaut jako amator. Z jego szczęką jest coś nie w porządku, zamierzam ją solidnie przetestować - zapowiada DeGale.
- Ludzie zarzucają mi, że nie przeszedłem jeszcze poważnego testu, ale to dlatego, że zawsze wygrywam i deklasuję swoich rywali. Paul Smith miał mnie przetestować, ale łatwo go pokonałem. Mam nadzieję, że Groves będzie tym, który zawiesi poprzeczkę nieco wyżej, ale szczerze mówiąc jestem przekonany, że na jego tle będę znów błyszczał - oznajmił mistrz olimpijski z Pekinu.