GAVERN PRZEŁAMAŁ WILSONA
Niemal dokładnie rok temu Jason Gavern (20-7-4, 9 KO) okupował miejsce w czołowej piętnastce rankingu federacji WBC wagi ciężkiej po tym jak pokonał Manuela Quezadę i zremisował z Johnathonem Banksem. Od tego czasu Amerykanin jednak nie występował, a jego akcje znacznie spadły.
Gavern powrócił dziś w nocy czasu polskiego między liny i zastopował w siódmej rundzie twardego jak skała Darnella Wilsona (23-12-3, 20 KO). Przebieg walki nie zapowiadał takiego zakończenia, bowiem obaj bokserzy wymieniali na środku ciężkie ciosy. Dopiero w siódmej odsłonie Gavern (na zdjęciu) trafił bardzo mocno prawym krzyżowym, poprawił lewym sierpowym i rozciął głęboko lewą powiekę rywala. Sędzia natomiast po konsultacji z lekarzem postanowił wszystko zakończyć i ogłosić sukces Jasona przez TKO.