SZYBKA ROBOTA 'THE MACHINE'
Na gali w Filadelfii znakomicie zaprezentowali się pięściarze Global Boxing Promotions. Po efektownym zwycięstwie przed czasem Kamila Łaszczyka (3-0, 3 KO), w ślady swojego kolegi poszedł znacznie bardziej doświadczony na zawodowych ringach Przemek "The Machine" Majewski (16-0, 11 KO), który zastopował swojego przeciwnika Allena Medinę (8-19, 1 KO) już w 1:14 min. pierwszego starcia.
Dla Majewskiego był to pierwszy zawodowy występ w Filadelfii, gdzie wcześniej wielokrotnie startował jako amator. Walka z niezbyt wymagającym rywalem pozwoliła zachować pięściarzowi pochodzącemu z Radomia ringową aktywność przed znacznie poważniejszym wyzwaniem, jakie czeka go podczas gali 18 czerwca w Boardwalk Casino w Atlantic City, mieście które stało się nowym domem "The Machine". Rywal Majewskiego nie jest jeszcze znany, ale Mariusz Kołodziej promotor Przemka zapewnia, że będzie to zawodnik z wyższej półki.
bez przesady ale Przemek,jest na sporo wyzszym poziomie niz tacy kelnerzy
Wzorem tu jest Mike Tyson i tyle w tym temacie.