ERISLANDY LARA W LAS VEGAS
Wojciech Czuba, Informacja własna
2011-03-25
Już jutro utalentowany Kubańczyk Erislandy Lara (15-0, 10 KO) skrzyżuje rękawice z pochodzącym z Meksyku Carlosem Moliną (17-4-1, 5 KO). Do pojedynku dojdzie na ringu w Las Vegas. Przypomnijmy, że 27-letni pięściarz z Guantanamo, to trzykrotny amatorski mistrz swojego kraju i mistrz świata w wadze półśredniej.
Ten mierzący 175 centymetrów wzrostu mańkut, na zawodowstwo przeszedł w 2008 roku i od tego czasu konsekwentnie buduje swoją pozycję w nowej kategorii wagowej junior średniej. Tym razem na pożarcie rzucono mu mieszkającego w Chicago Molinę. Ciekawe jak sobie z nim poradzi, mający mistrzowskie aspiracje bokser z gorącej wyspy. Bo w to, że wygra nie wątpi chyba nikt.
Także, to już nie taki kelner jak Raines, no chyba, że ta przerwa aż tak mu zaszkodziła.
I jeszcze taki szczegół na korzyść Lary - Molina nie ma ciosu, także niespodzianka tym bardziej nieprawdopodobna.
Lara w ostatnich 4 walkach zrobił sie królem nokautu, zobaczymy jak mu pójdzie tym razem, bo że wygra to raczej pewne
na tej samej gali tez inni Kubańczycy do obejrzenia
Yudel Jhonson i brat Yana, Rances Barthelemy