VIDEO. ROY JONES JR.
Redakcja, Gorilla Productions
2011-03-24
Gorilla Productions przedstawia swe najnowsze dzieło - filmik poświęcony wspaniałej karierze słynnego Roya Jonesa Juniora (54-7, 40 KO). 42-letni dziś Amerykanin to były mistrz świata czterech kategorii wagowych i wieloletni król P4P. Roy zapisał się w historii jako pierwszy od 106 lat pięściarz, który zdobył tytuły w dywizjach średniej i ciężkiej. Na nagraniu zawarto zarówno największe zwycięstwa Jonesa, jak i spektakularny upadek i załamanie kariery. Polecamy szczególnie młodszym kibicom, których pamięć nie może sięgać okresu wielkości Juniora.
nie szanuje i nie będę szanował taki pięściarzy jak Danny Green którzy swoje nazwisko zbudowali na upadłej (Absolutnej) Gwieździe boksu zawodowego jaką był (wapniały) Roy Jones Jr. , mam nadzieje że dojdzie do walki kangura z Masterem i Mateusz go rozgniecie jak robaka
to samo zdanie będę miał o Lebiedievie jeżeli dojdzie do walki z RJJ
Absolutny mistrz, który niestety nie wiedział kiedy skończyć karierę.
co do mistrza...jezu...szybkość z piekła rodem. to był Ktoś w boksie. wspaniały zawodnik, ogromna wartość dodana w swoim czasie.
filmik też kozak. :)
W tej chwili nie potrafie wymiec innego posiadacza pasa mistrzowskiego,w tamtych czasach,ktorego Jones dalby rade zdetronizowac
kogo mógłby jeszcze pokonać? moim zdaniem np Holego - Holy był bardzo "nierówny" - obok wielkich walk miewał często słabe - poza tym Holy po raz pierwszy by trafił na boksera sporo szybszego i zwinniejszego niż on sam (a z takimi potem przegrywał z kretesem - Byrd). Byrda też by jones pierdzielił). jedynie wtedy poza zasięgiem był Lennox
Nie zgodze sie.Styl Ruiza,ktory byl bardzo kontaktowy,polegajacy na klinczach.Ten kto dal sobie narzucic ten styl czesto przegrywal.Jones obtancowal Nudziarza,nie wdajac sie w niepotrzebne przepychanki
Holyfield byl duzo szybszy niz Ruzi,posiadal o wiele lepsza prace nog i byl bardziej wszechstronnym zawodnikiem od niego.Byl wiekszy niz Jones i wiedzial tez jak uzywac lego prostego,w walce na dystans.Mysle ze RJJ nie dalby rade uciekac 12 rund Holyemu,a w poldystansie nie mial zadnych szans,bo byl slabszy i mniej odporny na ciosy.Gdyby do tej walki doszlo zaraz po Lewisie,to Real Deal byl w moim duzym faworytem.Potem to juz nie posiadal pasow
Byrd tez byl niewygodnym przeciwnikem dla Jonesa.Przy podobnych atutach byl silniejszy i leworeczny,a mankuci nie bardzo pasowali RJJ.Co udowodnily walki z Tarverem.Gdyby doszlo do walki w poldystansie to Roy zaliczylby dechy.Chociaz w tym przypadku szanse widze 60-40 na korzysc Byrda.Ktory pas mistrza swiata hevy zdobyl 2 razy i kilkakrotnie obronil tytul bijac wiekszych i silniejszych od siebie
w 2003 to bracia K.tez sobie niezle radzili i jakos nie potrafie sobie wyobrazic ze RJJ pokonuje ktoregos z Ukraincow.Podobnie zreszta jak takich jednorazowych mistrszow jak Sanders czy Rahman
Ruiz byl piesciarzem,ktory najbardziej nadawal sie do tego by Jones mogl zostac mistrzem swiata hevy,bez narazenia sie na ryzyko porazki.Zreszta zdwal sobie z tego sprawe,bo pasa nie bronil nawet raz
Jak widziałem Gołotę z tym sztywnym lewym prostym to miałem ochotę rozwalić telewizor.
Tak się walczy z Ruizem.
CALZAGHE tez jest moim ulubieńcem ale KOSTROMA ma racje.