WITALIJ KLICZKO PRZEKAZAŁ 2 MILIONY EURO OFIAROM TRZĘSIENIA ZIEMI?
Jeszcze przed pojedynkiem z Odlanierem Solisem (17-1, 12 KO), Witalij Kliczko (42-2, 39 KO) zapowiedział, że część swojego honorarium przekaże na pomoc ofiarom trzęsienia ziemi w Japonii. Po walce, rzecznik prasowy braci Kliczko potwierdził dobroczynne intencje ukraińskiego mistrza.
Zazwyczaj dochody z walk starszego z braci Kliczko wynosiły 5-7 mln euro. Kwota ta obejmuje zarówno przychody z transmisji telewizyjnej, sprzedaży biletów, sprzedaży reklam oraz praw marketingowych. Ze względu na okoliczności i czas trwania pojedynku z Solisem dochód Witalija był jednak niższy. Zawierały się w nim wpływy ze sprzedaży biletów (około milion Euro) oraz sprzedaży praw do transmisji telewizyjnych (3 miliony). W związku z tym, że walka trwała zaledwie 3 minuty dochody z reklam były niższe niż zakładano.
W związku z powyższym, według niepotwierdzonych informacji, które pojawiły się w rosyjskojęzycznych mediach, darowizna Kliczko dla ofiar trzęsienia ziemi mogła wynieść około 2 milionów euro. Przypominamy, że honorarium Solisa kształtowało się w granicach od 1,5 do 1,8 miliona Euro.
Wg mnie liczy się tutaj efekt końcowy, czyli realna pomoc, którą otrzymją obdarowani. Malkontenci zawsze bedą niezdowoleni.
Ludzie liczy się pomoc i już.
ten wasz jad jest już nie do zniesienia.
Czy ktoś z was oddał proporcjonalnie do swojego stanu posiadania tyle co Kliczko na pomoc???
Nie wiem, choćby 5 zł? Nie? No to o co wam chodzi??
wyobraz sobie jeden z drugim ze jestes Japonczykiem w cięzkim połozeniu i ta kasa moze ci ulzyc, jakos realnie pomóc, inaczej bys wtedy spiewał jeden z drugim
ludzie rozumiem, mozna nie lubic Kliczki jako boksera itd ale mieszac ten resentyment do wielkich ludzkich tragedii fatalnie o was swiadczy
szacunek dla tych którzy myslą troche i żółć nie zalewa im serc
pozdro
Wyzywać od pozerów? Żałosne.
Przysłowie mówi, że to "chciwy dwa razy traci". Ja patrzę na to inaczej. Nie widzę tutaj jakiegokolwiek żerowania na tej tragedii ze strony Kliczko. Mogę się zgodzić z Tobą, że chodzi tutaj o biznes, ale czy np. właściciel takiego POLSATu wali w transmisje bokserskie, Formyły 1, siatkówki tyle kasy dla własnej czy naszej przyjemności? Czy (lub) wyłącznie dla korzyści majątkowych?
Jak się rzuca kilku ostatnim swoim przeciwnikom ochłapy,samemu zarabiając krocie,to kurwa stać na wielkopańskie rzucenie 2 baniek dla potrzebujących,obrońco uciśnionych.
A co nas obchodzą warunki kontraktów na które zawodnicy godzą się z własnej nieprzymuszonej woli????
Chyba są poczytalni podpisując kontrakt?
Widać, że nie masz nic do powiedzenia.
Kostroma ty piszesz takie glupoty, hahahaha przeciez to nie jest istotne ze jest to moze nawet wyrafinowane.co z tego,bilans ofiar rosnie o 2 mln euro aktywów, kliczko oddaje 2 mln swoich aktywów i być moze dzieki temu tez mu jakies aktywa skapną.Tylko tu sie liczy bilans ofiar przeciez!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Czasami zapominam ze to tylko forum bokserskie i większsc jest na poziomi Snarskiego tłuka, cóz za duzo udzialam sie w ionnych sferach
Dla mnie liczy się gest. Klitschko to nie tylko bokser, ale również biznesmen i polityk. Stworzył z bratem pewną markę i będzie robił wszystko, żeby po zakończeniu kariery ta marka coś jeszcze znaczyła. Co w tym złego, że promuje swoją osobę? Oddał swoje, zarobione ciężko pieniądze. Czy którykolwiek z naszych polityków oddał swoje pieniądze na cel dobroczynny? Czy którykolwiek polski bokser oddał ok. 50% swojej gaży na cele dobroczynne? Czy którykolwiek Polak oddał 50% swojego wynagrodzenia na cele dobroczynne? Garstka by się w narodzie może znalazła.
Swoją krytyką jesteście śmieszni i zawistni. Modlitwa Polaka co wieczór z "Snia świra" się kłania.
Ale pierdolisz.Szacuje się,że na walkach z Sosną i Solisem przytulił 40 mln.euro.
W tej sytuacji mam głęboko w d*pie ile dostają jego przeciwnicy. Nie widzę celowości porównywania tych dwóch kwestii.. to puste. Niech każde "panisko" rzuca "ochłapy" na japońskie tace. Świat byłby lepszy.
Brawa dla Kliczki. Tyle.
Swięta racja.Ciekawe jak co trzeźwiejsi kibice na Ukrainie oceniają "gest" starszego brata.Mógł wspomóc swoich a nie jeden z najbogatszych krajów świata na pokaz.Na Ukrainie byłby z tego dużo większy pożytek.Nie liczę pieniędzy Kliczki tylko oceniam jego fałsz.
A Ciebie boli Kliczko? Boli, bo jesteś zawistny i tyle.
"Fajnie,że dał te 2 bańki,ale czy z potrzeby serca??"- a wiesz, że nie dał z potrzeby serca? GDYBANIE TO CECHA LUDZI NIEZBYT MĄDRYCH.
Nie musze się tłumaczyć przed Toba ale,żebys wiedział,że tak.Nie na ofiary trzesienia w Japonii bo uważam,że u nas też są potrzebujący a koszula bliższa ciału...Zapewniam Cię,że na miarę moich mozliwości bezinteresownie pomagam i to nie jeden raz w roku kiedy WOŚP gra.I przestań wyjeżdżać z jakimis pierdołami bo bracia wykorzystują swoją pozycję w dość brzydki sposób.I wkurwia mnie takie gdybanie:"a skąd wiesz,a co wiesz,siedziałeś przy stole...itd".Takie są fakty i tyle.
Zwróć jeszcze uwagę na tekst.Kliczko zapowiedział przed walką z Solisem,że da ale dlaczego nie przekazał przed walką?Kładę swoje jaja na pieniek,że gdyby Kliczko przegrał z Solisem to Japończycy nie powąchaliby nawet 1 eurocenta...Te 5 czy 7 mln.euro wpadło mu psim swędem.Nawet się nie spocił,więc dla oczyszczenia duszy i aby brednie które gada o magicznym podbródkowym zeszły na drugi plan-mydli oczy.Część ludzi wierzy w jego szlachetność.I o to mu chodzi.Odpowiedz sobie na pytanie:czy gdyby Cię było stać na pomoc charytatywną,wolałbys wspomóc indian z Boliwii czy biedne polskie dzieci które mdleją z głodu na lekcjach?Dlatego mam prawo nie wierzyć Kliczce w szczerość intencji.
takie są fakty? Aby pogłoska stała się faktem, musi mieć pewne przesłanki, świadczące o tym. Ty słyszysz tylko płaczków, którzy piszą, że im Kliczko mało dawał. Peter, kto to jest Peter teraz? Povietkin, kim on jest? Wiesz na czym polega problem? Cała gwardia obecnych bokserów HW wychowywała się na walkach Tysona, Lewisa, Holyfielda. Tamci zarabiali dziesiątki milionów. Jak się słyszy, ze Tyson przepuścił 500 milionów USD, to oczy wychodzą, jakie musiał mieć zarobki. I taki Povietkin myśli sobie, że mu się też należą miliony. A to działa w inną stronę obecnie. HW nie generuje już takich zysków jak kiedyś, bo i bokserzy nie są na tym poziomie, co kiedyś.
Adamek dostał od Kliczków najwięcej w karierze. Dostał tak dużo, że opłaca mu się stoczyć ten pojedynek nawet w Niemczech, a nie w "złotej" Ameryce. Haye dostał tyle kasy, że opłaca mu się przyjechać do Niemiec, albo nawet do Rosji. Solis dostał ok 1,8 mln USD. To kupa kasy, zważywszy, że nie miał tak naprawdę porządnego przeciwnika na rozkładzie. Oni (bracia) nie dają wcale tak mało. Trzeba patrzeć na dzisiejsze realia i przede wszystkim poziom ich przeciwników, a ten jest MIZERNY. A że kasują krocie za reklamy, przecież w nich grają. Są tak popularni w Niemczech, że byle reklama McFit generuje sześciocyfrowe kwoty. A tych reklam oni już nagrali dla kilku firm. Solis przyjechał, padł i dostał 1,8 bańki. Vitalij dostał jakieś 5 mln. Jego firma załatwiła stadion, jego była umowa z RTL, on wygenerował tych wszystkich kibiców, jego firma reklamowała galę, on załatwił wszystko od strony finansowej, promocyjnej, logistycznej. Ach, zapomniałem, dał 2 miliony z tego jeszcze dla Japończyków. Cenię każdego, kto robi coś dobroczynnie i daje "swoje" pieniądze. Cenię Michalczewskiego, że pomaga młodym bokserom, choć on też jest biznesmenem i promuje w ten sposób swoją markę. Cenię Janika (chyba nie pomyliłem nazwisk), że dzięki jego akcji kupili sprzęt medyczny dla chorych dzieciaków, a on przecież też stara się w jakiś sposób, by jego nazwiska nie zapomniano. Cieszę, się, że Klitschko dał te 2 miliony. A czy miał w tym jakiś interes? Pewnie, że miał. Promuje swoje nazwisko. Wydał na ten cel 2 000 000. Za tę kwotę mógł wywiesić na połowie Ukrainy swoje bilboardy. Wolał dać potrzebującym.
Areola terz się żegnał przed karzdą rundom w narożniku z Vitlim ,Coto terz się żegna to robiom to na pokaz AHa nie wiedziałem .
A KLiczko odliczy sobie to jako darowiznę od podatku i tyle pomógł bo mu się opłacało i tyle pewnie jak by żył na poziomie przeciętnego Polaka to gówno by dał ani 5 zł bo wolał by iść na piwko.
Odniosłeś się do tego o czym sam wcześniej pisałeś tylko bardziej to rozwinąłeś,pomijając moje ostatnie 2 wpisy w temacie.Na pytanie nie odpowiedziałeś.Zresztą wcale mnie to nie interesuje bo mamy różne zdanie w tej kwestii.