W CZWARTEK ZABIEG KOLANA SOLISA
Redakcja, Informacja własna
2011-03-22
Odlanier Solis (17-1, 12 KO), który odniósł poważną kontuzję w walce o tytuł mistrza świata WBC wagi ciężkiej z Witalijem Kliczko (42-2, 39 KO), najprawdopodobniej w czwartek przejdzie zabieg. Kubańczykiem zajmie się Juergen Eichhorn, znakomity lekarz specjalizujący się w urazach kolan.
- Gwarantujemy Odlanierowi najlepsze leczenie. Naszym celem jest jak najszybszy powrót Solisa na ring. Zasłużył na drugą szansę, chcemy doprowadzić do rewanżu. Kliczko wie co znaczy przegrać przez kontuzję - powiedział Ahmet Oener.
Niezgodze się że po pierwszej rundzie wysuwasz takie wnioski.
Solis wiencej zadał uderzeń.
Skąd mozesz wiedzieć jakby było dalej?
Popatrzcie na Solisa jak spokojnie to znosi a powinien być W....Y!
Wkażdymbądżrazie każdy miał swoją strategie.
Zycze mu rewanżu!
POZDRAWIAM!
w tej akcji przed tym prawym dostał dwa lewe w tą samą skroń .... nie wiem dlaczego wszyscy skupiają się na tym prawym ? ... moim zdaniem te lewe zrobiły swoje
http://img38.imageshack.us/i/vlcsnap2011032013h43m02.jpg/
http://img197.imageshack.us/i/vlcsnap2011032012h55m01.jpg/
dławia sie, nie martw sie. Z tym ze Solis też i jemu to wytarcza a Kliczko pozostał na tronie bo to sportowiec a nie KLOC co upada po jakimś otarciu i przetrąca nogi. Ja osobiascie sie na nim zawiodłem, wypada jedynie czekac na Haye`a i Adamka.
Solis w trakcie 1 rundy trafil Vitka wiecej razy niz Briggs i Kevin Johnson przez 12,a Sosnowski 10
Wszystkie "dyszle" Kubanczyk wylapal na rekawice.Co do ostatniej akcji to kazdy widzi to co innego.Ja im czesciej ogladam powtorki,tym bardziej sklaniam sie do tego,ze Odlanier nabawil sie kontuzji podczas ataku
Jedynym uczciwym rozwiązaniem było by odebranie Kliczce pasa - jak nie po dobrej woli, to siłą. Myślę że Solis razem z Arreolą i Peterem dali by mu radę.
Ehehehehehhe,padamy kurwa ze śmiechu.Tobie klawiaturę powinni odebrać...
Data: 22-03-2011 16:56:09
Sprawa jest taka, że Kliczko w sposób nieuczciwy wykorzystuje swój wzrost, odporność, długość ramion i siłę ciosu. Gdyby nie to, każdy by go mógł pokonać od razu.
Jedynym uczciwym rozwiązaniem było by odebranie Kliczce pasa - jak nie po dobrej woli, to siłą. Myślę że Solis razem z Arreolą i Peterem dali by mu radę.
hehe dobra szydera ;) We trzech daliby mu pewnie rade ale pod warunkiem że weszliby do ringu wszyscy naraz :P Po jak po kolei to Wit ich ubije jak świnki w rzeźni.
jednak najsmieszniejsze jest to jak duzo ludzi tutaj , pisalo ze Wit jest juz stary i kontuzja to bardzo prawdobodona opcja
Podsumowując jeśli w następnych walkach nie wniosą na wagę po 130kg to zabrać im pasy!!!!!!!!!!
1. Solis dobrze obie radził z Kliczką - nie rzucał się nań bezrozumnie - acz brawurowo - jak Arreola. Chodził swobodnie, od czasu do czasu wyprowadzał parę ciosów - nie były mocne, ale dochodziły. Kliczko był natomiast drewniany i dystansu w ogóle nie czuł. Koniec rundy: Solis zaatakował - trochę zbyt optymistycznie, trochę bez przygotowania. I skarciły krótkie słabe ciosy Witalija. Solis wycofał się nerwowo, nogi mu sie poplątały, i te sto kilkanaście kilogramów na nieprawidłowo ustawionych szczudłach zrobiło swoje.
Kontuzja.
Witalij stracił u mnie szacunek już wcześniej - kiedy wypowiadał się ( wielokrotnie), jak skorumpowany polityk - a nie bokser. Teraz postawił kropkę nad "i" .
"K.O." - mówi. Jakie KO, błaźnie - pytam. Każdy widział, jak było. Może za wyjątkiem Albercika, któremu schlebiało, że poległ dopiero w 10-tej rundzie ( więc niby jest lepszy od Solisa ( daj chłopcze spokój: jeszcze i z Solisem się, być może, spotkasz - wtedy zobaczysz kim jest Solis, a kim ty).
Największym poszkodowanym w całej tej aferze jest - niestety - Solis, czego nikt -jakby- nie dostrzega ( Ucieczka z rodzinnego, acz zdeprowanego, zniszczonego zarazą komunizmu, kraju - rozłąka z najbliższymi - ciężkie treningi - kompromitująca ( w oczach niewiele rozumiejących " fanów boksu") porażka. I ciężka kontuzja wymagająca operacji i wielomiesięcznej rehabilitacji. I to stado ujadających psów... Żal.
i jezsze powinni wszczac postepowanie "jak daleko od czarnobyla wychowywali sie bracia" - bo takie warunki + szybkosc sa podejrzane
Czyja jest wina to tez nie jest takie oczywiste,chyba,że wiesz cos o czym my nie wiemy.A Witek jest tu jebany za postawę w chwile po walce i pierdolenie głupot.
jezeli trenowales jakikolwiek sport to wiesz jakiej dyscypliny to wymaga , to jak zapuscil sie Solis jest niedopuszczalne
moje zdanie subiektywne jest takie ze oprocz tego ze zrujnowal swoje cialo to tosamo zrobil z psychika , gdzies na dnie glowy wiesz ze sam siebie oszukujesz jezeli chcesz pobic 100% mistrza jakim jest Wit bedac sportowcem na pół etatu
""- „Ten cios trenowałem długo wraz z Fritzem Sdunkiem. On nie jest typowy, trudno go zauważyć, jest krótki i gwałtowny. Uwierz mi, on naprawdę wstrząsnął Solisem. Teraz mogę mu tylko życzyć szybkiego powrotu do zdrowia” – skomentował Kliczko.""
Menda Ukraińska
Idąc tym tokiem myślenia to i do McCline mozna mieć pretensje,że był za ciężki w walce z Wałkiem i mu w 3 rundzie kolano puściło.Jakby mu(Solisowi) pary nie starczyło i padłby ze zmęczenia w 6 rundzie to mozna wtedy mieć pretensje,że się nie przygotował itd.,ale nie można stwierdzic,że akurat ta kontuzja to wynik nadwagi.Czemu nie pusciło mu kolano w poprzedniej walce?
Gadasz farmazony, Solis dał najlepszą rundę z Vitkiem ze wszystkich jego ostatnich przeciwników. Oczywiście do feralnego incydentu.
tak jak pisalem jest to moje subiektywne spojrzenie
ale ogolnie chce podkreslic ze mam za zle Solisowi to jak zakopal swoj talent. a Kliczko? co by nie mowil jest sportowcem i jak sportowiec sie zachowuje
ale kidy Solis bedzie gotowy na rewanz twim zadaniem?
@Stonka Kartoflana
Oczywiście miałem na myśli uczciwą walkę, czyli Arreola, Solis i Peter wszyscy trzej na raz przeciwko Kliczce.
A Solisa mi jednak trochę żal. Jego "menadżer" swą arogancką i nachalną gadaniną wzbudził po prostu niechęć do swego zawodnika.
Wypowiedzi Oenera przytacza serwis internetowy *******. "Zamknij się, k...! Jesteś totalnie aspołeczny! Zamknij się, k..., zamknij ryj! Jesteś niczym! Sorry, Witalij, ale ten gość to gów...! Ty jesteś wielkim mistrzem. Szanuję mojego teścia, ciebie Witalij, twojego brata, ale ten gość (Oener miał na myśli Boentego) to zwykły prowokator! Zamknij, k..., ryj!" - krzyczał wściekły promotor.
@ygnac, "uczciwa walka" w twojej wersji mnie rozwaliła. dobre :D
Witalij by dostał. Solis to geniusz.
I chuj
jak Ty uwazasz iz Solis w walce z Vitkiem czlapal to kolego nie masz pojecia o "chodzeniu" po ringu. Odlandier poruszal sie po ringu zadziwiajaco lekko, wygladal przy Vitku i jego czlapani jak prawie baletnica, swietna praca nog, doskonale uniki, Vited ze swoimi dyszlami do momentu kontuzji jest bezradny, jego frustracje widac na twarzy. Solis nie byl za cizki, ma mocna budobe ciala, jest harmonijnie zbudowany jak zawodnik wagi ciezkiej, waga nie musi byc przeszkoda, czesto pomaga w przyjeciu ciosu, to nie Adamek ktoy po kazdym zaliczonym uderzeniu przelatuje na druga strone ringu (ktos chce przykldy, no problem). Zdziwiony bylem jak przechodzi z defenzywy do ofenzywy, jak szybkie ma lapy. Ktos, kto nie ma pojecia o boksie napisal ze Kubanczyk bil cepami, tragedia. Sa na tym forum ludzie ktoryzh sposob wyrazania sie jest dosc prosty ale przynajmniej maja pojecie o piesciarstwie, uwazam ze w przeciwienstwie do komputerowych pieniaczy znaja boks z doswiadczenia. Powtorze jeszcze raz, Solis poruszal sie znakomicie, obrona wspaniala, rozeznanie tego co sie w ringu dzialo doskonale (przynajmniej w 1 rundzie), zas to ze wypadlo mu kolano to przypadek, doszedl stres zwiazany z walka i kolana siadlo ale siadlo nie po Vitak sierpowym a wczesniej, to dlatego Solis sie zatrzymuje w ataku, przeszedl z rozpedu z prawej na lewej ale juz spowrotem prawa nie przejela ciezaru i padl. To fakty nei moje fanaberie, ogladalem ten moment dziesiatki razy, proponuje zrobic to samo.