BOENTE: HAYE NAJPRAWDOPODOBNIEJ Z WŁADIMIREM
Menedżer Davida Haye (25-1, 23 KO) Adam Booth, potwierdził na łamach "The Daily Telegraph", że otrzymał dowody na to, że kontuzja mięśni brzucha Władimira Kliczko (55-3, 49 KO) nie była udawana. Wciąż nie wiadomo, czy na przełomie czerwca i lipca Brytyjczyk spotka się z Władimirem, czy z jego bratem Witalijem Kliczko (42-2, 39 KO). Wszystko zależy od stanu zdrowia Władimira na koniec kwietnia, jednak jego menedżer Bernd Boente jest zdania, że najprawdopodobniej to właśnie Władimir stanie do pojedynku z Haye'em, jak pierwotnie planowano.
- Nie podważam wiadomości, że Władimir jest obecnie kontuzjowany. Gdy doszło do jego kontuzji w grudniu, walka z Davidem Haye'em wydawał się bardzo odległą, nasze stanowiska były bardzo od siebie oddalone. Chcę uciąć spekulacje, nie było żadnej korzyści z tego, że Władimir wycofał się wtedy z walki z Chisorą. To nie była zagrywka taktyczna, ale prawdziwa kontuzja. Tymczasem mamy czas do końca kwietnia, aby zdecydować, z którym z braci Kliczko ostatecznie zawalczy Brytyjczyk - zapewnił Boente.
Jeśli Haye zawalczy z Władimirem, wtedy nasz Tomasz Adamek (43-1, 28 KO) na jesieni najprawdopodobniej skrzyżuje rękawice ze starszym bratem, Witalijem.
Ale jeśli już Wład, to wiadomo, że się przestraszy Haye'a. Dużo walk przegrał przez słabą psychikę. Było ich trzy na 55.
jeszce pas polsatu ;D
Kliczko już zaczynają kolejną kombinację alpejską, a jak piszę że zrobili sobie braciszkowie prywatny biznes z HW, to słyszę że mógłbym konkurować z Ziobro w teoriach spiskowych. Tu nie ma żadnych teorii spiskowych, tu jest żywa praktyka :D.
Koniec marzeń będzie taki sam, jak zawsze, co łatwo przewidzieć.
Kliczko wygra bez względu na to, jaki niezawodny plan walki sobie ułożył przeciwnik wraz z trenerem.
Chisora jest sredniakiem, Povietkin moglby powalczyc jak rowny z rownym z Solisem. Witalij ma duze szanse przegrac z Adamkiem lub Haye, z Wladem mieli by ciezej.