HELENIUS: CZUJĘ SIĘ PEWNY SIEBIE
Już w następną sobotę - 2 kwietnia w Halle, siódmy w rankingu federacji IBF i WBO wagi ciężkiej Robert Helenius (14-0, 9 KO) stanie przed najtrudniejszym testem w karierze, kiedy przyjdzie mu się zmierzyć z byłym mistrzem świata, Samuelem Peterem (34-4, 27 KO).
- Właśnie skończyłem sparing i czuję się naprawdę dobrze przygotowany do tego pojedynku. Sparingi trwają dwa tygodnie i zostało mi jeszcze kilka dni do ich zakończenia. Co do mojego rywala, to jest on oczywiście najtrudniejszym w mojej karierze, ale my chcemy z walki na walkę dobierać coraz mocniejszych przeciwników. Peter bił się z wieloma znanymi zawodnikami i pokazał się z niezłej strony przeciwko Kliczce. Na pewno będzie trudnym rywalem, ale ja czuję się już gotowy na takich - mówi dwumetrowy Fin.
- Gdy przechodziłem z boksu amatorskiego na zawodowy, byłem leniwy i mało przykładałem się do treningów. Dopiero w grupie Sauerland Event przeszedłem na zupełnie nowy poziom pracy, stąd też na początku biłem się trochę gorzej. Teraz czuję się znacznie lepiej przygotowany fizycznie. Uważam, że jestem już gotowy by zmierzyć się z braćmi Kliczko, jednak mój trener mnie jeszcze stopuje i twierdzi, że ten czas jeszcze nie nadszedł. Muszę więc słuchać jego wskazówek, bo Uli Wegner to naprawdę doskonały szkoleniowiec. Ja sam czuję się teraz bardzo pewny siebie i wydaję mi się, że nikomu nie uda się teraz mnie zranić żadnym ciosem. Będę dużo wyższy od Petera, dodatkowo jestem od niego szybszy, dlatego bez problemu mogę go punktować z dystansu przez dwanaście pełnych rund. Jeśli miałbym jednak prorokować, to moim zdaniem zastopuję go w tym pojedynku - stwierdził wciąż tylko 27-letni Helenius.
http://www.eastsideboxing.com/news.php?p=27445&more=1
Tego wg mnie brakło Solisowi przed walką z Kliczką - wcześniejszego "obicia" się z mocniejszym rywalem typu Peter właśnie.
Tu stawiałbym na Petera, brawler zawsze bije boksera.
Na dzis do scislej czolowki HWD zaliczam tylko Braci, Haye'a, Adamka, Powietkina i Czagajewa.
Bojcow, Chambers, Arreola, Thompson, Solis i Peter to druga liga.
A Helenius - wciaz jeszcze 3. Moze po walce z Peterem to sie zmieni. Podobnie jak pozycja Sosnowskiego po walce z Dimitrenka.