PAVLIK DLA BUTE?
Jean Bedard z grupy InterBox zdradził, że w gronie potencjalnych rywali Luciana Bute (28-0, 23 KO) znajduje się były mistrz wagi średniej - Kelly Pavlik (36-2, 32 KO). "Duch" miał w ostatnich miesiącach spore problemy - po porażce z rąk Sergio Gabriela Martineza (47-2-2, 26 KO) popadł w alkoholizm. Jego powrotna walka odbędzie się na gali Pacquiao-Mosley.
Inną opcją dla "Le Tombeur" jest wracający po kontuzji Mikkel Kessler (43-2, 32 KO). Duńczyk ma jednak zagwarantowany pojedynek ze zwycięzcą Super Six, niewykluczone więc, że to właśnie Pavlik dostanie szansę od mistrza IBF w wadze super średniej.
- Rozglądamy się już za kolejnym rywalem. W poniedziałek odbędzie się spotkanie, na którym przedyskutujemy obecną sytuację Luciana. W grę wchodzą Kessler i Pavlik - powiedział Bedard.
Pavlik tez najlepiej niech zleje jakiegoś porządnego średniaka.
Wtedy można ustawiać jakieś większe bitwy.
MOze niekoniecznie klasa ale styles make Fight. Pavlik uwielbia iśc do przodu i papieprzac ile wlezie. Jego boks w wadze sredniej polegał na fizyczności. On był niesamowicie wielki jak na tamta kategorię. On zamęczał rywali pressingiem i ilością ciosów(coś jak Wolak tylko Pawlik czesto sypał prostymi), przygniatał ich swoimi warunkami.(Pamietam jak przed porazka z Hopkinsem po rozbiciu Taylora i Mirandy był w czołowce wielu rankningów P4P) Pavlik niesamowicie by lezał rumunowi ze swoim stylem idący do przodu dziurawy podatny na kontry. Walka by wygladała podobnie jak walki Bute z Librado Andrade. Pytanie tylko ile Kelly znaczy po ostatnich porazkach i problemach natury pozasportowej. Jak z jego odpornoscią fizyczną i psychiczną.