SOLIS NIE UDAWAŁ?
Redakcja, Die Welt
2011-03-20
Jak podaje dziennik Die Welt, Odlanier Solis (17-1, 12 KO) rzeczywiście nie udawał i nabawił się poważnej kontuzji. Co jednak najgorsze, podobno Kubańczyk miał już problemy podczas przygotowań do pojedynku z Witalijem Kliczko.
Według najnowszych doniesień prasowych, Solis uszkodził więzadła krzyżowe oraz chrząstkę w prawym kolanie, a także uszkodził łękotkę.
Przypomnijmy, że Kliczko zastopował pretendenta już w pierwszej rundzie. Skontrował atak Odlaniera krótkim ciosem z prawej ręki, a ten przewracając się uszkodził sobie właśnie prawe kolano.
Dodaj do:
Przepraszam zwolenników Kliczki ...
odszczekuj wszystko ale juz!
Solis dostał cios,po ciosie źle stanął i sie przewrócił...Sam cios,sam w sobie-go nie położył,ale spowodował że skręcił nogę.
Cios zrobił wrażenie,ale bez skręcenia nie byłoby desek.
dokładnie!
szanuje bardzo twoje wypowiedzi na forum ale moje zdanie jest takie ze solis skrecil ta noge jeszcze przed ciosem vitalija, przy swojej nieudanej akcji, widac to na powtorce jak mu sie konczyny nienaturalnie wygiely. chwile pozniej poczul bol i jeszcze zebral jakies musniecie i dla niektorych wygladalo to jak po ciosie. takie moje zdanie.
PS
Redakcjo, łąkotkę - nie łękotką :)
Nie zastanawia Cię to,że wiedział że ma uraz i chciał go ukryć a skakał na minutę przed walką w ringu na maksa się nakręcając?Ja gdybym miał coś ukryć uważał bym do rozpoczęcia walki dlatego nie wierzę w to.Nie robiłby tych wyskoków.Może to być błędem w przygotowaniach ale jak zawodnik wie że ma uszkodzone kolano nie robi takich rzeczy
odszczekuj wszystko ale juz!
Niebardzo rozumiem, co mam odszczekac.
Czyli to wasze zwyciestwo!!!
Mieliscie do wyboru, wasza gwiazda sie obsrala czy nawet juz czlapac nieumie.
Gratuluje Real Champion Solis.
Ale jestescie zjeby.
Szkoda Solisa. Szkoda walki.
Szkoda chłopa, mam nadzieję, że wróci i jeszcze powalczy o tytuł.
Furmi się zasugerował opinią Sosnowskiego, pewnie nie oglądał walki.
Doznal kontuzji po ciosie.
Czyli go zniszczyl jednym udezeniem.
Nie ma ciosu,nie ma skrętu,nie ma desek.Był cios,była kontuzja były deski.
McCline próbując jebnąć Wałujewa też doznał kontuzji 2:47
http://www.youtube.com/watch?v=qhgfSrrn5zY
Co nie zmienia faktu,że wszystko zaczęło sie od ciosu Witka.Czy już w czasie ataku skręcił coś w kolanie ? No nie wiem,bo Solis stwierził,ze po cios na skroń spowodował,ze potem źle na nogach stanął i skręcił nogę.
Przeczytałem całą dyskusję w poprzednim temacie i trochę mnie przekonałeś ale dalej z NC się nie zgadzam. Mianowicie Ty twierdzisz, że najpierw Solis źle stanął i to była kontuzja (po nietrafionych ciosach na głowę Vita). Potem były ciosy Vita, które nic nie znaczyły. Potem Solis upadł na wskutek tej kontuzji. I jeśli to jest prawda, to zgoda powinno być NC. Choć do końca przekonany nie jestem bo zawsze myślałem, że musi być zdarzenie z udziałem obu bokserów, ale może nie mam racji.
Ale jak to udowodnisz? Po tym co widać (na powtórkach) nie da się tego stwierdzić. Natomiast da się stwierdzić, że: Solis otrzymał cios, odszedł krok do tyłu, zachwiał się i upadł. Czemu? Bo to widać.
A ponieważ decyzję trzeba podjąć na podstawie tego co się zarejestrowało kamerami, to logiczne że bierze się za bardziej prawdopodobną wersję którą jednoznacznie można zobaczyć na powtórce.
Co nie zmienia faktu,że wszystko zaczęło sie od ciosu Witka.Czy już w czasie ataku skręcił coś w kolanie ? No nie wiem,bo Solis stwierdził,ze po ciosie źle stanał na nogach stanął i skręcił nogę.
Gdyby był mocny, to by Vitek go tak nie wyzywał zaraz po ogłoszeniu końca walki. Czuł, że cios nie był mocny.
Ale po fakcie już twierdził że to był bardzo mocny i celny cios...
Pinokio.
Możliwe, że kolano pękło wcześniej. Widać jak się cofał to prawa noga mu została w miejscu - coś nie było z nią wtedy ok.
WalterAlfa Zdarzenie niezależne i nie z winy żadnego z zawodników to N.C może być zależy jak to potraktuja ten cios i na bank są nagrania dokładniejsze które będą analizowane
Ja właśnie tak myślałem i Michalczewski też o tym mówił po ruchu Solisa przy ataku choć widać jedynie górę coś tam nie gra coś go zatrzymało i to nie był cios.Ten go obtarł Solis podniósł gardę nie był zamroczony ale tracił równowagę
Lennox Lewis
- Od poczatku walki Solis dziwnie poruszał się po ringu. Jak przesuwał się w prawą stronę, to powinien zaczynać od prawej nogi, a on zawsze zaczynał od tej samej, odwrotnej niz kierunek w którym się poruszał" - mówił Lewis. - Nie ulega dla mnie wątpliwości, że musiało być coś wcześniej, coś o czym nie powiadomił nas obóz Kubańczyka. Jeśli tak było, to Solis wiedząc, że jest kontuzjowany, po prostu wziął pieniądze i i uciekł, bo przecież padł bez ciosu.
Dan Rafael
- Możemy się spodziewać poważnego śledztwa ze strony WBC, które pewnie przytrzyma wypłatę Solisowi, zanim nie dojdzie do wniosku, że wszystko było w porządku - mówił ze studia w Nowym Jorku dziennikarz ESPN, Dan Rafael. - Zgadzam się z Lennoxem, że ta kontuzja wyglądała bardzo dziwnie, nie była spowodowana uderzeniami Witalija. Praktycznie wyglądało to tak, jakby obie nogi odmówiły mu posłuszeństwa, co jest bez precedensu w boksie. Nie wiemy o co chodziło, ale wygladało to tak, jakby Solis przystąpił do walki z kontuzją i nie chciał o tym nikomu powiedzieć, bo trzeba było może wysłać pieniądze na Kubę. Nie wiem czy jest inne logiczne wytłumaczenie.
Etam
Solis dobrze wiedział, że to koniec bo już wcześniej miał problemy z tym kolanem, więc był pogodzony że nic nie da rady zrobić.
KONTUZJA
ale tak to jest jak się słucha komentatorów z TVP albo Sosnowskiego, trzeba być na prawdę ignorantem, żeby sądzić, że taki cios w pierwszej rundzie jest w stanie kogokolwiek posłać na deski.
co do werdyktu to i tak jest to bez znaczenia bo mistrzem dalej jest Kliczko ale ja też bym pewnie TKO przyznał.
a cała dyskusja na forum też się przydała bo przynajmniej można dopisać kilku aktywnych userów do listy tych co mają pojęcie o sporcie
pozdrawiam
Wystarczy było nie sugerować się tym co mówi Sosnowski tylko uważnie patrzeć.
100% racji
Niestety często komentatorzy w polskich stacjach tv widzą to co chcą widzieć i są szalenie stronniczy.
Zupełnie inna jakość to HBO lub Showtime jak ktoś miał okazje porównać.
Warto w youtube sobie poszukać tych samych walk i posłuchać, różnica w profesjonaliźmie ogromna.
nie mógł bo go bolała noga i nie, nie jest to ból lekki tylko napi**** strasznie. z jednej strony ma odruch, że chce wstać no bo walczy o mistrzostwo świata, do tego jest zdezorientowany itd. a z drugiej najchętniej by poleżał i poczekał aż ból ustanie.
ja po zerwaniu więzadeł nie wyobrażam sobie w 10 sekund po doznaniu urazu wstać.
Co udawał?
Był przybity, że poszła noga którą miał już wcześniej niepewną.
Po co miał udawać przed sędzią, że jest ok skoro wiedział że noga się mu zepsuła. Przecie oszczędzał ta nogę podczas walki co potwierdził LL.
pamiętaj o honorarium ;) kasa to zawsze profesjonalny powód ;)
Myślę że naciskali na ta walkę, bo przedtem nie mili szans na nią. A to była obowiązkowa obrona więc nie chcieli zmarnować szansy.
Jak by Ci poszło kolano to byś się zastanawiał nad tą różnicą?
Weź nie żartuj. Rozwaliło ci się kolano i myślisz o tym jakie są przepisy w pięściarstwie i co masz zrobić by było NC?
Co do Solisa i calego sztabu- na pewno musieli cos wiecej wiedziec. WYglada na to, ze woleli przyjsc po szybka wyplate, niz przekladac walke...
Oglądałem całą sytuację kilkanaście razy i moim zdaniem Solis jednak leciał do tyłu tracac równowagę. O pewnym zamroczeniu świadczy także to, że w ogóle próbował wstawać oraz jak wstawał i jak się chwiał. Gdyby nie kontuzja, pewnie by to przetrwał, ale stało się jak się stało.
Sam mialem podobny problem zrzucilem 10 kg i przy zwykłej grze w pilke po 10 min nie moglem chodzi a kolano nie wytrzymało.
Stawy ,a szczegolnie staw kolanowy nie wytrzymał tego i kontuzja gotowa, tak jak pisze w newsie on juz tego nabawił sie duzo wczesniej,sytuacja w ringu wyglada tak,ze jakims tam cios dostał lekko go poczuł noga zrobiła niekontrolowany ruch usztywnienie i juz po walce.
Zabiło go to zrzucanie wagi nie można wazyc cały czas 120 kg zrzucic nagle tylko na walke 8 kg i potem wrocic do normalnej swoiej wagi czyli 120 kg.
Profesjonalnie to sie podchodzi do całej kariery zawodowej a nie tylko jedenj konkretnej walki mistrzowskiej, można powiedzieć sam jest Sobie winien i zapłacił za brak profesjonalizmu.
Z rozwalonym kolanem? Walczyć dalej?
Naoglądałeś się Karate Kida. Nie żartuj. Chyba Solis nie jest idiota i wiedział że rozwalone kolano to Game Over.
"mialem rozwalone kolano i wiem co mozna..."
Mi chodzi o to, że nie każdy w takiej chwili myśli o regulaminie.
Niebardzo rozumiem, czyli twym zdaniem jak sie traci mase to to jest katorga dla stawow??
Zawsze myslalem ze jak sie nagle przytyje.
mialem rozwalone kolano i wiem co mozna...
Na pewno nie można kontynuować pojedynku ;) A co do sędziego to Solis po prostu nie mógł stać musiał trzymać się liny bo nogę miał "odciętą" a jak wiesz aby sędzia dopuścił do walki musiałby przyjąć stabilną pozycję bokserską a o takiej nie było mowy
Szybka strata masy to często też strata mięśni.
Piotr Ci wytłumaczył,a poza tym zobacz jakie Solis ma mieśnie, do tego zrzucajac mięsnie pierwsze co to własnie mieśnie spadają.
Kasa by nie uciekla Solisowi,gdyby przelozyli walke na inny termin.Pretendent ma swoje prawa,a Oner i Don King potrafiliby je wyegzekwowac od K2.To nie jest Sosnowski ktory byl dobrowolna obrona i drugiej szansy juzby nie dostal
Przyjmujac ze Team Solisa i on sam wierzyli w mozliwosc odebrania pasa Vitkowi powazna kasa dla nich zaczelaby sie po tym jak pas mistrza WBC zawislby na biodrach Odlaniera
4.36 Solis bije przestrzelony prawy prosty z prawej nogi
4.38 Odlanier staje po przestrzelonym ciosie i ugina się pod nim prawa noga
4.40 podnosi się na lewej nodze (sprawia wrażenie, jakby się zachwiał)
4.42 przenosi ciężar na prawą nogę, która już nie jest w stanie go utrzymać i się przewraca
Ja to tak widziałem ogólnie to ogromna szkoda, bo fajnie solis kontrował i wydawało się, że ma dobry plan na witka (którego jestem fanem)
Z tego co słyszałem jutro o 18:00 użytkownik nopainnogain znów poda link do swoich słit foci z fotka.pl NIE MOŻECIE TEGO PRZEGAPIC !!
Poza tym Panowie, dla boksera zrzucić te kilka kilo w kilka miesięcy to nie jest dużo!
ma rację wy moze źle zobaczyliscie ten cios bo ogladaliscie inne powtórki na tvp w powtórkach było widać że solis dostał w banie i go zamroczyło, cóż słaba bania
Ty jak zwykle nieweiele rozumiesz. Zrzucanie wagi to dieta i intesywny trening tlenowy. Najlepszą tlenówką dla boksera jest bieganie. A bieganie to narażania kolan. Proste. Efekt tego widzielismy na ringu.
Po drugie, noszenie ileś tam lat 120kg wagi to prosta droga do zniszczenia stawów kolanowych.
Rogs ma racje. Solis jest sam sobie winien
"Nie zastanawia Cię to,że wiedział że ma uraz i chciał go ukryć a skakał na minutę przed walką w ringu na maksa się nakręcając? ..."
Cieszę się że bywają jeszcze na tym portalu mądrzy i normalni ludzie - żeby nie obrazić nikogo - oczywiście jest Was więcej, ale niektórzy to po prostu... brak słów
JA TO WIDZĘ TAK:
Nie wyglądało to na nokautujący cios, chociaż Solis zatańczył jak Adamek z Grantem i BYĆ MOŻE! konsekwencją tego była ta "kontuzja"
Ale:
Będąc nie w pełni sprawny wyszedł byś na walkę która jest Twoją życiową szansą i jak ją spaprasz to drugiej możesz już nigdy nie dostać czy wolałbyś przedstawić zaświadczenie lekarskie o takiej kontuzji z ostatniej chwili i po wyleczeniu dostać tą szanse bez żadnego marudzenia???- bo jak dla mnie to pytanie retoryczne!
Oczywiście ja popieram twierdzenie że Solis to swego czasu był świetny talent - ale to było 20kg temu , a do tego facet jest po prostu cienki psychicznie.
Już gdzieś to pisałem co innego jak np. Sosna nie patrzy w oczy przeciwnikom ale nie udaje nie wiadomo kogo i nie opowiada głupot co to On nie zrobi w ringu - a Solis to idealny przypadek 95% cffffaniaków z ulicy co w grupie zaczepia ludzi na ulicy , a jak ktoś go dopada samego w ustronnym miejscu i robi z mordy kotlet to piszczy jak kura, przeprasza i zawsze te same teksty "za co?!" ewentualnie "to nie ja" albo "ja nie winny"- skąd ja to znam!!!
I tutaj ta sama kwestia facet w obecności Vitka stał jak pokorny cielak nie patrząc w oczy z nadzieją na litość , a sam na sam robił groźne minki i pieprzył jak to On nie wygra, czego to On nie zrobi w ringu.
Ja też jak padło hasło walki Kliczków z Solisem to się podjarałem z nadzieją że w końcu czas na zmiany, ale jak zobaczyłem jak się męczył z Austinem gdzie kompletnie nic nie pokazał to wiedziałem że nic z tego nie będzie. A jak doszły te numerki z tym nie patrzeniem w oczy , a potem napinki i groźne minki to wiedziałem że albo Vitek znokautuje go w pierwszych rundach albo padnie jakaś ściema (kontuzja) i do walki nie wyjdzie
PODSUMOWUJĄC:
FACET PRZEGRAŁ TĄ WALKĘ W GŁOWIE, POMIMO ZE FIZYCZNIE TEŻ NIE DAŁ BY RADY, A TYLKO TECHNIKA TO TROCHĘ ZA MAŁO NA MISTRZOWSKĄ WALKĘ!!!
Durniów i zapatrzonych w siebie znaffffców nie potrafiących normalnie dyskutować -proszę o nie odpisywanie na mój post bo szkoda mojego cennego czasu na wasze nieuleczalne kompleksy i głupotę.
WIECIE CZEGO TU TYLKO BRAKUJE JESZCZE DO WASZEJ OBRONY SOLISA???
W 2 minucie i 30 sekundzie - SŁYCHAĆ STRZAŁY Z WIDOWNI!!! TO BYŁ ZAMACH!!!