COTTO O WALKACH Z MARGARITO I MARTINEZEM
Mistrz WBA w kategorii junior średniej, Miguel Cotto (36-2, 29 KO), w ostatni weekend po raz pierwszy obronił swój tytuł, stopując w ostatniej rundzie twardego Ricardo Mayorgę (29-8-1, 23 KO). Top Rank, grupa promująca Portorykańczyka, już szykuje mu rewanż z jego pierwszym pogromcą - Antonio Margarito (38-7, 27 KO). W 2008 roku "Junito" został zastopowany przez ciągle napierającego Meksykanina. 16 lipca ma odbyć się rewanż.
- Wkrótce spotkam się z promotorem i omówimy plany na przyszłość. Zawsze byliśmy na otwarci na walki ze znanymi przeciwnikami, takimi jak Margarito. Jeśli oferta rewanżowej potyczki z nim będzie najlepsza, wybierzemy właśnie ją. Póki co nie znam jednak żadnych szczegółów. Poznam je dopiero na spotkaniu z szefami Top Rank - powiedział Cotto.
Innym pięściarzem, który chętnie wyjdzie do ringu z portorykańskim mistrzem trzech dywizji jest król wagi średniej - Sergio Gabriel Martinez (47-2-2, 26 KO).
- To byłby dobry rywal. To wielki mistrz wagi średniej - ocenia Cotto. - Nie wiem jednak, czy zdecydujemy się na pojedynek z nim. W junior średniej czuję się bardzo dobrze, ale boks to biznes, więc nie wykluczam żadnego nazwiska z listy kandydatów.
Co do walki z Martinezem to znów walka bez sensu.Cotto zostałby albo zastopowany albo mocno wypunktowany,głównie dzięki zasięgowi "Maravilli".Junior średnia to maks Miguela.