KAMIL ŁASZCZYK JUŻ PO WAŻENIU

Adam Jarecki, Informacja własna

2011-03-16

Po efektownym debiucie na zawodowym ringu, który miał miejsce niespełna 2 tygodnie temu, nasz Kamil Łaszczyk (1-0, 1 KO) reprezentujący grupę Global Boxing Promotion nie miał czasu na odpoczynek i już jutro stoczy drugi w karierze profesjonalny pojedynek. Przeciwnikiem Wrocławianina będzie Amerykanin Luquan Lewis (0-6, 0 KO), a do walki dojdzie w Plattduetsche Park Restaurant w Long Island. Przed chwilą odbyła się ceremonia ważenia obu zawodników. Nasz reprezentant zanotował na wadze nieco więcej niż ostatnio ważąc 60,8 kg, zaś jego przeciwnik okazał się cięższy wnosząc 61,7 kg.

Kamil swój debiut zanotował 2 tygodnie temu stając w ringu naprzeciw Emila Brooksa (0-3, 0 KO) kończąc starcie już w drugiej odsłonie.

Dodaj do:

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW

Autor komentarza: Wolf

Data: 16-03-2011 22:31:19

Nie no przeciwnik strasznie wymagający .

Autor komentarza: dragon90

Data: 16-03-2011 22:34:17

a ty pewnie byś chciał żeby przeciwnik miał rekord 10-0-0.Człowieku to dopiero jego druga walka zawodowa ,jak przyjdzie czas to będzie walczył z wymagającymi przeciwnikami.

Autor komentarza: weentM

Data: 16-03-2011 22:35:27

no dobra,ale bez przesady,
dragon,ze skrajnosci w skrajnosc

Autor komentarza: genco

Data: 16-03-2011 22:48:41

Ale się roztył!

Autor komentarza: Wolf

Data: 16-03-2011 22:49:04

Skąd wiesz co ja bym chciał ? Wiem co znaczy "wolne budowanie rekordu " ale pierwszy przeciwnik 0-3 a drugi 0-6 ? Chyba trochę przesadzili . Jak obawiają się że nie da rady gościom z dodatnim rekordem to po co wogóle zaczynać budowanie kariery .

Autor komentarza: Tim

Data: 16-03-2011 22:52:37

Wolf, pisze prawidłowo, zwracałem na to uwagę we wcześniejszym poście.

Autor komentarza: pain3hp

Data: 16-03-2011 22:57:56

ojeju od czegoś trzeba zacząć. Taką przyjeli politykę rozwoju i trzeba sie z tym pogodzić, dopóki nie przegra nie można mówić że jest cienki. Że jest dobry też nie można ale można mówić że jest nadzieja na dobrego boksera...

Autor komentarza: Vazes21

Data: 16-03-2011 23:02:08

on dopiero co walczył i tak szybko buduja kariere...

Autor komentarza: Tim

Data: 16-03-2011 23:36:58

Faktycznie bardzo się zmęczył całe 2 rundy.
Sosnowski do póki nie przegrał z Cookiem też nie można było mówić, że jest cienki.

Autor komentarza: Jackass

Data: 17-03-2011 00:01:27

Ojoj może w trzeciej walce dostanie kogoś kto wygrał przynajmniej raz ;P

Autor komentarza: kopernik

Data: 17-03-2011 07:16:44

Tak tylko pytam:
Czy kogoś z wynikiem 0-6, 0 KO można nazywać zawodowym pięściarzem?

Autor komentarza: RaFIChWdP

Data: 17-03-2011 09:37:21

widziales kopernik wogóle Lewisa? Nie jest jakims najgorszym szmaciarzem,,uważam ze odważnie jak na 2 walke widzialem jego walki walczy jak na ulicy garda na wysokosci pępka moze dlatego same porażki ale boje toczył zaciete ..Bardzo chaotycznie atakuje i potrafi mocno przypierdolic jak na 2 walke to dobry wybór

Autor komentarza: DAB

Data: 17-03-2011 10:07:43

Dokładnie rekord też nie mówi wszystkiego tam w debiutach przegrywali najlepsi a zawodnik z 0-6 może być lepszy niż u nas z 6-0 jeśli chodzi o niższe wagi.Wolę takiego niż Słowaka jakiegoś 7-20 bilans.Ten chociaż nie jest tak rozbity ma mniej walk

Autor komentarza: ARAS123

Data: 17-03-2011 11:11:46

Myślę że on nie obawia się dodatnich wyzwań, po prostu może ten cały Lewis był akurat dostępny i chciał walczyć. Dogadali się i dlatego z Kamilem walczy właśnie on, jest odpowiednim przeciwnikiem na początek żeby tak naprawdę sprawdzić Kamila i żeby tylko stanął on jeszcze raz do zawodowego ringu. Teraz bd miał już ranking 2-0 i bd mógł się mierzyć już z lepszymi zawodnikami. Oni przecież chcą sprawić by Kamil był coraz lepszy i powoli dorastał do tych dobrych przeciwników i walczył z nimi jak będzie gotowy a nie od razu mu dać walkę z doświadczonym zawodnikiem. Powoli małymi kroczkami do góry, tak mi się wydaje że właśnie w ten sposób się promuje zawodników w boksie :)

Autor komentarza: KrisBox

Data: 17-03-2011 13:18:37

Ale oczywiscie nasi forumowicze znaja sie na boksie najlepiej i Kamil dla nich mógłby juz dzis walczyc z kims z czołowki .Napewno jest to bardziej wymagajacy rywal niz slowacy zapraszani na gale kp ale przeciez ja sie na boksie nie znam

Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.