PROKSA SPARUJE ZE STIEGLITZEM
Redakcja, Informacja własna
2011-03-14
Jeden z najzdolniejszych polskich pięściarzy - Grzegorz Proksa (23-0, 16 KO), wyjechał do Niemiec na sparingi z panującym mistrzem świata federacji WBO kategorii super średniej, Robertem Stieglitzem (39-2, 23 KO). Polak walczy w niższej dywizji, ale pomoże Niemcowi w przygotowaniach do unifikacyjnego pojedynku o dwa pasy z championem według WBA, Dimitri Sartisonem (27-1, 17 KO).
Proksa ostatni raz zaboksował w poprzednią sobotę, kiedy w czwartej rundzie znokautował Joe'a Rea.
Natomiast jako kibic nie będę ściemniał, że mi się prowadzenie Proksy podoba, bo nie ma co się podobać.
Piaskownica EBU jest dość prowincjonalna i tak też zachowują się potencjalni przeciwnicy, dla których bycie wysoko w rankingu EBU to szczyt nie tylko marzeń, ale przede wszystkim możliwości. Boją się utraty pozycji, więc robią uniki jeszcze przed walką.
Jestem ciekaw, czy jest tu chociaż jedna osoba, która uważa, że Grzegorz Proksa jest prowadzony adekwatnie do jego umiejętności. Ja widzę, że jest prowadzony według jakiegoś tam planu. Jednak ten plan wydaje mi się przynosić słabe efekty. No ale pożyjemy, zobaczymy.