STEWARD: MARGARITO NARZUCIŁ ZA DUŻE TEMPO
Adam Jarecki, boxingscene.com
2011-03-14
Wszystko wskazuje na to, że 16 lipca będziemy świadkami rewanżu pomiędzy mistrzem WBA w wadze junior średniej Miguelem Cotto (36-2, 29 KO), a Antonio Margarito (30-7, 27 KO). Do ich pierwszego pojedynku doszło w lipcu 2008 roku, gdzie po bardzo efektownej walce Meksykanin przełamał Cotto w jedenastej rundzie, wcześniej mocno go rozbijając. Trener Portorykańczyka, słynny Emanuel Steward, wypowiedział się dziś na temat poprzedniego starcia obu zawodników oraz rewanzu.
- Myślę, że Margarito narzucił zbyt duże tempo walki i Cotto nie był na to gotowy, od początku musiał bardzo dużo się poruszać. Miguel nie był w stanie trafiać bardzo mocno, bo ciągle był w ruchu. Margarito to zawsze będzie trudny przeciwnik ze względu na swój styl i Miguel będzie musiał bić zdecydowanie pewniej - powiedział Steward.
Margarito narzucił za dużo gipsu na swoje ręce i Cotto nie był na to gotowy (..)