MAYORGA KOŃCZY KARIERĘ
Redakcja, Informacja prasowa
2011-03-13
Po bolesnej porażce w ostatniej rundzie Ricardo Mayorga (29-8-1, 23 KO), były mistrz świata wagi półśredniej i junior średniej, ogłosił zawieszenie rękawic na kołku.
Z kolei jego pogromca - Miguel Cotto (36-2, 29 KO), w wywiadzie udzielonym zaraz po pojedynku wyznał, że jest chętny na rewanż z pierwszym człowiekiem jaki go pokonał na ringach zawodowych, Antonio Margarito (38-7, 27 KO).
- Mówiłem przed walką, iż jeśli przegram, wówczas zakończę karierę. Tak więc chyba muszę sobie poszukać jakiejś nowej pracy. Nie jestem zadowolony z tego co dziś pokazałem. Przyszedł mój czas - powiedział rozżalony "El Matador".
Walka z Wolakiem,w tym roku sie nie odbedzie raczej na 98%
no przeciz byl przymierzany juz pod Cotto,
razem z Martyrosjanem i wlasnie Mayorgą.
takze mysle ze to nie nazwisko sprawi ze do walki nie dojdzie,tylko "ważniejsze" walki dla Cotto beda rozgrywane
Jego styl wcale nie jest taki zniechęcający. Dobry bokser potrafiący trzymać przeciwnika na dystans, o dużym zasięgu ramion zmasakruje Pawła. Zobacz na wczorajszą walkę, jaki był obity, przyjmował wszystko na morde. Żeby nie polska krew to by leżał ;)
Nie zmienia to faktu, że ma solidne podstawy, z niego jest kawał materiału do obróbki. Teraz tylko dobry trener, który wyuczy w nim dobrą obronę i Paweł jedzie z koksem ostro.