HAYE: SPRAWA WALKI Z KLICZKO MA SIĘ DOBRZE
David Haye (25-1, 23 KO) kontaktował się ze swoim przyjacielem – Amirem Khanem (24-1, 17 KO), za pomocą Twittera. Jego wiadomość dotyczyła walki unifikacyjnej z Władimirem Kliczko (55-3, 49 KO). "Haymaker" przebywa aktualnie w Londynie próbując ustalić warunki pojedynku.
W wiadomości do swojego rodaka mistrz WBA wagi cięzkiej napisał – Nie jestem już w Miami. Muszę być w Londynie, aby załatwić kontrakt na następną walkę. Sprawa walki z Kliczko w lipcu ma się bardzo dobrze.
David napisał też, że nie planuje walczyć przed lipcem, a jego następna walka odbędzie się we wrześniu lub w październiku, a po niej Anglik zamierza przejść na sportową emeryturę.
- Będę walczył nie wcześniej niż w lipcu, a we wrześniu lub październiku stoczę swój ostatni pojedynek – napisał czempion federacji WBA w wadze ciężkiej.
No ale do wali jeszcze daleko a do dwa zwycięstwa to na razie abstrakcaja. Choć kto wie jeśli mówimy o jakichkolwiek szansach na dokonanie tego to można rozważać tylko Haye
Też racja, niech sobie Kurczak nie myśli, że może odebrać pas i uciec. Czekałaby go przymusowa potyczka z drugim z braci, z pewnością będzie to zaznaczone w kontrakcie.