WARD: W FINALE WOLAŁBYM FROCHA
Adam Jarecki, boxingscene.com
2011-03-04
Mistrz WBA w wadze super średniej, Andre Ward (23-0, 13 KO) najbliższy pojedynek stoczy 14 maja w Home Depot Center w Carson w półfinale turnieju Super Six z Arturem Abrahamem (32-2, 26 KO), mimo to już myśli o finale i o tym z kim mógłby się w nim spotkać. Drugim półfinałem będzie walka Glena Johnsona (51-11-2, 35 KO) z mistrzem WBC Carlem Frochem (27-1, 20 KO) i "S.O.G." zdecydowanie wolałby zmierzyć się z tym drugim.
- Oczywiście wybrałbym Kobrę. Myślę, że Las Vegas byłoby idealnym miejscem na ten pojedynek. Tylko tam można stworzyć atmosferę godną finału tego turnieju. Myślę, że Froch to wygra, jednak będzie to bardzo ciężka walka, ponieważ pojedynek z Glenem Johnsonem nigdy nie należy do łatwych - powiedział Ward.