ROACH DEMENTUJE PLOTKI
Freddie Roach twierdzi, że ceniony trener od przygotowania fizycznego – Kolumbijczyk Alex Ariza pozostanie w Teamie Pacquiao, mimo plotek o jego odejściu. Główny trener Mannego Pacquiao (52-3-2, 38 KO) stwierdził, że wszystko jest w porządku i Ariza wybiera się w przyszłym tygodniu na Filipiny, aby pomoć w przygotowaniach lidera rankingów P4P.
Manny rozmawiał ostatnio z Alexem i poprosił go, aby udał się do miasta General Santos, gdzie "Pacman" rozpocznie przygotowania do majowej walki z Shanem Mosleyem (46-6-1, 39 KO). Freddie zaś, wyruszy do swojego podopiecznego w niedzielę i dotrze na miejsce we wtorek.
Plotki o rozłamie w teamie czempiona ośmiu kategorii wagowych rozdrażniły kolumbijskiego trenera, który z pewnością ma duży wpływ na fenomenalne osiągnięcia filipińskiej gwiazdy boksu. Początek jego pracy z Pacquiao nastąpił tuż przed walką z Davidem Diazem, w której Manny zdemolował swojego przeciwnika. Pomimo zdenerwowania pogłoskami o tym, że król rankingów P4P mógłby obyć się bez niego, Ariza pozostał spokojny o swoją posadę.
Szef grupy Top Rank – Bob Arum także twierdzi, że wszystko jest w porządku oraz potwierdza, że kolumbijski szkoleniowiec ciągle jest częścią teamu. - Jestem zachwycony tym, jak Manny ciężko trenuje. Nie obchodzi mnie co mówią inni, to będzie jedna z jego najtrudniejszych walk – powiedział promotor Pacmana.