ADAMEK: PAS TO MOJE PRZEZNACZENIE
Tomasz Adamek (43-1, 28 KO) zapowiada, że pojedynek z Kevinem McBride’em (35-8-1, 29 KO) traktuje jako kolejny przystanek przed wrześniowym starciem z Władimirem bądź Witalijem Kliczką. Polak udowadnia, że nie brakuje mu determinacji, aby sięgnąć po pas mistrza świata w trzeciej kategorii wagowej. Starcie Adamka z 37-letnim Irlandczykiem odbędzie się 9 kwietnia w Newark.
- Walka z McBride’em to mój kolejny krok przed starciem z jednym z Kliczków. Moja żona mówi, że mam ADHD, ponieważ nie mogę bezczynnie siedzieć w domu. Kocham walczyć w Prudential Center. Czuję się tam jak w domu, wszyscy mają do tego miejsca blisko. McBride to duży facet i szanujemy go, dlatego pracuję bardzo ciężko i czuję się bardzo zdrowo. Chcę być mistrzem. To moje życie, to moja droga, to moje przeznaczenie – mówi 34-letni „Góral”.
Skoro mówicie że Witalij może przegrać z Solisem, to Adamek z McBride też może. Czemu nie. Można sobie pogdybać.
a co ci się nie podoba w charakterze i poglądach religijnych Adamka?
Data: 25-02-2011 17:23:17
ciebie nie można sądzić ciebie trzeba leczyć
leczy to niech sie ten co wierzy bo w innych karjach takic do psychiatrykow zamykaja bo sa niebezpieczni dla otoczenia
to samo co w tobie
Data: 25-02-2011 17:32:35
nie myślałeś się do takiego kraju przenieść może tam byś znalazł jakąś bratnią dusze "oczywiście mówimy o psychjatryku"
zadama ci podtsawowe pytanie na poziomie dziecka jak mozna wierzyc w cos co sie nigdy na oczy nie widzialo
Data: 25-02-2011 17:40:49
zdajesz sobie sprawę jak piszesz . Co ty się tak dowaliłeś tego klapsa w tyłek ,ty masz naprawdę jakieś kompleksy ciebie rodzice bili?
na jakiej to bedzie gali?
ma ktos jakies linki do tego??
na jakiej to bedzie gali?
ma ktos jakies linki do tego??
spokojnie ja nie ma dzieci moj brat najstraszy ma i nie przypominam sobie zeby kiedykolwiek bil swoje dzieci przynajmiej w mojej obecnosci ale nie pisz mi ze ja bylem bity to co slysze jak dzieci przechodza o swoich rodzicow to ja mialem luksus
poza tym dziwne,ze jest kilku Bogów.
ogolnie wykształceni ludzie nie wierza w istnienie Boga,
ja sam tez ogolnie w to raczej nie wierze,ale tak jak by "boje sie" to mowic, wierze ale nie wierze.
ja nie wiem jak to mozna bic swoje dzieci-to jest masakra po prostu oO
Data: 25-02-2011 17:40:49
nie mówimy tu o katowaniu dzieci dostałem od rodziców parę razy klapsa i wyrosłem na normalnego człowieka a teraz do czego prowadzi bezstresowe wychowanie
ja to nawet klapsa nigdy bym dziecku nie dał,tak mi sie wydaje,to bylo by moje dziecko,najwiekszy skarb jak moglbym je uderzyc:)
chociaz nie planuje dzieci,ale tak mi sie wydaje ze tego bym nie robil,bo to nie jest jedyna metoda wychowawcza
"zadama ci podtsawowe pytanie na poziomie dziecka jak mozna wierzyc w cos co sie nigdy na oczy nie widzialo"
Bywały tutaj różne orginalne wypowiedzi ale ta powinna się zaliczać do top 10 złotych myśli. Zbignewe jesteś moim borzyszcze. Inteligentny rzeczowy, oczytany jednym zdaniem człowiek renesansu.
Masz jakiś uraz z dzieciństwa, że się tak uwziąłeś?
Mnie osobiście nie bardzo obchodzą metody wychowawcze Adamka. Na nk.pl córka Adamka ma swój profil, może napisz do niej i zapytaj jak to jest u niej w domu skoro tak Cię to interesuje.
Powietrze widzisz? Nie, ale go czujesz (masz z tym doświadczenie). Podobnie jest z wiarą w Boga, to się czuje. Albo to jest albo tego nie ma. Nie da się tego dowieść logicznie, właśnie w ten sposób staje się to magiczne.
ale zabolalo nie jak dobrze ze nie jestem katolikiem bo by mi bylo wstyd za was o to jest przyklad katolika jego prawdziwe zachowanie niby sluzy bogu a tu by ci siekiero wbil w plecy
Adamek 1,01
McBride 15,00
Adamek 1,01
McBride 15,00
Data: 25-02-2011 18:40:32
: Igorexy mocuch horhe88
ale zabolalo nie jak dobrze ze nie jestem katolikiem bo by mi bylo wstyd za was o to jest przyklad katolika jego prawdziwe zachowanie niby sluzy bogu a tu by ci siekiero wbil w plecy
po co w to mieszasz wiare. ja nie mowie ze jestem katolikiem tak samo mam w dupie to w co wierzy adamek. on jest polskim sportowcem i mu kibicuje. jak jest wierzacy jego sprawa nie ziebi ani nie parzy mnie to. Ty masz jakies powazne kompleksy jedziesz na ta jego poboznosc jakby to mialo jakies znaczenie. Prawdopodobnie w zyciu ci cos nie wyszlo i teraz jestes taki anty dla tych ktorzy mowia glosno ze wierza w boga bo tobie nic w zyciu nie wychodzi. Tak to wyglada no niestety. Zbyszku otwórz sie opowiedz nam o tej traumie może ci pomożemy.
Wiara jest dla nie których ludzi motywacją.
Słyszałeś o paleoastronautyce ?
Data: 25-02-2011 19:20:50
pomoz lepiej sobie:)
Data: 25-02-2011 19:24:46
Popieram masz racje
"teoria"darwina nie istnieje nie ma naukowych podstaw do jej istnienia celowo "teoria"(gdyż teoria jest to coś co ma podstawy naukowe w tym przypadku powinno być religia darwina)
zaraz mi zaczniesz sypać przykłady wszystkie obalę tak samo jak ty obalisz istnienie Boga ale wiedz jedno religia Biblia trzyma się kupy religia darwina NIE i jest obalona a dalej uczą jej w szkołach wszystkim polecam chociażby filmy ""teoria Hovinda"" on świetnie przedstawia na faktach naukowych wizję na temat Biblia-Darwin.
Pytanie tylko co by było bez Dawina a co bez Boga co uczy jedno a co drugie gdyby każdy bał się Boga za życia był by dobrym lepszym człowiekiem.
Gdyby Boga każdy wyrzucił to sam sobie odpowiedz co by było( nie myl Biblii z kościołem ani matką boską ani...klepaniem paciorków)
Gdyby Andrzej Gołota miał to coś... Ech byłby mistrzem z 4 pasami przez wiele lat. Szkoda. Ale wazne, że Tomek to ma :)
Wg. wikipedii:
W mowie potocznej oznacza przekonanie o czymś. Stanowisko, pogląd, w danym momencie (przy obecnym stanie wiedzy naukowej) nie znajdujące jednoznacznego potwierdzenia w rzeczywistości
Gdyby były wymierne dowody na istnienie Boga to wtedy nie można by mówić o tym że się wierzy w boga, tylko wtedy wiedziałoby się że bóg istnieje. I nie trzeba być katolikiem czy wyznawcą jakiejkolwiek religii żeby zdać sobie sprawę na podstawie wpisów Zbignewe typu "jak mozna wierzyc w cos co sie nigdy na oczy nie widzialo" że nie rozumie pojęcia słowa "wiara" niemniej jednak nie przeszkadza mu to żeby się na ten temat wypowiadać.
Co rozumiesz przez "Biblia trzyma się kupy"? W Biblii jest bardzo dużo jawnych sprzeczności, które zawsze były problemem dla chrześcijańskich myślicieli. Dlatego próbowano sobie radzić z tym uciekając się do różnych rozwiązan jak np. alegorycznego odczytywania Pisma Świętego czy przyjęcia, że treść Biblii przekracza możliwości ludzkiego rozumu.
Data: 25-02-2011 19:41:21
Jestes nie powazna ze Vitalij przegra z solisem no wolne zarty heheh Vitalij wygra w co gleboko wierze solis jedynie w zarciu moze wygrac z VITALIJEM hehehe
Data: 25-02-2011 19:32:10
dajmy se relaks i koniec gadki o religi ok tu jest forum bokserskie lepiej o tym pogadac ...Chwilę pózniej-Autor komentarza: MAVERICK
Data: 25-02-2011 19:38:44
ateizm daje mi to co zabrania religia wolnosc myslenia i z tego jestem dumny na szczescie to nie sredniowiecze nie spalicie mnie na stosie:D ...Więc jeżeli sam nie realizujesz własnych postanowień to nie wymagaj ich od innych.pozdrawiam
Data: 25-02-2011 19:50:51
W przeciwienstwie do fnatykow nie obnosze sie ztym a to wielka roznica a to jak bys dodal plus i minus watpie ze rozumieszo czym mowie
Jestem ateistą, moja córka jest nieochrzczona i w przyszłości będę ją w szkole zwalniał z zajęć religii. Jestem przeciwnikiem kar cielesnych - nigdy nie uderzyłem córki choćby delikatnym klapsem i nigdy się na to nie odwarze.
Myślę, że Adamek jest dobrym ojcem i mężem ale tak na prawdę to co robi w życiu prywatnym i w co wierzy nie przeszkadza mi aby podziwiać go jako człowieka i sportowca.
Solis wygra z Vitkiem bo jest po prostu lepszym pięściarzem :)
A Kabuniaa nie napisała, że Vitalij przegra z Solisem, czytaj ze zrozumieniem.
Nie wiem czy jestem na tyle inteligentny i światły:)
k****, człowieku, idio**, nawet nie mam pomysłu co można pisać na takich ludzi jak ty. Pomóż nam wszystkim i pójdź sobie na jakieś ateistyczne fora i tam popisz te wszystkie swoje bzdury które nazywasz poglądami. Ok, fakt każdy może mieć swoje poglądy tak, więc czemu ty narzucasz swoje innym. To nie twoja sprawa jaką kto ma filozofie, w co wierzy i jak postrzega całe swoje życie i co w nim robi.
Ja osobiście uważam że Adamek to świetny człowiek i ma dobry charakter, a jego wiara jest jak najbardziej OK. A więc po prostu zrób nam przysługę i błagam cię na kolanach już więcej tu nie pisz dobra ??? ;
PS.Sugeruje konsultacje z psychiatrą, bez obrazy oczywiście, mówie poważnie ;-)
Zbigniewe to płatny prowokator chyba:)
Rozumiem, ze do dnia walki, albo jej odwolania mozemy spodziewac sie newsow typu:
Adamek zapowiada walke, Adamek szanuje McBrida, Adamek szykuje sie na Kliczko, ale nie wie ktorego... Adamek dzis biegal, Adamek zrobil zdrowa kupke bo na obiad jadl pedigre...
Napiszcie cos nowego czasem...
Po za tym wyjatkowo kiepski plakat po prawej widze...
Dobrze, ze Adamek to praktycznie tylko wasz serwis bo balbym sie co znajde w lodowce...
Może młodszy brat koło7 lat
Może :)
I teraz kolejny wyskoczył ze swoimi poglądami religijnymi. Szanuje zdanie każdego człowieka, ale z tego co wiem to nie jest portal religijny i nie wiem czy mówiąc swoje zdanie w ten sposób, w sensie "że tak jest i już" kogoś nie urażasz. Narzucając swoje poglądy innym osobom, innym forumowicz, tyle tylko że akurat odwrotne od zbigniewe, jesteś niewiele lepszy od niego :/.
Nie tak dawno mowil,ze pasy mistrzowskie sie nie licza,a dzis prosze bardzo,okazuje sie ze to nawet jego przeznaczenie...lol...
zauważmy, że Ci co tak zwalczają wiarę, zapatrzeni są w:
a) własne materialne dobro, sukces, karierę.
b) skandale w Kościele (przypadki pedofilii, malwersacje podatkowe) stawiając ową mniejszość, jako punkt do rozpieprzenia całej instytucji.)
c) zwykłych katolików, którzy w ich mniemaniu są tak grzeszni ( widząc, lub doznając bezpośrednich przykrości) że czują wstręt i przechodzą pod flagę "ateizmu".
AD.1
Zycie doczesne kończy się, wszystkie dobra przemijają, ludzie często na starość, błagają w pokorze o litość, widział ktoś siwego staruszka krzyczącego: "Bóg nie istnieje!"?
wniosek: potrzeba czasu.
AD.2
Oburzenie słuszne, jednak popadnięcie w skrajność z tego powodu jest nieracjonalne. Spójrzmy: Idziesz ulicą widzisz jak ktoś komuś wbije nóż w plecy. Czy to powód by twierdzić, że nie wyjdę nigdy na ulicę, bo tam zawsze zabijają?! absurd, jednak ten sam psychologiczny mechanizm.
AD.3
Tak, to też poważny powód, sam mam niekiedy takie myśli "i na ch.. tak krzyczysz dopiero co z kościoła wróciłeś". Też mnie to boli :( Ale czy to powód bym ja miał nienawidzić religii? Byłby to mój dowód na to, że odcinając się od "tego" byłbym "lepszym", miałbym prawo wtedy upominać surowo, wytykać palcem każdy błąd, samym nie będąc świętym. "zdźbło i belka w oku".
kilkanaście minut na bokser.org sprowadza mnie do kaznodziejstwa...
Mowiles ze znikniesz z forum na dluzszy czas? Jak twoje problemy? Ja tez mam powazne.
Witaj. Widzę, że pamiętasz mnie. Problemy są nadal. Ale co trzeba podkreślić, to wszystko siedzi w głowie. Sprawy przyziemne np. to że człowiek nie ma pracy ,próbuje coś zrobić z życiem i jakby celowo jakaś siła kreowała tak wydarzenia że jest się bezradnym, co się z tym wiąże -nie ma się perspektyw, często bywa, że i nie ma co zjeść prócz wody i chleba z masłem to jest NIC. Najgorsze to to co siedzi w głowie. To co nie pozwala Ci wziąć się za siebie, zrobić coś dla swojego dobra, przełamać to kurewstwo w sobie. Nie jest to depresja jak słusznie cannuck mnie rozszyfrował, z depresją nikt się nie rodzi dodam. Jednak nadał temu znaczenie "coś znacznie gorszego". A ja chcę powiedzieć to coś znacznie lepszego!. Nie chcę więcej o sobie pisać, ale sprowokowałeś mnie to... Wal teraz co Tobie na duszy leży, ja przeczytam jutro. Hej dobranoc.
Silny gość jesteś pokonasz to gówno.Szkoda życia.Wiem coś o tym z własnych doświadczeń.Co do depresji to są ludzie z ciężką od urodzenia na którą działają tylko wszczepiane w mózg druciki które pobudzają niepracujące sfery mózgu.Znam taką osobę u niej nie wytwarzają się hormony szczęścia, wieczny smutek to coś strasznego prowadzi do samobójstw.
Depresja sezonowa to też czego nie można lekceważyć ani sie wstydzić to nie żarty.To walka o nasze życia i szczęście, nie ma co się kryć a dać problemowi w mordę.Co by to nie było Depresje czy nałogi nieważne wszystko można pokonać choć przeciwnik nie lada to my mamy większe możliwości niż nam się wydaje
Ps. Ostatnio odkryto ze w poblizu Synaju, Jerozolimy rosly grzybki ;p i najzwyczajniej w swiecie Ci co spisywali ksiegi biblie itp byli nacpani i mieli objawienia;p nie wiem czy to prawda heh
Data: 26-02-2011 19:00:03
Niewiem czy wiesz co to demokracja jak masz troszke oleju w glowie to powinienes to cyknac w co watpie a zajrzyj sobie jeszcze do konstytucji rp kazdy ma swoje zdanie i ma prawo kibicowac komu chce ale tobie to ciezko pojac bos chory patriota