FURY NOKAUTUJE
Redakcja, Informacja własna
2011-02-19
Tyson Fury (14-0, 10 KO) znokautował przed momentem ciężko czternastego w rankingu WBO Marcelo Luiz Nascimento (13-1, 11 KO).
Fury od początku przejął inicjatywę. W końcu znalazł kogoś o podobnych warunkach fizycznych, ale powtarzając akcję lewy, lewy - prawy całkowicie rozmontował defensywę rywala. Nokaut przyszedł w piątym starciu. Tyson (na zdjęciu) zrobił unik przy lewym prostym oponenta i wykorzystał to, że jest odsłonięty, wystrzelił bezpośrednim prawym w okolice skroni, ciężko nokautując Nascimento.
do walki sturma
Ta walka pokazała że Fury to kołek owszem może i poprawił lewy prosty ale i tak jest mizerny, bardzo mizerny. Jeżeli taki cepiarz jak Nascimento jest 14 w WBO to można tylko się pomodlić
Stonka,no nie wiem Sturma oszukali z De La Hoyą...
On był złotym chłopcem do Welterweight.
2. Moim zdaniem Thomas Hearns był wyraźnie lepszy od Oskara z najlepszych lat.